na cholerę umierają Haitańczycy
Wpisał: Rzepa   
24.10.2010.

na cholerę umierają Haitańczycy

Haitańczycy umierają na cholerę

ar , jsat 24-10-2010 http://www.rp.pl/artykul/553784-Haitanczycy-umieraja-na-cholere.html

Epidemia cholery, która pochłonęła już na Haiti życie 220 osób, dotarła do stolicy kraju Port-au-Prince - alarmuje Panamerykańska Organizacja Zdrowia, agencja Światowej Organizacji Zdrowia

Laboratorium haitańskiego ministerstwa zdrowia opublikowało wczoraj późnym wieczorem informację, że w departamencie Zachód na przedmieściach Port-au-Prince wystąpiły przypadki cholery. Liczby zachorowań nie podano.

Ofiarami są osoby, które zaraziły się najprawdopodobniej w objętym cholerą rejonie Artibonite. Stamtąd przyjechały do stolicy, gdzie poczuły pierwsze symptomy choroby. Przypuszcza się, że źródłem wielu zachorowań może być rzeka Artibonite, z której często pobiera się pitną wodę.

Tysiące bezdomnych po styczniowym trzęsieniu ziemi na Haiti mieszka w stolicy kraju w namiotach w katastrofalnych warunkach higienicznych [dlaczego tak długo?? md] , co może doprowadzić do rozprzestrzenienia się epidemii cholery. Do tej pory w całym kraju odnotowano 2674 przypadków zachorowania. W wielu miejscach szpitale są przepełnione. W szpitalu św. Mikołaja w Saint-Marc pacjenci muszą leżeć na pobliskim parkingu.

Choroba jest przenoszona przez skażoną wodę i jedzenie. W ciągu zaledwie kilku godzin może doprowadzić do śmierci z odwodnienia.

Według Organizacji Narodów Zjednoczonych, władze Haiti dysponują lekami dla 100 tys. osób chorych na cholerę oraz 30 tys. środków znieczulających.

 

por: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1669&Itemid=46

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1652&Itemid=53