O głupi, a leniwego serca do wierzenia temu wszystkiemu, co powiedzieli prorocy! | |
Wpisał: spisał św. Łukasz | |
22.04.2019. | |
O głupi, a leniwego serca do wierzenia temu wszystkiemu, co powiedzieli prorocy! Po drodze do Emaus. Ewangelia według św. Łukasza
13 I Oto dwaj z nich tego samego dnia szli do miasteczka, które było o sześćdziesiąt stadiów od Jeruzalem, zwanego Emaus. 14 A mówili oni z sobą o tym wszystkim, co się było wydarzyło. 15 I stało się, gdy rozmawiali, i rozprawiali ze sobą, sam Jezus, przybliżywszy się, szedł z nimi. 16 Oczy zaś ich były zamroczone, aby go nie poznali. 17 I rzekł do nich : Cóż to są za rozmowy które idąc prowadzicie między sobą, i jesteście smutni? 18 A odpowiadając jeden któremu imię Kleofas, rzekł mu : Ty sam gościem jesteś w Jeruzalem a nie wiesz, co się w nim działo tymi dniami? 19 A On im rzekł : Co ? I powiedzieli : O Jezusie Nazareńskim, który był mężem prorokiem potężnym w uczynku i mowie przed Bogiem i wszystkim ludem ; 20 a jak go przedniejsi kapłani i przełożeni nasi wydali, aby był skazany na śmierć, i ukrzyżowali go. 21 My zaś spodziewaliśmy się, że on miał odkupić Izraela ; a teraz po tym wszystkim dzisiaj trzeci dzień jest, jak się to stało. 22 Ale i niektóre z naszych niewiast przestraszyły nas, które przede dniem były u grobu ; 23 a nie znalazłszy ciała jego, przyszły, powiadając, że i zjawienie aniołów widziały, którzy mówią, że on żyje. 24 I poszli niektórzy z naszych do grobu, i tak znaleźli, jak niewiasty mówiły; ale jego samego nie znaleźli. 25 A On rzekł do nich: O głupi, a leniwego serca do wierzenia temu wszystkiemu, co powiedzieli prorocy! 26 Czyż nie było potrzeba, żeby to cierpiał Chrystus, i tak wszedł do chwały swojej 27 A poczynając od Mojżesza i wszystkich proroków, wykładał im, co we wszystkich pismach o nim było. 28 I przybliżyli się do miasteczka, do którego szli; a on okazywał, jakby miał iść dalej. 29 I przymusili go, mówiąc : Zostań z nami, bo się ma ku wieczorowi, i dzień się już nachylił. I wszedł z nimi. 3o I stało się, gdy siedział z nimi u stołu, wziął chleb, i błogosławił, i łamał, i podawał im. 31 I otwarły im się oczy, i poznali go, a on zniknął z ich oczu. 32 I mówili między sobą: Czyż serce nasze nie pałało w nas, gdy mówił w drodze, i Pisma nam wykładał? 33 A wstawszy tejże godziny, wrócili się do Jeruzalem i znaleźli zgromadzonych jedenastu i tych którzy z nim byli, 34 mówiących : Że wstał Pan prawdziwie, i ukazał się Szymonowi. 35 A oni opowiadali, co się działo w drodze, i jak go poznali przy łamaniu chleba. |
|
Zmieniony ( 22.04.2019. ) |