Kto zarabia na Air Show w Radomiu? ---Sprawiedliwość nierychliwa: -------------- 26.02.2015
Wpisał: niezalezna   
09.04.2019.

Kto zarabia na Air Show w Radomiu?

Dziennikarskie śledztwo portalu niezalezna.pl



Sprawiedliwość nierychliwa: 26.02.2015

https://niezalezna.pl/64587-kto-zarabia-na-air-show-w-radomiu-dziennikarskie-sledztwo-portalu-niezaleznapl



Impreza lotnicza Air Show w Radomiu organizowana jest za publiczne pieniądze. Jak wynika z informacji, do których dotarliśmy, zyski z organizacji imprezy czerpie niemal wyłącznie Wojskowe Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne „SWAT”. Organizacja, kierowana przez byłego pułkownika Wojska Polskiego została dołączona do współpracy przy show bez przeprowadzenia procedury przetargowej. Władze stowarzyszenia twierdzą, że przetarg nie był konieczny, a na organizacji show nie zarabia. Kto ma rację?

Air Show w Radomiu to chyba najpopularniejsza lotnicza impreza w Polsce. Organizowana jest co dwa lata. Ostatnio zawody odbyły się w roku 2013, trwają przygotowania do imprezy, która odbędzie się w tym roku. Przed dwoma laty organizatorami imprezy byli: Dowództwo Sił Powietrznych, Miasto Radom, Port Lotniczy Radom, Aeroklub Polski oraz Wojskowe Stowarzyszenie Społeczno – Kulturalne „SWAT”. O ile w przypadku czterech pierwszych podmiotów trudno o zastrzeżenia, o tyle zastanawia rola tego ostatniego. WSSK „SWAT” nie jest podmiotem publicznym, ale stowarzyszeniem, które, w dodatku na organizacji imprezy miało sporo zarobić. Podczas, gdy wszelkie koszty związane z organizacją imprezy poniosły podmioty publiczne – Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej oraz Miasto Radom i Port Lotniczy Radom.

Ogromne koszty dla  publicznej kasy
Jak wynika z naszych informacji, w roku 2011 Siły Zbrojne na organizacji Air Show poniosły koszty ponad sześciu milionów złotych. Przy zerowym zysku. Miasto Radom (w tym Port Lotniczy Radom) wydały blisko dwa miliony złotych. Bilans przedsięwzięcia był ujemny – miasto (i PLL RADOM) poniosło stratę blisko pół miliona złotych. Stowarzyszenie SWAT nie poniosło żadnych kosztów, za  to zarobiło ponad dwa miliony.

W roku 2013 koszt poniesiony przez stronę wojskową  wyniósł ponad pięć milionów. Miasto (w tym PLL Radom) wydało ponad dwa miliony, tym razem jednak bilans był dodatni i wyniósł 18 tysięcy złotych. SWAT ponownie nie poniósł kosztów. Stowarzyszenie znów zarobiło  ponad dwa miliony. A więc było podmiotem, który nie ponosząc żadnych kosztów na organizacji imprezy zarobił. W dodatku, jak wynika ze sprawozdań finansowych stowarzyszenia, do których dotarliśmy, zyski z pomocy przy Air Show są dla organizacji niemal głównym źródłem dochodu.
Całoroczny zysk w roku odbywania pokazów Air Show to  2,5 miliona złotych. Rok 2012, w którym pokazów nie było, stowarzyszenie zamknęło ze... stratą bliską 200 tysięcy złotych.
Przetarg, którego nie było
Największe wątpliwości budzi fakt, że stowarzyszenie zostało dołączone do grona organizatorów imprezy bez procedury przetargowej. Tymczasem, jak wynika z prawa zamówień publicznych, nawiązanie współpracy związanej z  przekazaniem środków publicznych (a  z takimi środkami mamy do czynienia przy radomskiej imprezie) na rzecz podmiotu prywatnego konieczne jest najlepiej przeprowadzenie konkretnego postępowania przetargowego, lub przynajmniej konkursu w trybie ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. W przypadku dokumentów i umów wokół radomskiego Air Show postępowań tego typu nie ma śladu... A więc środki publiczne, najprawdopodobniej bez przetargu trafiły na konto prywatnego stowarzyszenia.

