rozluźnienie w kościołach przychodzi dzień po Niedzieli Miłosierdzia? Idźmy dziś na Msze!!
Wpisał: ...do siostry Faustyny Kowalskiej   
19.04.2020.

 

 

...rozluźnienie w kościołach przychodzi dzień po Niedzieli Miłosierdzia?

Przypadek?

Idźmy dziś na Msze!!

19.04.2020 https://prawy.pl/107945-dlaczego-rozluznienie-w-kosciolach-przychodzi-dzien-po-niedzieli-milosierdzia-przypadek/


19 kwietnia przypada w Kościele katolickim święto Miłosierdzia Bożego. Zostało ono ustanowione na skutek żądania Pana Jezusa skierowane do siostry Faustyny Kowalskiej. Pan Jezus obiecywał w tym dniu wielkie łaski dla tych, którzy przyjmą Komunię świętą.

Czy naprawdę coś [epidemiologicznie md] by zmieniło, gdyby poluzowanie obostrzeń w kościołach weszło w życie dzień wcześniej?

W poniedziałek dopiero zmieniają się zasady gromadzenia wiernych w kościołach. Zamiast ograniczenia do 5 osób, 1 wierny będzie mógł przypadać na 15 metrów kwadratowych. Ograniczenie absurdalne jak poprzednie i znacznie surowsze niż te dotyczące choćby autobusów, ale w przypadku dużych kościołów do środka wejdzie ok. 100 osób.

Pan Jezus obiecał, że ten kto tego dnia spełni warunki otrzymania odpustu zupełnego - bycie w stanie łaski, przystąpienie do Komunii św., modlitwa w intencji papieża - otrzyma całkowite odpuszczenie win i kar - jest to łaska porównywalna tylko z tą, którą otrzymujemy na chrzcie świętym. Zbawiciel zapowiedział też, że grzesznicy tym dniu mogą wyprosić dla siebie wszystko, czego potrzebują, o ile to jest zgodne z wolą Bożą.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski deklaruje, że jest katolikiem, więc musi to wiedzieć. Dlaczego więc pozbawił miliony katolików tak wielkich łask? Jeden dzień nic nie zmienia w kwestii bezpieczeństwa kraju. Szkoda też, że skoro on o tym "zapomniał", to nie upomnieli się o to biskupi.

Ta decyzja rodzi wrażenie, że ktoś naprawdę chciał duchowo uderzyć w Kościół i to z wielką mocą. [Tak członek Zakonu Maltańskiego , minister, jak i biskupi, np. Czaja i Polak… MD]

Zmieniony ( 19.04.2020. )