Niemcy: W 10 lat wydali 500 mld E na energetykę odnawialną. Redukcja emisji zero, 50% wzrost kosztów | |
Wpisał: Niemcy | |
16.02.2019. | |
Niemcy: W 10 lat wydali 500 mld € na energetykę odnawialną. Efekt? Redukcja emisji bliska zeru i 50% wzrost kosztów energii
[Oczywiście autorzy “zapominają” powiedzieć, że CO2 jest gazem potrzebnym, nie “szkodliwym”, że cały humbug o”katastrofie efektu cieplarnianego” to szkodliwa bzdura MD] http://niewygodne.info.pl/artykul9/04735-Wielkie-koszty-i-zerowe-efekty-polityki-CO2.htm 14.02.2019 r.
Wyliczenia ekspertów nie pozostawiają wątpliwości - w ciągu ostatniej dekady Niemcy wydali ok. 500 miliardów euro na odnawialne źródła energii. Efekty wpompowania tak gigantycznych środków okazały się być jednak mizerne. Redukcja niemieckich emisji CO2 była w tym okresie bliska zeru, a równocześnie koszty produkcji energii elektrycznej wzrosły niemal 50 proc.! Co więcej - rząd w Berlinie musiał oficjalnie przyznać, iż nie uda mu się osiągnąć celów polityki klimatycznej, a Niemcy pozostaną "krajem węgla brunatnego". Wyniki jakie osiągnął nasz zachodni sąsiad w zakresie tzw. polityki klimatycznej, po tym jak zainwestowano tam olbrzymie środki finansowe na rzecz rozwoju energetyki odnawialnej, każą poddać w wątpliwość sens takiego modelu rozwoju. Zdaniem Mike'a Shellenbergera z organizacji "Environmental Progress", Niemcy w ciągu ostatnich dziesięciu lat wydali na energetykę odnawialną aż 580 mld dolarów (ok. 500 mld euro). Gigantyczne wydatki nie szły jednak w parze z redukcją emisji gazów cieplarnianych (CO2). Okazuje się bowiem, że poziom redukcji z ostatniej dekady był bliski zeru. Wydanie ok. 500 mld euro na energetykę odnawialną miało jednak swoje konsekwencje w innych obszarach. Przede wszystkim wzrosły ceny produkcji energii elektrycznej. Zdaniem Shellenbergera w ciągu ostatniej dekady niemieckie rachunki za prąd urosły o 50 proc. W efekcie energia elektryczna dostarczana dla niemieckich gospodarstw domowych jest dziś blisko dwukrotnie droższa od ceny energii dostarczanej dla francuskich gospodarstw domowych. Nie mam wątpliwości, że wrzucenie olbrzymich pieniędzy w energetykę odnawialną i nie osiągnięcie głównego celu, dla którego to finansowe poświęcenie zostało podjęte, może być frustrujące i powodować poważne napięcia polityczne. Ponadto daje zły przykład innym, biedniejszym państwom, które widząc, że światowy lider energetyki odnawialnej nie bardzo radzi sobie z podjętymi zobowiązaniami w zakresie polityki klimatycznej, ponosząc przy tym gigantyczne koszty.
Źródło: Mike Shellenberger (Twitter.com)
|
|
Zmieniony ( 16.02.2019. ) |