Synod spod znaku New Age . | |
Wpisał: ks. Guillaume Scarcella FSSPX | |
31.07.2019. | |
Synod spod znaku New Age .
ks. Wilhelm (Guillaume) Scarcella FSSPX
http://www.bibula.com/?p=109034 2019-07-29
Kontury kolejnego synodu biskupów, dotyczącego Amazonii, który odbędzie się w październiku br., zarysowują się coraz wyraźniej. 17 czerwca opublikowano instrumentum laboris1 synodu, czyli coś w rodzaju jego mapy drogowej. Lektura tego dokumentu budzi ogromne zdziwienie i to do tego stopnia, że czytelnik zaczyna się zastanawiać, czy naprawdę został on napisany przez osoby duchowne. Dotychczasowe komentarze skupiały się przede wszystkim na kwestii [planowanej na synodzie] debaty nad możliwością wyświęcania na kapłanów żonatych mężczyzn. Pozostawimy ten aspekt na boku, gdyż z pewnością na jego temat powstaną w swoim czasie szczegółowe analizy. ================= https://news.fsspx.pl/wp-content/uploads/instrumentum-laboris.jpg Zebranie Nadzwyczajne Synodu Biskupów dla Regionu Panamazońskiego odbędzie się w październiku 2019 r. ================ Tymczasem zupełnie przemilczano fakt, że zarówno język, jak i tematy poruszone w instrumentum laboris częstokroć wprost nawiązują do ideologii New Age. Filozofia tego szerokiego, niejednorodnego ruchu tkwi korzeniami w spuściźnie Towarzystwa Teozoficznego, założonego w XIX w. przez Helenę Bławatską. Ruch New Age narodził się w latach 60. XX wieku w USA, rozprzestrzenił na całym świecie i objął szeroką gamę zagadnień. New Age dla obyczajów i religii jest tym, czym globalizm dla polityki: pragnie zjednoczyć duchowo ludzkość i wprowadzić ją w nową erę szczęścia, harmonii duchowej i pokoju, zwaną erą Wodnika. Aby doń doprowadzić, New Age promuje okultyzm (a więc m.in. astrologię, jasnowidzenie, spirytyzm, wykorzystywanie nieznanych energii i sił), psychotechniki oraz… naturalizm (ekologizm). Już Arnold (Arnaud) de Lassus w książce Connaissance élémentaire du Nouvel Âge 2 zauważył, że jedną z trzech cech charakterystycznych dla New Age jest naturalizm, zresztą w przypadku Francji najbardziej widoczny. Istotnie, ruchy New Age postrzegają wszechświat co najmniej jako autonomiczną osobę, która myśli, czuje i może cierpieć – a czasem nawet jako bóstwo. Skądinąd poważne opracowanie – Guide du Nouvel Âge („Przewodnik New Age”, Paryż 1990) – głosi na s. 37: „Planeta potrzebuje głębokiego impulsu indywidualnej świadomości. Ruch New Age, który postrzega Ziemię – Gaję – jako żywy organizm, może wiele zdziałać w zakresie świadomości ekologicznej”. New Age postrzega więc Ziemię jako żywą istotę – idea ta wywodzi się bezpośrednio z panteizmu, doktryny wprost głoszonej przez głównych promotorów tego ruchu, wedle której Bóg i wszechświat są w gruncie rzeczy tym samym. W myśl New Age człowiek powinien odkryć bóstwo, którym jest, a także dostroić się do kosmicznych i duchowych sił wszechświata, aby dostąpić najwyższego szczęścia. Otóż instrumentum laboris przyszłego synodu nt. Amazonii do złudzenia przypomina dokument zredagowany przez zwolenników doktryny New Age. Oto kilka cytatów: Par. 12: „Chodzi o życie w harmonii z samym sobą, z naturą, z istotami ludzkimi i z bytem najwyższym, albowiem między wszystkimi elementami kosmosu zachodzi inter-komunikacja, w której nikt nie wyklucza nikogo i w której może powstać wspólny projekt życia w pełni”. Par. 13: „Takie rozumienie życia charakteryzuje się więzami i harmonią relacji między wodą, terytorium a naturą, życiem wspólnotowym a kulturą, Bogiem a różnymi siłami duchowymi”. Najbardziej zdumiewający jest cytat z wypowiedzi Indian zamieszkujących Amazonię, zamieszczony w 17. paragrafie dokumentu: „My, rdzenni mieszkańcy Guaviare (Kolumbia), jesteśmy częścią natury, albowiem jesteśmy wodą, powietrzem, ziemią i życiem środowiska stworzonego przez Boga. Dlatego też prosimy, aby ustało złe traktowanie i eksterminacja «Matki Ziemi». Ziemia ma krew i krwawi; międzynarodowe konsorcja przecięły żyły naszej «Matki Ziemi»”. Trudno o bardziej dobitne wyrażenie doktryny panteistycznej, z którą ruch New Age jest nieodłącznie związany. Rzeczony dokument w pozytywnym świetle przedstawia także pogańskie praktyki. Par. 25: „Życie wspólnot amazońskich jeszcze nie dotkniętych wpływami cywilizacji zachodniej ma swe odzwierciedlenie w wierzeniach i rytuałach dotyczących działania duchów czy też różnie nazywanego bóstwa wraz z i odnośnie do terytorium, wraz z i w relacji z naturą. Ta wizja świata jest wyrażona w «mantrze» Franciszka: «Wszystko się łączy»”. Użycie terminu mantra, oznaczającego hinduistyczną formułę zaklinania, jest wymowne, ale przede wszystkim czymś niepokojącym w dokumencie kościelnym. Można by mnożyć cytaty, wskazujące na przesiąknięcie dokumentu doktrynami New Age. Jako ostatni podamy następujący fragment: Par. 75: „Kosmiczny wymiar egzystencji (cosmovivencia) pulsuje w rodzinach. […] Krótko mówiąc, to w rodzinie uczymy się żyć w harmonii: między ludami [sic!], między pokoleniami, z naturą, w dialogu z duchami”. Dialog z duchami nazywa się spirytyzmem i jest to praktyka bardzo ceniona przez ruch New Age! Od II Soboru Watykańskiego minęło już ponad 60 lat i wydaje się, że podążając za jego spuścizną rzymskie umysły grzęzną w doktrynach coraz bardziej odległych od jedynie prawdziwej nauki katolickiej. Spuścizną, którą zresztą dokument wyraźnie podkreśla w paragrafie 30: „Jest to zgodne z [kierunkiem] podróży, rozpoczętej przez cały Kościół wraz z II Soborem Watykańskim. […] Unikatowa różnorodność regionu amazońskiego – biologiczna, religijna i kulturowa – przywodzi na myśl nowe zesłanie Ducha Świętego”. Przyszły synod zdecydowanie plasuje się w dynamice New Age i zapowiada się w wielu punktach jako nowy, znaczący etap soborowej rewolucji. Jego duch będzie z pewnością zupełnie różny od Ducha Świętego, który ukazał się w czasie jedynego i prawdziwego zesłania. Z wielką szkodą dla Kościoła. [Przypisy:]
Źródła
|
|
Zmieniony ( 31.07.2019. ) |