Seksafera Niesiołowskiego? Może kolejne "spacery z rotomanem"? | |
Wpisał: poseł PSL-UED Stefan Niesiołowski | |
31.01.2019. | |
Kolejna seksafera Niesiołowskiego? Może kolejne "spacery z rotomanem"?Media twierdzą, że w zamian za kontrakty „opłacano i organizowano mu usługi seksualne”.Poseł zaprzecza
Poseł Niesiołowski może być gwiazdą nowej seksafery. Jak donosi „Super Express”, skorumpowany poseł, którym według TVP Info jest Niesiołowski, w zamian za kontrakty miał mieć organizowane i opłacane „usługi seksualne”. Poseł zaprzecza, by przyjmował łapówki. Ciekawostką jest fakt, że poseł Niesiołowski ma już na koncie seksaferę z początku lat 90-tych z tzw. Anastazją Potocką. Jak informowaliśmy, funkcjonariusze CBA z Łodzi zatrzymali trzech biznesmenów Bogdana W., Wojciecha K. i Krzysztofa K. uwikłanych w korupcyjny proceder. Do zatrzymań doszło w Łodzi i Konstantynowie Łódzkim. Śledztwo prowadzone przez CBA wykryło, że zatrzymani wręczali korzyści posłowi na Sejm RP. Nieoficjalnie mówi się, że chodzi o Stefana Niesiołowskiego. Biznesmeni w zamian otrzymywali intratne kontrakty w spółkach skarbu państwa, ale to nie jedyne profity, jakie osiągnęli. Na ich rzecz zapadały także korzystne decyzje podejmowane w samorządzie łódzkim i innych instytucjach publicznych. Według informacji portalu TVP Info, skorumpowanym posłem miał być Stefan Niesiołowski. – Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam – powiedział tvp.info rzecznik CBA Temistokles Brodowski. Z kolei „Super Express” poinformował, że w wątku pojawia się seksafera. – Poseł Niesiołowski miał załatwiać biznesmenom wielomilionowe kontrakty, a ci odpłacali się politykowi organizowaniem mu i opłacaniem usług seksualnych – informuje SE. Sam poseł Niesiołowski jednak zaprzecza, by brał łapówki. – Nie mam żadnych zarzutów, żadnych łapówek nie brałem, proszę pytać CBA – powiedział poseł PSL-UED Stefan Niesiołowski. Wiele osób może nie pamiętać, ale poseł Stefan Niesiołowski miał już epizod w seksskandalu, który wywołała „hrabina” Anastazja Potocka, a właściwie „dziennikarka” Marzena Domaros. W swojej książce „Erotyczne immunitety” napisanej w formie pamiętnika, opisywała kontakty seksualne z politykami, których było całkiem sporo. Pojawiał się tam wątek Stefana Niesiołowskiego, który określiła mianem „spacerów z erotomanem”. Źródło: nczas.com/se.pl/tvp.info/wp.pl/PAP |
|
Zmieniony ( 31.01.2019. ) |