Tanio sprzedali, drogo odkupili
Wpisał: Krzysztof Baliński   
24.11.2019.

Tanio sprzedali, drogo odkupili

Krzysztof Baliński

https://www.polishclub.org/2019/11/22/jest-koszerny-interes-do-zrobienia-1/?



Mateusz rzucił hasło „Repolonizacja banków”, a my trzymajmy się za portfele. Co prawda  dziś nie mówi „repolonizacja”, lecz „udomowienie”, tym niemniej robi jak mówi, i pierwsze efekty już widać. Weźmy na ten przykład PKO S.A. W czasie rządów AWS-UW sprzedano 60 proc. udziałów Banku za 3,5 mld zł, z czego 50 procent nabył Unicredit. W czerwcu 2017, 32,8 proc. akcji Unicredit, za  kwotę 10,6 mld złotych kupił PZU. Innymi słowy – sprzedali za 3,5 miliarda, a odkupili za 11. W dodatku Unicredit zarobił w tzw. międzyczasie, tylko z tytułu dywidendy, 22,1 mld zł, zaś dzięki sprzedaży małych pakietów akcji kilka kolejnych. A poza tym, co to za „repolonizacja”, gdy PZU, które odkupiło udziały, jest tylko w 35 procentach własnością Skarbu Państwa, a reszta należy do zagranicznych funduszy emerytalnych.

Co do PZU przypomnijmy: w 1999 roku 33 procent akcji firmy kupiła za 3,3 mld zł żydowsko-portugalska Eureko, mimo że wartość firmę wyceniono na 80 mld. 

Czyli: Tanio sprzedali, drogo odkupili. A drogo odkupują ci, którzy tanio sprzedali.

PO wspólnie z PiS i całą resztą przegłosowało w Sejmie ustawę, która śmiało mogła mieć nazwę „Żyd-plus”. Dzięki niej od 2015 roku, 50 tysięcy Izraelczyków otrzymuje wypłacane przez ZUS emerytury w wysokości 100 euro miesięcznie, „z tytułu szkód doznanych ze strony nazistów i bolszewików w czasie wojny i w okresie stalinowskim”. Uprawnieni do pobierania emerytury są  małżonkowie i dzieci. Emerytury otrzymują także byli funkcjonariusze bezpieki, a prawo do nich przechodzi także na wdowy i ich potomstwo.

PiS, kupując głosy polskich emerytów i rencistów, uchwalił przed eurowyborami program Emerytura-plus. Jak podkreślał premier, intencją rządu była „poprawa losu polskich emerytów”. Ustawę napisał jednak tak, że trzynastkę dostały również tysiące Żydów w Izraelu. Nie wymaga bowiem od beneficjentów ani obowiązku mieszkania w Polsce, ani posiadania polskiego obywatelstwa, jak również nie uzależnia od tego, czy beneficjent pobiera świadczenie emerytalno-rentowe z innej niż polska instytucji. Ten ostatni wymóg postawiono co prawda w ustawie 500-plus wobec dzieci cudzoziemców (świadczenie pobiera ponad 4,5 tysiąca ukraińskich dzieci, które mieszkają w Polsce), ale nie obejmuje on dzieci Żydów z polskimi paszportami. À propos – 1 października 2017 weszła w życie tzw. ustawa dezubekizacyjna. Na jej mocy emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa zostały radykalnie obniżone. Ustawa nie objęła jednak pobierających polskie emerytury i renty żyjących w Izraelu!

Żydowskim biznesom pomaga to, że „nasi” posłowie w „naszym” ustawodawstwie zagwarantowali wyznawcom judaizmu przywileje stawiające ich ponad narodem gospodarzy. W Ustawie z dnia 20 lutego 1997 stoi:

[…] Gminy żydowskie są zwolnione od opodatkowania podatkiem od nieruchomości przeznaczonych na cele niemieszkalne. Nabywanie i zbywanie rzeczy i praw majątkowych przez gminy w drodze czynności prawnych oraz spadkobrania, zapisu i zasiedzenia, jest zwolnione od opłaty skarbowej, jeżeli ich przedmiotem są: Rzeczy i prawa nie przeznaczone do działalności gospodarczej, sprowadzone z zagranicy maszyny, urządzenia i materiały poligraficzne oraz papier. Nabywanie i zbywanie rzeczy oraz praw majątkowych jest zwolnione od opłat sądowych. Wolne od opłat celnych są przesyłane z zagranicy dla gmin żydowskich dary: przeznaczone na cele kulturowe i rytualne, charytatywno-opiekuńcze i oświatowo-wychowawcze.

Krótko mówiąc, podatków praktycznie w Polsce nie płacą, bo wiele podciągają pod działalność sakralną. À propos – PIS ustawą zabronił kupna ziemi rolnej Polakom, w zamian każdy rabin i każdy podopieczny rabina może jej kupić, ile chce, i to bez podatku. 

Zamach na PLL LOT trwa od dawna. Jego częścią było posadzenie, za czasów Tuska, Bartoszewskiego na stolcu przewodniczącego rady nadzorczej firmy, chociaż ten znał się na lotniczych przewozach pasażerskich tyle, co Joanna Mucha na sporcie (a propos – obecny szef LOT wcześniej pracował w firmie kolejowej z żydowsko-angielskim kapitałem). Sprawę załatwiono daleko od Polski (i od wścibskich oczu dziennikarzy), bo aż w australijskim Sydney, gdzie podpisano memorandum o współpracy z izraelskimi El Al. Czy nie zapowiada to przejęcia LOT według sprawdzonego scenariusza – doprowadzenie do bankructwa i wykupienie firmy przez „Kogoś” za grosz?