O sprawę zapytaliśmy w Porcie Lotniczym Radom, będącym jednym z głównych organizatorów przedsięwzięcia. Jak napisał nam w odpowiedzi rzecznik portu, Kajetan Orzeł, o ewentualne zyski stowarzyszenia SWAT i jego rolę w organizacji imprezy, należy pytać przedstawicieli Dowództwa Generalnego Rodzaju Sił Zbrojnych, które po reformie sił zbrojnych przejęło funkcję Dowództwa Sił Powietrznych.

Pod dokumentami z organizacji poprzednich pokazów podpisany jest obecny dowódca generalny, a wówczas szef sił powietrznych generał Lech Majewski. Jeśli faktycznie to strona wojskowa przekazała pieniądze dla SWAT, rodzą się kolejne wątpliwości. Wg opinii prawnej, którą dysponujemy, jedynym podmiotem, który może czerpać zyski przy tzw. środkach przekazanych przez wojsko jest Agencja Mienia Wojskowego. SWAT z AMW nie ma nic wspólnego.  O sprawę zapytaliśmy w Dowództwie Generalnym. Na zadane mailem pytania nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Odpowiedzi nie uzyskaliśmy też w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Do naszych pytań ustosunkował się za to prezes SWAT, płk. W stanie spoczynku, Ryszard Pietrzak.   

Nasze pytania i odpowiedź publikujemy w całości.

SWAT: Nie zarabiamy na Air Show
Na jakich zasadach Wojskowe Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne "SWAT" współpracowało i współpracuje przy  organizacji imprezy pn. Air Show w Radomiu?
W roku 2008 po zerwaniu Porozumienia Dowództwa Sił Powietrznych z „Targami Kielce”, które to były firmą obsługującą wszystkie poprzednie edycje „Air Show” nasze stowarzyszenie podjęło się obsługi tego wydarzenia w roku 2009. Aby do tego doszło musiało uzyskać status przedsiębiorstwa, czyli mieć nadany nr KRS przedsiębiorstwa – i tak się stało. Na początku roku 2009 nasze stowarzyszenie otrzymuje status Organizacji Pożytku Publicznego (OPP). Zorganizowane pokazy „Air Show” 2009 po raz pierwszy przyniosły korzystny bilans finansowy (wszystkie poprzednie edycje przynosiły straty). Od tego czasu uzyskujemy coraz to większe doświadczenie, staliśmy się współorganizatorami tego ważnego wydarzenia. W miarę możliwości dokupujemy niezbędne urządzenia i sprzęt poprawiając komfort obsługi uczestników pokazów lotniczych. Zasady określa podpisywane każdorazowo Porozumienie wszystkich współorganizatorów.

Ile WSS-K „SWAT” zarobiło na organizacji imprezy w poprzednich latach (2009,2011,2013)?
Nasze stowarzyszenie nie generuje zysków z organizacji „Air Show”, jedynie otrzymuje zwrot kosztów wydatkowanych na cele organizacyjne wydarzenia.

Ile wynosi zysk stowarzyszenia w latach w których „Air Show” nie jest organizowane?
Stowarzyszenie będąc Organizacją Pożytku Publicznego jest zobowiązane do publikowania swoich bilansów i ich upublicznienia – co zresztą czyni. W latach przestępnych realizujemy wiele komercyjnych wydarzeń tj.: Audioriver w Płocku, Piknik Małopolski w Krakowie, Bemowo On Air w Warszawie, obsługujemy wiele podmiotów z którymi mamy podpisane umowy i porozumienia pobierając za obsługę należną zapłatę.

Czy wybór WSS-K „SWAT” jako współorganizatora imprezy był poprzedzony stosowną procedurą przetargową ?
Na szczęście w naszym kraju aby być współorganizatorem wydarzenia nie potrzeba przechodzić procedury przetargowej. Pokazy Lotnicze są biletowane a zatem stają się wydarzeniem komercyjnym.

Czy i na jakich zasadach będzie wyglądać współpraca stowarzyszenia przy organizacji tegorocznego „Air Show w Radomiu”?
Wszystko wskazuje, iż zostanie podpisane Porozumienie, które to uczyni stowarzyszenie współorganizatorem jednego z ważniejszych wydarzeń w Europie Środkowej. Jest to zdecydowana promocja naszego stowarzyszenia, ale i ciężka praca przed nami.

