Możemy jeszcze pomóc w kampanii BRAUNA w Gdańsku!! RKW. | |
Wpisał: Ruch Kontroli Wyborów | |
16.02.2019. | |
Możemy jeszcze pomóc w kampanii BRAUNA w Gdańsku!! RKW.Oskarżenia Grzegorza Brauna wobec RKW nie mają pokrycia w faktach.Kampania w Gdańsku.
[Mirosław Dakowski: Byłem, przy św.p. Wiktorze Węgrzynie, w ścisłym sztabie Grzegorza Brauna w wyborach prezydenckich, w luźniejszym – w wyborach sejmowych. Ilość ludzi pełnych pychy, a oficjalnie - „lepszych pomysłów” - była duża. Oni wtedy realnie rządzili kampanią Grzegorza . Opisałem to w swoim czasie na mej stronie, część bez nazwisk, a część zupełnie otwarcie, by pomogło w przyszłych kampaniach. Publikuję poniższy apel, by OBUDZIĆ może samego Grzegorza, lub kogoś uczciwego koło Niego, kto ma czas na czytanie, nie tylko na perorowanie ] =============================== Marcin Dybowski: ...nadal podtrzymuję gotowość przeprowadzenia szkoleń w Gdańsku w tych najtrudniejszych do upilnowania wyborach, jakimi są wybory samorządowe. Nadal służę swoją osobą i czasem w najbliższą sobotę i niedzielę.
Szanowni Państwo Poniższe piszę po długim zastanowieniu i tak by jak najmniej zaszkodzić w kampanii Grzegorza Brauna, nie chcemy wydawać tego w formie oświadczenia by nie sygnalizować PKW i Komisji Wyborczej w Gdańsku, że kandydat ten wszedł w konflikt z RKW. Grzegorz, z nieznanych mi przyczyn komunikując się z nami poprzez media, zaatakował RKW podczas swoje konferencji prasowej przed Sądem Najwyższym, sugerując, iż nie chcemy mu pomóc w kontrolowaniu uczciwości wyborów. Zdania takie wypowiada także wobec licznych osób i nie tylko w Gdańsku. Zwracam się do Państwa za apelem by nie powtarzać tych nieprawdziwych informacji - wystarczy sprawdzić stronę www.sowarzyszenierkw.org (i zobaczyć daty publikowania przez nas ważnych informacji, które sami znajdowaliśmy w mediach). Do dnia dzisiejszego ani Grzegorz Braun ani nikt z jego Komitetu Wyborczego nie zwracał się do nas (ani oficjalnie ani nieoficjanie) z jakąkolwiek informacją, nie przesyłał żadnego zaproszenia na jakąkolwiek z organizowanych konferencji, nie przesłał żadnego z dokumentów, które wysyłał do KW w Gdańsku lub PKW/KBW w Warszawie lub otrzymał z KW w Gdańsku lub PKW/KBW w Warszawie. Stawianie nam zarzutu, iż nie działamy w sprawie kandydatury Grzegorza Brauna w sytuacji braku ze strony i jego komitetu, i samego zainteresowanego jakichkolwiek działań informacyjnych, jest kuriozalne. Swoją drogą - gdyby zechciał kandydat skorzystać z naszych porad - na pewno nie zasugerowalibyśmy mu takiego nieprzemyślanego i kontr-skutecznego działania, które zakończyło się dla jego kontrkandydatki zebraniem podpisów już na prawidłowych drukach, z poprawioną nazwą jej komitetu wyborczego. Ale ani wtedy ani do dziś nikt z Komitetu Wyborczego Grzegorza Brauna ani sam kandydat nie kontaktował się z nami w tej czy w jakiejkolwiek innej sprawie. Grzegorz zna mój telefon i adres mailowy, znają go również inne osoby z komitetu i gdyby nawet nie były o to proszone to przecież powinien być RKW informowany o tak ważnych kwestiach oraz powinien mieć możliwość wglądu w dokumenty. Komitet Wyborczy nie informując nas o niczym i "porozumiewając się z nami poprzez media" a wiec okrężną drogą nie wykonuje w ten sposób swych elementarnych zadań a rozpowiadanie na temat RKW kłamstwa już doprowadziło do tego, że skutecznie zrażone zostały w Gdańsku te osoby, które mogły się zaangażować do współpracy i kontroli wyborów. Przecież RKW robi wszystko społecznie i ostatecznie to nie my startujemy w wyborach gdańskich. Atakowanie RKW nawet z punktu widzenia celów politycznych i celów samej kampanii wyborczej wydaje się bezsensowne, chyba że chce się uderzyć w autorytet RKW po to by niszcząc go osiągnąć na tym tle jakieś inne cele albo budować inne autorytety. Od jakiegoś czasu ważne osoby - proszone o to przeze mnie - kontaktowały się osobiście z Grzegorzem Braunem by dotrzeć z wyjaśnieniami o naszej dobrej woli i deklaracją, iż chcemy pomóc podczas wyborów. Przede wszystkim gotowi jesteśmy do szkolenia członków Obwodowych Komisji Wyborczych w tej trudnej i zagmatwanej materii, jaką jest kontrola wyborów (szczególnie w miejscach, w których permanentnie fałszuje się wybory od pokoleń). Nie odnoszą te rozmowy skutku a RKW uporczywie jest pomawiane o brak chęci współpracy. Tak wiec na razie o wszystkim dowiadujemy się z mediów. Nie mamy odpowiedzi w kwestii zaproponowanych w ten weekend szkoleń, które gotów jestem przeprowadzić we wskazanych terminach i miejscach. Czy zniesławiając RKW chce Grzegorz lub jego komitet pozyskać nas do kontrolowania obecnych wyborów w Gdańsku a co jeszcze być może ważniejsze do późniejszego kontrolowania wyborów do parlamentu europejskiego i krajowego? Może wręcz przeciwnie komuś zależy na tym by nie doszło do takiej współpracy i żeby już teraz zepsuć relacje? Czy gdybyśmy oficjalnie wydali oświadczenie o tych kłamstwach na nasz temat, to czy zwiększą się szanse Grzegorza Brauna w wyborach w Gdańsku i w jego ważnej konfrontacji z Sądem Najwyższym i PKW, czy też wręcz przeciwnie? Doprawdy nie wiem, co chce w ten sposób osiągnąć Grzegorz Braun lub jego komitet. W każdym razie nadal podtrzymuję gotowość przeprowadzenia szkoleń w Gdańsku w tych najtrudniejszych do upilnowania wyborach, jakimi są wybory samorządowe. Nadal służę swoją osobą i czasem w najbliższą sobotę i niedzielę. Pozdrawiam ===================================
[ a to wrażenia z kampanii prezydenckiej… M Dakowski:
Nowe taśmy z kampanii i bankietu wreszcie odczytane... Bankiet szatanów II. Cenzuralne kawałki. Kelnerzy.
Bankiet braci i agentów z okazji pierwszej tury wyborów". Z "Diabelskich Nagrań" . Przeciek. ] |
|
Zmieniony ( 16.02.2019. ) |