Hipotezę taką potwierdza uwijanie się przy spółce Jojne Danielsa. À propos finansowego standingu LOT – Zarząd dziwnie dysponuje funduszami, w czerwcu 2018 r. współfinansował żydowską Celebrate Israel Parade w Nowym Jorku.

W kontekście sejmowej komisji ds. Amber Gold wyszło na jaw, że za machlojkami krył się zamiar przejęcia firmy przez żydowskich oligarchów z Ukrainy, że Plichta był  figurantem firmującym podsuniętą mu przez ciemne, działające z ukrycia siły machinację finansową, i że nikt nie próbował tych sił zidentyfikować. Operetkowa komisja śledcza zakończyła swe prace odkrywczą konkluzją: „powstanie i ekspansja Amber Gold były wynikiem słabości państwa”, a politycy wszystkich opcji nabrali wody w usta. 

Mechanizm powstania „Amber Gold”, czyli wyprowadzenia 600 mln z kont klientów, to skutek porozumienia zawartego poza granicami Polski, przenikania się świata tajnych obcych służb, żydowskich oligarchów i państewka leżącego w Palestynie, w którym Amber Gold miało być narzędziem służącym do przejęcia kontroli nad LOT.

O prywatyzacji LOT jest mowa od 2011 r. To wtedy wysłannicy Igora Kołomojskiego, właściciela  linii lotniczych AeroSvit (odkupionych od izraelskiego inwestora) i największego prywatnego banku na Ukrainie, pojawili się w spółce pracowniczej LOT AIR, umieszczając w niej swoich ludzi. Można zatem przypuszczać, że triumfalne wejście na polski rynek zakupionej przez Amber Gold linii lotniczej OLT Express miało osłabić LOT i popchnąć go w ramiona AeroSvit. Kołomojski nie działał sam, jego protektorem był Vadim Rabinowicz (też obywatel Izraela) i, co bardziej niepokojące, Izrael. Przy czym Kołomojski to wyznawca i główny sponsor Chabad-Lubawicz na Ukrainie, z którą powiązani są (zapewne przypadkowo) prezydent i premier rządu polskiego.

Co do LOT – na lotnisku Okęcie w Warszawie operują uzbrojeni żołnierze Izraela. To nie żart – mają tam swoje służby, wydającą Polakom polecenia policję i oznakowane auta na sygnałach. Jeżeli dodamy do tego agentów Mosadu w Auschwitz oraz uzbrojonych „ochroniarzy” przy wycieczkach izraelskiej młodzieży i pielgrzymkach chasydów, to czy nie mamy do czynienia z państwem w państwie?

Dużym (a kto wie czy nie największym)s biznesem izraelskim w Polsce jest „Przedsiębiorstwo Holokaust”, ale nie mniejszym – polowanie na „antysemitów”. Bo z akcji polowania napolskich antysemitówŻydzi czerpią ogromne zyski. Wynaleźli perpetuum mobile:  ustawicznie i świadomie podsycają nastroje antysemickie i tak machina napędza się sama.

Dla przykładu – przy zabiegach o przejęcie polskich Azotów, prezes rosyjskiej spółki Acron Wiaczesław Mosze Kantor publicznie szantażował warszawskie władze sugestiami, że przyczyną blokowania jego biznesowych zakusów może być jego żydowskie pochodzenie, izraelskie obywatelstwo, i to że przewodniczy Europejskiemu Kongresowi Żydów.

A czy nie z szantażu oskarżeniami o antysemityzm biorą się granty dla Engelking na badanie naukowe, 20 mln dla JPMorgan, 100 mln na żydowski cmentarz, renty dla dożywających swych dni w Izraelu zbrodniarzy z MBP, no i zwrot mienia bezspadkowego?

George Rapaforth, właściciel holdingu kontrolującego większość izraelskich biznesów w Polsce, pytany przez  „Times of Israel”  o antysemityzm Polaków odpowiedział:

„Antysemityzm? W Polsce? Jest – oczywiście. Z tym, że ten szary lud nie zdaje sobie sprawy, że w tym momencie 70 procent polskiego biznesu jest kontrolowane przez nas – oczywiście nie jest to widoczne na pierwszy rzut oka – trzeba wiedzieć jaka spółka jest z jaką powiązana, do kogo należy, kto jakie firmy skupuje itd. To państewko bez nas by jeszcze raczkowało – dzięki nam się rozwija – jeśli wycofamy pieniądze wybuchnie krach”.

Ale o Rapaforthie i raczkującym państewku, więcej za tydzień.

================

W ryg.: Ilustracja tytułowa: Spotkanie prezydent RP Andrzeja Dudy z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w czasie sesji ONZ, Nowy Jork, wrzesien 2018. Fot. Jakub Szymczuk, KPRP, za: prezydent.pl.

Więcej artykułów Krzysztofa Balińskiego na naszym portalu  >    >    >    TUTAJ .

Polecamy książkę Krzysztofa Balińskiego: „MINISTERSTWO SPRAW OBCYCH czyli w MSZ bez zmian”. Wydawnictwo Capitalbook.


Zmieniony ( 24.11.2019. )