Pod odpowiedziami podpisał się płk. Ryszard Pietrzak.

Więcej pytań, niż odpowiedzi   

Port Lotniczy Radom od sprawy się odcina, przerzucając piłeczkę na stronę wojskową. Pytane o sprawę MON i generalne dowództwo milczą. A „SWAT”, twierdzi, że nie zarabia, choć w oficjalnych dokumentach, znajdujących się na stronie stowarzyszenia uzyskane w latach organizacji Air Show pieniądze widnieją w rubryce zyski. Wciąż bez odpowiedzi zostaje pytanie, czy podmiot inny niż Agencja Mienia Wojskowego może czerpać zyski z tzw. przekazania środków ze strony wojskowej. SWAT ma wprawdzie podpisaną umowę  o współpracy z Ministerstwem Obrony Narodowej.  Zawarta ona została jednak  dopiero w 2014 roku, a więc już po uzyskaniu profitów z Air Show. Poza tym sama umowa nie zwalnia obu stron z prawa zamówień publicznych. Jest za wcześnie, by cokolwiek przesądzać. Sprawie będziemy się przyglądać.
 



Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych: Nie zarabiamy na Air Show w Radomiu

·         Międzynarodowe Pokazy Lotnicze AIR SHOW są imprezą promującą lotnictwo i samofinansującą się. Wbrew tezie autora artykułu „Kto zarabia na Air Show?” na ich organizację nie są przekazywane żadne środki publiczne.

·         Środki finansowe na organizację AIR SHOW pochodzą wyłącznie z wpływów ze sprzedaży biletów wstępu, od firm sponsorujących oraz firm dzierżawiących na terenie lotniska powierzchnię pod budowę stoisk handlowych i promocyjnych. To sprawiedliwe rozwiązanie - dzięki niemu za pokazy płacą ci, którzy chcą znaleźć się na AIR SHOW, a nie budżet państwa czyli wszyscy podatnicy.

·         Ideą przyświecającą organizacji AIR SHOW jest promocja lotnictwa. Ani stowarzyszenie SWAT ani żaden inny podmiot zaangażowany w organizację pokazów nie „zarabia na majątku wojska”. Jest dokładnie odwrotnie: strony współorganizujące pokazy, zawierając każdorazowo postanowienie, oświadczają, że nie działają z chęci zysku i wnoszą na rzecz imprezy nieodpłatnie wkłady własne.

·         Jeśli już ktoś faktycznie podczas AIR SHOW „zarabia na majątku wojska”, to jest nim wyłącznie Agencja Mienia Wojskowego (czyli agencja Skarbu Państwa), która otrzymuje ustaloną kwotę z tytułu dzierżawy części terenu 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego na potrzeby pokazów oraz bezpośrednio Skarb państwa z tytułu odprowadzonego podatku VAT.

·         Dla wszystkich podmiotów uczestniczących w organizacji AIR SHOW działalność stowarzyszenia SWAT jest przejrzysta. Wojskowe Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne SWAT jest organizacją działającą w trybie i na zasadach nakreślonych przepisami ustawy z 7 kwietnia 1989 roku Prawo o stowarzyszeniach, ze wszelkimi tego konsekwencjami w zakresie kontroli i transparentności działań.

·         Faktem jest, że na wydzielone subkonto bankowe SWAT trafiają środki, które osoba nie znająca zasad rachunkowości może uznać za zysk. Nie jest to jednak zarobek SWAT, ale uzyskana po rozliczeniu przychodów i rozchodów ewentualna nadwyżka z danej edycji AIR SHOW. Służy ona - zgodnie z porozumieniem organizacyjnym - do sfinansowania przygotowań kolejnej edycji AIR SHOW. Realizacja wydatków odbywa się zawsze po uzyskaniu aprobaty Biura Organizacyjnego AIR SHOW.

·         Działalność organizatorów na rzecz AIR SHOW, w tym stosowane procedury rozliczeń, była kilkukrotnie poddawana kontrolom i analizom właściwych służb, m.in. prawnych, policyjnych, skarbowych, sanitarnych oraz ochrony konkurencji i konsumentów. Żadna kontrola nie wykazała nieprawidłowości.

·         Jestem przekonany, że pomyślnie przeprowadzona zostanie również czternasta edycja AIR SHOW.


Zmieniony ( 09.04.2019. )