SZUKAJCIE, A ZNAJDZIECIE. Czas nam dany.
Wpisał: Ks. Stanisław Małkowski   
28.12.2018.

SZUKAJCIE, A ZNAJDZIECIE

Czas nam dany.

Ks. Stanisław Małkowski

Warszawska Gazeta 28 grudnia 2018 r. – 3 stycznia 2019 r. KOMENTARZ TYGODNIA


Czas stworzony przez Boga razem ze światem ma swój początek i koniec. W czasie spełnia się historia i życie każdego człowieka. Bóg żyje w wieczności ale światem rządzi i w dzieje świata wkracza stając się Człowiekiem w Chrystusie. Ludzie stworzeni na obraz Boży poprzez czas na świecie zdążają do wieczności, korzystając z darowanego im, czyli nam, czasu. Czas, jak każdy dar, można zmarnować albo wypełnić dobrem w dążeniu do życia wiecznego we wspólnocie z Bogiem teraz i na zawsze. Przyjęcie Chrystusa w Bożej i ludzkiej wspólnocie Kościoła wypełnia czas, daje wieczność.

W zmierzającym do końca roku kalendarzowym obchodzimy 30 grudnia, w pierwszą niedzielę po Narodzeniu Pańskim, święto Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa. W Bożą Rodzinę jesteśmy włączeni przez wiarę i miłość w nadziei przejścia z kończącej się ziemi ku niekończącej się, wiecznej ojczyźnie nieba. Łączymy w sobie przemijające teraz z tym, co nie przemija. Czas ziemski dłuży się lub przyśpiesza, łączy się z czekaniem, przemijaniem, wspomnieniem, pamięcią i zapowiedzianym przez Boga spełnieniem.

Dobre przeżycie czasu od poczęcia po śmierć wspomaga liturgia Kościoła uzdalniająca do przejścia z doczesności do wieczności w drodze przez ziemię do nieba we wspólnocie rodzinnej i narodowej, pomimo przeszkód do pokonania i dzięki przyjętej pomocy. Ludzkie, rodzinne macierzyństwo i ojcostwo jest obrazem miłości Boga danej w czasie poprzez znaki pozwalające odnaleźć właściwy kierunek w poszukiwaniu słusznych wyborów i decyzji oraz naprawianiu błędów i powstawaniu z upadków.


Sięgamy pamięcią ku temu, co było, a modlitwą i nadzieją ku temu, co będzie.

Ks. prymas Stefan Wyszyński zapisał jako więzień w Prudniku Śląskim 15 sierpnia 1955: „Jak długimi okresami myśli włada Bóg, jak wspaniałe jest Jego programowanie! W łasce wieków. Tylko ludziom ciągle pilno, bo lata ich ustają. (…) Ileż radości wlewa w serce to władztwo Boga nad wiekami, ta wierność obietnicom swoim! Ta przedziwna jedność myśli w planie Bożym jest mocą sprawy Bożej na ziemi”.


Trwa radość Bożego Narodzenia, namiastki i podróbki jej nie zastąpią, ucieczka w codzienność jej nie zgasi, gdy trwa wiara.


W drugiej niedzielnej lekcji 30 grudnia słyszymy słowa z listu św. Jana: „O co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba”. (1 J 3,22).


W Nowy Rok 1 stycznia obchodzimy uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. W tym dniu Ewangelia ukazuje hołd pasterzy oddany Bożemu Dziecięciu w Betlejem (Łk 2,16-20). Pasterze pierwsi przybyli do żłóbka z darami. Są oni obrazem kapłanów Kościoła, którzy w czasie Mszy św. składają dary ofiarne na ołtarzu, uczestnicząc w ofierze Chrystusa i Maryi. Wyraził to w „Zapiskach więziennych” ksiądz prymas: „Co może być piękniejszego na tym łez padole? To Dziewica piastująca Boga-Człowieka w swoich ramionach! To kapłan przeistaczający chleb i wino w ciało Chrystusowe i krew Boga-Dziewicy! To Dziewica poświęcająca swe ciało i serce Królowi Dziewic! To Matka karmiąca Owoc Żywota swego”. (Prudnik Śląski, 31 maja 1955 r.).


Módlmy się za kapłanów Kościoła uczestnicząc w ich posłudze. Matka Teresa z Kalkuty pisze w liście do kapłana: „Nie chodzi o to, jak dużo „mamy” do dania, tylko na ile jest w nas pusto, abyśmy mogli w pełni otrzymać w naszym życiu i byśmy pozwolili Mu żyć w nas. W tobie On dzisiaj pragnie przeżyć jeszcze raz swoje całkowite oddanie się Ojcu – pozwól Mu na to. Nie jest ważne, co ty czujesz – ważne jest, co On czuje w tobie. (…) Uczyń radość Jezusa swoją siłą”.


Jezus Chrystus szuka i powołuje wiernych mu pomocników w prowadzeniu czasu ku wypełnieniu tego co jest teraz, tym co jest wieczne. Nie przez ucieczkę w świat iluzji, ale przez posłuszeństwo woli Boga. W sposobach korzystania z władzy trzeba słuchać bardziej Boga niż ludzi. Ktoś powie: „jeżeli nie będę słuchać ludzi i z nimi się liczyć, z ich wolą i poglądami, to stracę władzę zdobytą przez demokratyczne wybory, wygrane w wyniku obiecywania i mówienia tego, co się ludziom (większości) podoba”.

Ludzka policzalna większość jest jednak mniejsza od większości, którą z ludźmi (choćby sami byli w mniejszości) tworzy Bóg razem ze wspólnotą nieba. Miejmy świadomość rzeczywistej wspólnoty przekraczającej ludzkie ograniczenia, dążenia, kalkulacje, interesy i zmienne postawy. Jeżeli ludzie w większości odwracają się od Boga i życia we wspólnocie z Nim, mogą też w większości lub w odważnej i zwycięskiej mniejszości (czego przykładem są zwycięskie krucjaty różańcowe) do Boga się nawrócić, aby uniknąć szkód i nieszczęść doczesnych i wiecznych.

Bóg szuka ludzi; oby ludzie w darowanym nam czasie szukali i znaleźli Boga, bo On pierwszy tego pragnie.

Zmieniony ( 29.12.2018. )