Matka uważa, że James jest dziewczynką i chce go wykastrować. ---Gdzie nie bywać, kogo nie znać? | |
Wpisał: Gdzie nie bywać, kogo nie znać? | |
24.10.2019. | |
Gdzie nie bywać, kogo nie znać?Matka uważa, że James jest tak naprawdę dziewczynką i chce go wykastrować i zahormonować w wieku 7 lat. https://www.facebook.com/429109633815734/posts/2552964348096908/ Zastanawiacie się pewnie co tam na froncie walki o lepsze jutro. Już opowiadam. Sąd w Teksasie zezwolił na chemiczną kastrację i terapię hormonalną siedmioletniego Jamesa Youngera. Wszystko dlatego, że matka chłopca uważa, że James jest tak naprawdę dziewczynką i chce go wykastrować i zahormonować w wieku 7 lat. Tata z kolei uważa, że chłopiec jest chłopcem, a mama mu zrobiła wodę z mózgu. Co robi sąd? Głupie pytanie. Zabiera ojcu prawa rodzicielskie, daje pozwolenie na terapie hormonalną, zakazuje ojcu nazywania dziecka "James" (od dziś ma do niego mówić "Luna") i nakazuje mu uczestniczyć w zajęciach z transgenderyzmu (sic!). Szczerze powiem, że na początku nie bardzo mogłem w to uwierzyć, ale fakin, kurwa, zapierdolona w dupę mać, sprawdziłem w kilku gazetach i wygląda na to, że to jest prawda. Nie będę ukrywał, że mi to poprzepalało styki. W sensie, u Orwella to tego głównego bohatera wymęczyli w katowni, wyprali mu mózg, a potem litościwie zajebali i gra. Natomiast tutaj ojciec będzie musiał dosłownie patrzeć jak jego synowi ucinają fiuta, a on będzie bezsilny. Faken, kurwa, jaja. A wiecie co jest jeszcze lepsze? James ma brata bliźniaka. Ale jego mama na razie zostawiła w spokoju. ======================== Dodajmy, że mama urodziła go z cudzego jajeczka i przeczytajmy relację ojca, jakie metody stosowała, żeby przekonać synka, że jest córeczką. ================================ BREAKING: Texas gov. investigating mom who wants gender 'transition' for 7-yr-old |
|
Zmieniony ( 24.10.2019. ) |