Na czym polega promocja Energetyki Jądrowej
Wpisał: Mirosław Dakowski   
25.11.2010.

Na czym polega promocja Energetyki Jądrowej

            Rano (25 XI) zadzwoniła Pani Redaktor z TV z prośbą, bym wypowiedział się w sprawie Energetyki Jądrowej. Bo następnego dnia rusza Autobus Promujący EJ. - Ależ ja, jako fizyk rozszczepienia, mam argumenty PRZECIW, proszę Pani!  -No właśnie, chciałabym mieć ZA i Przeciw.A ile będę miał czasu? No, to do Wiadomości, więc może z 40 sekund... - A może by zrobić poważny program, by każdy mógł przedstawić widzom swe argumenty szerzej? - To nie ode mnie zależy... Zgodziłem się. Jechali, dzwonili, w korkach stali, przepraszała. Ale wreszcie ekipa przyjechała.

            Przygotowałem swe cztery zdania, by powiedzieć najważniejsze. Oto one, a kursywą to, co bardzo ważne, ale już się nie mieszczące w „limicie czasowym”. [A w nawiasach kwadratowych wyjaśnienia dla czytelników mej Strony].

=================

            Polska potrzebuje znacznego zmniejszenia energochłonności. To da konkurencyjność gospodarki w stosunku do innych krajów, szczególnie azjatyckich, gdzie praca jest jeszcze tańsza. Zmierzono, tak w USA, jak i w Polsce że jest to pięć do siedmiu razy tańsze, niż inwestycje w EJ. [ musiałem dodać o USA, to poprawia wiarygodność argumentów]

            Energetyka rozszczepieniowa jest technologicznym zaułkiem, więc sam proces, jak i składowanie odpadów, są coraz droższe!

            Daje ona [nie mogłem powtórzyć: energetyka jądrowa, bo to cenne trzy sekundy, których brak!]  energię w podstawie! Czyli stałą moc przez całą dobę. A zapotrzebowanie w Polsce ma garby, jak wielbłąd. Więc elektrownie szczytowo- pompowe i „nocne taryfy” są potrzebniejsze i skuteczniejsze.

            Eksport przestarzałych technologii do krajów słabszych politycznie i gospodarczo opiera się o „prowizje”. Dawniej zwano je „łapowym”, czyli łapówkami. U nas brał je na początku lat 90-tych niejaki Jacek M. z Gdańska, potem, gdy okazało się, że jest zarejestrowanym agentem SB i oszustem, wycofano go z polityki. Teraz biorą inni. Rząd, który na „promocję EJ” przeznaczył ponad 20 milionów złotych, na debaty z udziałem fachowców nie ma czasu ani pieniędzy.

            Energetyka Jądrowa jest tak potrzebna Polsce jak rybie rower.

================

             Szczególnie to ostatnie zdanie spodobało się ekipie, więc prosiłem panią Redaktor, by go nie pozwoliła wyciąć. W żadnych Wiadomościach moja wypowiedź się nie pojawiła, Wesoły Autobus Jądrowy na pewno pojechał w Polskę, by przekonywać i urabiać OPINIĘ. Ano, STRUP   z nim tańcował. Ile z tych dwudziestu paru milionów z naszej kieszeni poszło na TV?

Zmieniony ( 11.12.2010. )