Jak ustawiano "katastrofę". Skrzydło już stoi, a zniszczeń brak. | |
Wpisał: Yurko | |
15.04.2019. | |
Jak ustawiano "katastrofę".Skrzydło już stoi, a zniszczeń brak. 14/04/2019 https://3obieg.pl/jak-ustawiano-katastrofe/ Yurko Alfabet smoleński cz. 2. „Ten lot ciągle trwa. I nie skończy się póki prawda nie wyjdzie na jaw” /internauta/
Elementy smoleńskiego oszustwa. Ciąg dalszy. Jaki obraz „katastrofy smoleńskiej” utkwił nam na dobre w naszej świadomości? Czyż nie taki: [wszystkie zdjęcia- argumenty w oryginale. M. Dakowski] Opary dymu, piany strażackiej, błoto, rozrzucone wszędzie samosiejki, kilka fragmentów samolotowych i sapanie montażysty Wiśniewskiego. Nie widać ciał ludzkich, i choćby wieńców, które zajmowały tył Tupolewa. Zapamiętajmy ten obraz, i porównajmy go z fotografiami omówionymi poniżej. Według mediów i raportów wszelkich miało „to” stać się przy ulicy Kutuzowa, w pobliżu ogrodzenia fabryki SMaZ – zakładu utylizacji starych samolotów. „Przypadek” ten, nomen omen, wydaje się mieć istotne znaczenie dla przebiegu zdarzeń. Bo jak się okazuje – „katastrofa” przebiegała stopniowo na drodze swoistej ewolucji „ręką ludzką uczynionej”, nadzorowanej przez spec służby. Badania oparto na dostępnej dokumentacji filmowej i zdjęciowej z uwzględnieniem każdej możliwości. Jak pisałem w części pierwszej [ Fałszywa mapa, ślepy satelita, dowożone trupy.. md] – gdyby to była „zwykła katastrofa”, tragiczna w skutkach, niedorzecznością byłoby z „miejsca oficjalnego” zabierać wszystkie charakterystyczne samolotowe fragmenty i ustawiać je następnie w innych miejscach nie wskazujących na jakiekolwiek zdarzenie. W tej części przeanalizujmy położenie statecznika w widoku z kierunku północnego i północno-wschodniego. Wynikowy rezultat symulacji daje nam poniższy obraz zestawienia fotografii samego skrzydła, w którym zwracamy szczególną uwagę na otoczenie skrzydła i „tło” wokół i za nim. Na zdjęciach: powtarzają się jedynie podobne ułamane kikuty samosiejek i wątpliwego pochodzenia statecznik (inż. K. Cierpisz) na których oparto wcześniej doniesione przez kilkunastu spasatieli na to miejsce skrzydło. Elementy były więc podrzucone i przestawiane. Co ciekawe, urwane bądź ucięte skrzydło na zdjęciach wydaje się być tym samym, tak samo zniszczonym i ubłoconym. Środowisko wokół niego diametralnie się jednak różni i z tych i innych materiałów niż „film Wiśniewskiego” wynika, że destrukcji terenu dokonano po wcześniejszym ustawieniu samolotowego złomu. Odwrotność tej sytuacji jest niemożliwa. Kwestia samego filmu S. Wiśniewskiego i jego wiarygodności mimo licznych opracowań wciąż jest zagadkowa. Podnosił temat film Jacka Kruczkowskiego „10.04.10. Na własne oczy” – wątek prawdomówności montażysty i jego obecności jednocześnie w dwóch miejscach o tym samym czasie – na polance i przy pasie startowym wraz z dziennikarzami. Temat drobiazgowo analizował FYM, a także inni blogerzy związani głównie z platformą SALON24.pl. jak np. Albatros z Lotu Ptaka. (patrz „Maskirowka smoleńska”, Bollinari 2018) Powtórzę, zastanawiające było to, że oba elementy raz stały w miejscu nie zniszczonym wokół, a raz w scenerii zupełnego spustoszenia ukazanego kamerą Sławomira Wiśniewskiego, którego oficjalnie podaje się za autora filmu. Widzimy to na wszystkich zestawionych tutaj zdjęciach. Zwróćmy uwagę na ziemię – nawet trawy nie są zniszczone. Oczywiste jest, że te elementy nie powinny się tam znaleźć przed owym strasznym „spustoszeniem”. Stały jednak wcześniej zanim dokonano wybuchów naziemnych o których pisał inż. Krzysztof Cierpisz, https://gazetawarszawska.com/index.php/zamachwarszawski/85-oszustwo-katastrofy-smolenskiej-10-kwietnia-2010 – potwierdzają ten fakt m.in. zdjęcia ze strony pomniksmolensk.pl i exify fotografii innych części. Dziś już tych sielskich zdjęć tam nie znajdziemy. Skąd je miała Pani Kurtyka, nie wiem. Charakterystyczne dla tych zdjęć są: „czarne” rozwidlone drzewo między brzózkami z prawej i słupek, prawdopodobnie betonowy (biała strzałka) – nie naruszony przez cokolwiek, choć stoi na linii „upadku”. Jest to dowód, że żaden samolot na tej wysokości tj przy samej ziemi tędy nie przelatywał i nie spadał „orząc skrzydłem ziemię” jak chcą fałszywi świadkowie. Zobaczymy później tę scenę z kierunku wschodniego i obejrzymy teren jaki poprzedzał wschodni kraniec polanki samosiejek. Porównamy także widok oficjalny polanki z tym jaki pokazała lokalna telewizja REN. Poniżej jeszcze zdjęcie z portalu pomniksmolensk.pl: Lekkie nierówności terenu zasłaniają dół skrzydła … widoczny betonowy słupek (brak lokalizacji na filmie S.W.), trawy nie zniszczone, pędy chwastów, krzaczków także nie naruszone. Nienaruszone są i drzewa stojące za skrzydłem (w przeciwieństwie do „filmu S.W.”). …jeszcze inne porównanie tej samej sceny: I Inne spojrzenie na tę sytuację ze słupkiem (ostatnie zdjęcie, zaznaczenie białą strzałką) dające pełniejsze wyobrażenie o okalającym skrzydło terenie zanim dokonano zniszczeń na polanie. Wskazany element i wygląd poszycia wokół skrzydła ewidentnie przeczą przelotowi i upadkowi w tym miejscu czegokolwiek. Skrzydło już stoi, a zniszczeń brak. Co dopiero mówić o bruździe w ziemi wyrytej skrzydłem. ========================== Co mówiono w TVTrwam - na początku... 1 godzina. Red. Piotr Jakucki i red. Julia Jaskólska Gen. Caban: Oby krew wypłynęła na powierzchnię i ukazała miejsce Zbrodni. W programie dziennikarze śledczy przedstawiają dowody na sfingowanie katastrofy oraz podrzucenie wraku samolotu. |
|
Zmieniony ( 15.04.2019. ) |