FAŁSZYZM a sprawa polska CZ. I I
Wpisał: czarnalimuzyna   
16.10.2010.

FAŁSZYZM a sprawa polska cz. I I

czarnalimuzyna

15.10.2010 opublikowana w: Abyss Łażący Łazarz, Osoby i wartości, Polska znika!!!, Prawdy niePOpularne

Słowa są światłem wydobywającym z cienia świat...

Notka ta jest kontynuacją rozpoczętego przeze mnie tematu „Fałszyzm a sprawa polska” i stanowi jego poszerzenie o aktualną refleksję oraz szkic prezentujący niektóre zasady działania fałszystów.

Fałszowanie obrazu rzeczywistości i nadanie tego w formie komunikatu jest rutynowym działaniem fałszystów, którzy przewijają się przez historię od tysiącleci.

Oczywiście sztuka manipulacji okrzepła i uzyskała dzięki mediom nowe możliwości.

Fałszyści nie przestaną bo działają - jedni z pobudek finansowych, inni ideologicznych, jeszcze inni zapadli się w pułapkę – w swój własny “wykreowany” matriks .

F a ł s z y z m w działaniu.

Fałszyści polscy korzystają bardzo chętnie z osiągnięć swoich poprzedników począwszy od Goebbelsa a skończywszy na... żydowskiej hasbarze.

Zasady tej ostatniej /które rozpowszechnił w sieci Jerzy Szczygieł / są następujące:

1.name calling - próba trwałego przypisania jakiejś osobie lub idei pozytywnego lub negatywnego symbolu czy atrybutu. Polega na wielokrotnym, codziennym powtarzaniu dokładnie tych samych słów (np. przymiotników) w odniesieniu do konkretnych celów- osób lub partii politycznych.

2.glittering generality („lśniący ogólnik”), polega na trwałym łączeniu opisu działań rządu, polityków danej opcji z pojęciami cenionymi przez audytorium (np. „wolność”, „demokracja” itd.).

W praktyce polskich fałszystów sugerowana korelacja do PO to: Europa, demokracja, rozwój,

3.transfer, to przypisanie prestiżu jakiegoś autorytetu bądź idei czemuś innemu (nam – jeśli jest pozytywny, przeciwnikom - jeśli negatywny).

PO- europejskość, nowoczesność

PIS - eurosceptycyzm, zaściankowość.

Nota bene jest to manipulacja wielopoziomowa bowiem aktualna Unia “europejska” o czym siłą rzeczy nie wiedzą lemingi, korzysta jawnie z inspiracji  nazistowskich, faszystowskich i komunistycznych znanych pod hasłami:  kulturowy marksizm, ponadnarodowa federacja, wspólna waluta, realizowanych w formie  totalnej kontroli nad jednostką, grupami społecznymi w każdej dziedzinie życia społecznego, politycznego , kulturalnego i gospodarczego. Proces ten odbywa się ewolucyjnie lecz aktualny jego poziom zaawansowania uzasadnia postawienie tezy o odradzającym się totalitaryzmie.

4. testimonial (świadectwo szacunku), czyli angażowanie popularnych gwiazd ,celebrytów do publicznego poparcia odpowiedniej partii politycznej.

5.plain folks, to prezentowanie odpowiednich poglądów jako ogólnie przyjętych, wychodzących prosto „z uczciwego ludu”. Każdy leming prawdę ci powie o... kaczystach.

6. zwykły strach, metoda „jeśli mnie nie posłuchasz stanie się coś strasznego”. Stosowany do wzmocnienia odpowiedniego przekazu. Jeżeli nie Europa to Białoruś, jeżeli nie PO to “kaczyzm”

Dodatkową manipulacją jest tu fałszowanie rzeczywistości i zamykanie jej w nieprawdziwej alternatywie.

7. bandwagon, tworzenie sztucznej większości.

Zwolennicy danej opcji politycznej ,ideologicznej zamawiają sondaże wśród grup przychylnych w celu wykorzystania ich dla wzmocnienia poparcia. Stwarzanie wrażenia, że dana “zdrowa opcja” ma przewagę w mediach i Internecie.

Aktywne grupy “młodych demokratów” w sieci oraz aranżacja “dyskursu medialnego” z udziałem “gości” w większości przychylnych forsowanej opcji.

Po wstępnym etapie ,pomyślnej indoktrynacji wystarczy prezentować cyklicznie wyniki sondaży z pytaniami dla głupców.

Inne “proste” manipulacje:

 Zmieszanie prawdy i kłamstwa: bardzo stara metoda polegająca na ukryciu zasadniczej, kluczowej, kłamliwej tezy w dużej ilości , sąsiednich, prawdziwych informacji.

Metoda stu bębnów. Medialny klangor - we wszystkich mediach non stop. Jego intensywność powoduje po pewnym czasie u odbiorcy zniechęcenie, dystans, obojętność a czasem nawet wrogie ustosunkowanie do prezentowanej sprawy.

Ostatnim hitem stosowanym przez fałszystów szczególnie w kontekście tragedii smoleńskiej jest...zwykłe kłamstwo i insynuacje w stosunku do...ofiar a podatność dużej części społeczeństwa polskiego świadczy niestety o jego zbydlęceniu...bo jakże inaczej określić reaktywność na bzdurę, którą rezonuje  polski mainstream.

            Obserwując realną rzeczywistość tzw. III RP, można dojść do smutnego wniosku :  gdyby w 1939 roku Niemcy i Rosjanie dysponowali, tak potężną siłą rażenia, jaką są polskojęzyczne media w szczególności TVN oraz słynna Gazeta Wyborcza, to nie musieliby wcale uruchamiać tylu militarnych środków aby zdławić polski opór.

No, ale jak wiemy z historii, II Rzeczpospolita jako niepodległy byt  nie przejawiała tolerancji w stosunku do  nazistów i komunistów, działających na szkodę  polskiego państwa. Gwoli przypomnienia i porównania wypada zaznaczyć, iż np. ojciec redaktora Adama Michnika, Ozjasz Szechter wówczas osądzony i skazany na karę więzienia w wolnej Polsce ,dziś byłby zapewne moralnym autorytetem ostrzegającym przed polskim faszyzmem, antysemityzmem i innymi demonami pełniącymi rolę przysłowiowego stracha na wróble... Część wróbli (lemingów) rzeczywiście autentycznie... boi się.

Puenta nasuwa się sama:

 „Słowa  mają  w  komunizmie  znaczenie  odwrotne  albo  nie  mają  żadnego”.  Józef Mackiewicz.

Ktoś kto panuje na emocjami , kontroluje, modeluje codzienny odbiór rzeczywistości poprzez fałszystowską narrację ten bez trudu może kształtować myśli i poglądy społeczeństwa jak plastelinę i powoływać się na ...ów tak ciężko wykreowany “społeczny, demokratyczny mandat”.

Zmieniony ( 16.10.2010. )