Rządowa telewizja TVP przekroczyła wszelkie granice łajdactwa.
Wpisał: Stanisław Michalkiewicz   
30.05.2019.

Rządowa telewizja TVP przekroczyła wszelkie granice łajdactwa.

Michalkiewicz ostro po wyborach do unioparlamentu.


https://nczas.com/2019/05/30/michalkiewicz-ostro-po-wyborach-do-unioparlamentu-rzadowa-telewizja-tvp-przekroczyla-wszelkie-granice-lajdactwa/

[Na kogo głosowali mieszkańcy zakładów karnych, a na kogo - szpitali psychiatrycznych? MD]


Stanisław Michalkiewicz zauważa, że byli członkowie PZPR – zarówno z PiS jak i PO – uzyskali w tych wyborach aż trzech unioposłów. Publicysta ostro też krytykuje TVP stwierdzając, że „przekroczyła wszelkie granice łajdactwa”.

W tych wyborach do Parlamentu Europejskiego najwięcej zyskała Polska Zjednoczona Partia Robotnicza. Europosłem został Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Jacek Saryusz-Wolski. Więc PZPR rzeczywiście odnotowała całkiem niezły wynik. Porównywalny z wynikiem Roberta Biedronia, który też trzech posłów ma. PZPR idzie z Biedroniem łeb w łeb – zauważył Stanisław Michalkiewicz.

Te wybory do PE pokazały, że umacnia się w Polsce system dwupartyjny. To już było widoczne podczas wyborów do samorządu terytorialnego. Teraz został w sposób dobitny potwierdzone. Gdyby nie Wiosna Biedronia, którą ja uważam za taki rodzaj żartu starych kiejkutów, bo stare kiejkuty się chyba też trochę nudzą, więc jak nie Ruch Palikota to pana Ryszarda z Nowoczesną i tymi pulchnymi towarzyszkami, z wyjątkiem mojej faworyty, która pulchna jeszcze nie jest, gdzieś tam psy do schroniska – przypomniał publicysta „Najwyższego Czasu!”.

Gdyby nie Wiosna, mielibyśmy tylko dwa ugrupowania, które zgarniają prawie wszystko, a pozostałe ugrupowania marginalizują. Chcę powiedzieć, że szanse na przekroczenie progu wyborczego dawano Konfederacji. Tu jest bardzo ciekawy problem, bo z taką zaciekłością przez telewizję rządową i skupione wokół rządu media nie była atakowana nawet Koalicja Europejska jak Konfederacja – podkreślił Michalkiewicz.

Bardzo łatwo to wyjaśnić. Ze względu na udział Ruchu Narodowego i Grzegorza Brauna w Konfederacji PiS poczuło się zagrożone, że zostało zaatakowane i od strony nacjonalistycznej i wolnościowej i wreszcie od strony pobożnej. To by zaburzało wizerunek dwupartyjności, w którym na scenę polityczną wypełniają ugrupowania socjalistyczne, które różnią się między sobą tym, że jedni socjaliści są bezbożni […] a drudzy pobożni – zauważył.

Myślę, że w tym ataku na Konfederację i jej szkalowaniu – bo trzeba nazywać rzeczy po imieniu – rządowa telewizja przekroczyła wszelkie granice łajdactwa. Wydawałoby się, że niepodobna jest przelicytować Macieja Szczepańskiego w łajdactwie, a tu okazuje się, że pan Jacek Kurski całkiem nieźle sobie z tym radzi. A jestem pewien, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa stwierdził Stanisław Michalkiewicz.

Źródło: youtube: tvasme

https://www.youtube.com/channel/UCBfN8PrJkCgQrjqo66cuQ8w


23 minuty

Zmieniony ( 30.05.2019. )