Kolejne "rewolucje": 5G, 6G… Totalne G ??

=================

[w piątek, 26 kwietnia, miała miejsce w Sejmie konferencja „Szanse i zagrożenia związane z wprowadzeniem sieci 5G w Polsce”,

zorganizował Jarosław Sachajko, poseł na Sejm z Kukiz 15.

Ciekawa, gdy prześlą nagrania, umieszczę.  Śmieszną ciekawostką był odczyt prezesa NIK p. Kwiatkowskiego, który odczytał nowy raport NIK, ukazujący samowolę firm tele w tej dziedzinie. Ale na koniec- mrugnięcie okiem „widzicie, cóż my możemy”..

Poniżej to, co miałem tam powiedzieć. Ale sobie poszedłem .
==================

Mirosław Dakowski, fizyk

Dużo się mówi i pisze o rewolucyjności wprowadzenia sieci 5G.

Należy przemyśleć, ustalić i ukazać, kto tę rewolucję planuje i propaguje, a więc- kto chce na niej skorzystać.

Przypomnę parę poprzednich rewolucji:

Kto je planował, a co one dały ”uciśnionym”?

Wielka rewolucja anty-francuska1789

Planiści – t.zw. wyzwoleni filozofowie. Skutek – rzeź księży, arystokracji, goła prostytutka jako „bogini Rozumu” na ołtarzu katedry Notre Dame. Z tego gwałtu narodziła się Francja laicka i jej opłakane skutki, również dla Europy i świata.

Rewolucja marksowska i jej dzieci:

Wielka rewolucja anty-rosyjska i anty- Boża 1917 roku. Między strasznymi skutkami - setki milionów jej ofiar śmiertelnych.

A wraz z jej dziecięciem – Długim Marszem Rewolucji w Chinach – następne setki milionów ofiar.

Rewolucja lewicowa 1968 oraz jej „rewolucja kulturalna”, daje to wynik: Rewolucja moralności, jej wynik to np. „rozmnożenie płci” z normalnych dwóch – do kilkudziesięciu. Prowadzi do Sodomy i Gomory, ale już tym razem na skalę planety.

Dalszy wynik tych rewolucji - to dopuszczenie do legalności aborcji – wg Archiwum Rev. Johnstona to dotąd ponad miliard ofiar. Jedynie w ostatnim półwieczu.

Do rewolucji planowanych, szczególnie w ukryciu, należy więc podchodzić bardzo ostrożnie.

--- *** ----

Teraz omawia się „rewolucję” 5G, a w niej jedyne, co może dotrzeć do umysłu człowieka normalnie myślącego – to internet rzeczy. Inne cele są niezrozumiałe lub ukryte. Jak poprzednie, też jest to rewolucja ideologiczna, nie ulepszenia techniczne.

A Chiny już propagują 6G - wyścig szczurów na skale planetarną?

Tymczasem: Technologia 5G, jeśli użyta według planów, zwiększy intensywność oddziaływania promieniowań najwyższych częstotliwości na ludzi o rzędy wielkości. A ich szkodliwość jest dowiedziona, choć ukrywana przed masami.

Czy pomysł, by sedes nakazywał lodówce, a ona sklepom wielkopowierzchniowym, co mają promować - wart jest opisanego wyżej ryzyka i ewentualnych ofiar - wśród ludzi, rodzin, oraz narodów?

Nie wiemy, kto tę rewolucję planuje i propaguje, a więc - kto chce na niej skorzystać.

Nam konieczna jest raczej kontr-rewolucja!

Przypominam, że kontr-rewolucja to nie jest rewolucja w przeciwną stronę, lecz jest to przeciwieństwo rewolucji, czyli powrót do organicznego, rozsądnego budowania, na fundamentach mających tysiące lat, a nie na lotnych piaskach ideologii.

Laudetur Iesus Christus!