Złośliwie pamiętam o FOZZ
Wpisał: wgadowski   
17.10.2010.

Złośliwie pamiętam o FOZZ

 http://wgadowski.salon24.pl/239611,zlosliwie-pamietam-o-fozz

   Zawsze gdy opisywałem kolejną aferę gospodarczą, jej nici prowadziły w konsekwencji do afery FOZZ. Afera nigdy nie została wyjaśniona. Nieudolnie jedynie ją zaklajstrowano i z ulgą odłożono na półkę.

Nigdy poważnie nie podjęto wątków udziału w aferze gęstej siatki II Zarządu Sztabu Generalnego Ludowego Wojska Polskiego. Agenci dwójki rozprowadzili po całym świecie pieniądze z polskiego budżetu.

Nikt nie wyjaśnił amerykańskich, austriackich i irlandzkich powiązań. Nikt nie przedstawił Polakom dokumentów, na temat powiązań tuzów naszego biznesu z wojskówką.

Pewnego dnia odwiedziłem w niemieckim biurze głównego maklera FOZZ. To właśnie on złożył pierwsze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Opowiedział mi o ludziach z Monachium i USA, którzy kontrolowali przepływy finansowe funduszu. Wskazał dżentelmenów z Dusseldorfu.  Oczywiście najbardziej interesowały mnie pieniądze, które w konsekwencji posłużyły do budowy w Polsce mediów.

Człowiek ten dwa tygodnie później zamilkł, ktoś go odwiedził. Na szczęście ja rozmowę nagrałem. Teraz, gdy jestem wolnym człowiekiem, mogę wreszcie pogrzebać w starych, ale ciągle aktualnych, szczegółach.

FOZZ trzeba wyjaśnić do spodu i basta. Jak ktoś chce pomóc zapraszam

[ a ja Pana zapraszam na mą stronę, do działu: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=category&sectionid=13&id=143&Itemid=55

Tam jest najwięcej wyjaśnień.. M. Dakowski]