Wziął ślub z dżdżownicą?
Wpisał: piotrskarga.pl   
20.10.2010.

Manipulacje mediów nt. rzekomego ślubu dwóch kobiet

[Wziął ślub z dżdżownicą? md]

http://www.piotrskarga.pl/ps,5795,4,0,1,I,informacje.html
Znana ze swego zaangażowania w promocję związków homoseksualnych gazeta po raz kolejny dokonała manipulacji, tym razem donosząc o „ślubie” dwóch osób, rzekomo tej samej płci. Dziennikarze innych mediów, które rozdmuchały tę „rewelację” nie zadali sobie nawet trudu by uważnie przeczytać tekst, z którego wynikało, że ślub dwóch kobiet był zupełną... bujdą.
           
W tekście autorstwa Marty Konarzewskiej i Piotra Pacewicza pt.: „Dwie kobiety wzięły ślub, w Polsce” „Gazeta Wyborcza” informuje o pierwszym w naszym kraju zupełnie legalnym ślubie przedstawicielek tej samej płci. Gdy jednak zaciekawiony czytelnik zagłębi się w lekturę artykułu, odkryje, że tytuł jest zwykłą manipulacją. Nie chodzi bowiem wcale o „homoseksualny ślub” dwóch kobiet, ale cywilny związek zawarty przez kobietę i mężczyznę, z tym że zboczeńców. Ona jest lesbijką, on zaś – transseksualistą, który uważa się za kobietę. Zamiast precedensu prawnego, który miałby zapowiadać przyszłą normę, mamy więc normalny związek dwojga nienormalnych ludzi.
           
To tak, jakby jakieś poważne medium ogłosiło, zawarcie pierwszego legalnego związku zoofilskiego, dlatego, że jeden z małżonków uważa się za np... dżdżownicę lub myszołowa. Zapewne zdarzały się i takie przypadki, ale stawały się one przedmiotem studiów dla psychiatrów, nie zaś medialnym pokarmem dla liberalnej kołtunerii.
            Ciekawe przy tym, że „Gazeta” dała się wyprzedzić w gorliwości innym mediom, np. portalowi Interia.pl, który z takim entuzjazmem relacjonował jej doniesienie, że jeszcze bardziej pogmatwał kwestię przynależności płciowej „nowożeńców”.
PD