Niby człowiek wiedział, ale jakoś się łudził.
Wpisał: Mateusz Kopa   
26.10.2020.

 

 

Niby człowiek wiedział, ale jakoś się


łudził.

Mateusz Kopa

W niedziele palmowe niejednokrotnie słyszałem homilie, w których kaznodzieja pytał: "Jak to mozliwe, że ci sami ludzie, którzy w niedzielę wiwatowali
hosanna!, w piątek krzyczą ukrzyżuj!"

Jak to możliwe, że ci sami ludzie, którzy w tamtą niedzielę byli na Mszy, od piątku pod kościołami krzyczą "wypierdalać"?

      Jak to możliwe, że ci sami ludzie, których widywałem pięknie ubranych w pierwszych ławkach, teraz bronią prawa do zabijania?

Jak to możliwe, że ci sami ludzie, których znam z oazy, KSMu i ZHRu, teraz szczycą sie błyskawicami na profilówkach?

Niby nie powinno być zaskoczenia, bo ludzkość się jakoś specjalnie nie zmieniła przez ostatnie 2000 lat. Niby nie powinno być szoku, bo Pismo Święte jest zawsze żywe i skuteczne (co szczególnie widać po czytaniu
z 22 X).

Niby wiem, że Chrystus zapowiadał podziały. Niby wiem, że sam przez to wszystko przeszedł. Niby człowiek wiedział, ale jakoś się łudził.

================

 MD: Nie wiem, co to "profilówki". I mam nadzieję, że umrę tego nie wiedząc.

Zmieniony ( 26.10.2020. )