W TVP-Info propaganda goebbelsowska, anty-polska. Kto inspiruje? I w jakim celu?
Wpisał: Mirosław Dakowski   
19.11.2020.

 

 

W TVP-Info propaganda goebbelsowska, anty-polska.

Kto inspiruje? I w jakim celu?

Mirosław Dakowski

W TVP Info pojawił się dziś 19 listopada niezwykle wulgarny, obraźliwy dla logiki i dla Polaków tekst na poziomie propagandy hitlerowskiej czy stalinowskiej.

Napisał to niejaki Patryk Osowski, a tytuł jest taki: Wulgarny chuligan znów zaatakował policjantów.

https://tvp.info/50875563/strajk-kobiet-i-marsz-niepodleglosci-oto-zachowanie-organizatorow-marty-lempart-i-roberta-bakiewicza


         Pod tytułem są zdjęcia organizatora Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza oraz zadymiary Marty Lempart - zestawione jedno obok jednego i autor pisze: Robienie protestu w czasie epidemii to głupota nieważne czy mówimy o Marszu Niepodległości czy strajku kobiet.

Autor tego tekstu oszukuje, bo nie może być aż tak dennie głupi, żeby nie wiedział że Marsz Niepodległości to nie jest protest, tylko to jest co roku powtarzająca się polska manifestacja patriotyczna, nie mająca nic wspólnego z jakimśkolwiek protestem.

A zestawianie tego, to jest demonstracji patriotycznej, ze strajkiem czarnych macic jest rzeczywiście na poziomie propagandy hitlerowskiej. Niby obiektywistyczny Autor pisze jednak:Bilans obu tych „pięknych” demonstracji jest w tym roku tragiczny. Organizatorzy powinni się wstydzić. Nie tylko dlatego, że nie zapanowali nad tłumem.

Jednak tylko organizator jednej z tych imprez bluzgał jak najgorszy przykład patologii, namawiał do nacierania na policjantów, a ostatecznie sam fizycznie ich atakował.”

Otóż zestawienie takiego babsztyla, który w sposób niezwykle wulgarny od miesiąca atakuje wszelkie uczciwe, polskie czy po prostu ludzkie wartości, jak wierność, prawda, atakuje również kościoły i Kościół - więc w zestawianiu, porównywaniu tego babsztyla z ofiarnym organizatorem corocznego Marszu Niepodległości jest coś żałośnie wstrętnego - i jest w tym też coś skandalicznego.

Bo dzieje się to z inspiracji niby-patriotycznej partii rządzącej...

Pisze dalej propagandzista: Uczestnicy Marszu Niepodległości rzucali w policjantów kamieniami i racami, w kominiarkach ruszyli na funkcjonariuszy i doprowadzili do podpalenia jednego z lokali…

Ten człowiek przecież wie, że kłamie, także wie, że my to wiemy - że to nie uczestnicy Marszu Niepodległości tylko prowokatorzy, z których część z całą pewnością była prowokatorami policyjnymi [bo później uciekli w szeregi policji] i to oni rzucali tymi kamieniami by zohydzić czy przerwać patriotyczny Marsz Niepodległości.

Powtórzę: Dalej typ pisze: Bilans obu tych „pięknych” demonstracji jest w tym roku tragiczny. Organizatorzy powinni się wstydzić. I tak dalej - znowu porównywanie Marszu do jakiegoś furiackiego protestu, który żąda, domaga się, żeby wszystkie baby, które tego chcą - mogły mordować swoje dzieci. Porównywanie tego „protestu” z patriotyczną coroczną demonstracją jest wstrząsająco głupie.

Dodał oczywiście, tak jak każdy przeszkolony propagandzista to robi: Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że koronawirus zabił kolejne 600 osób, smutny rekord zgonów w Polsce. Te zgony są jakby przypisane obu organizatorom demonstracji, tak Marszowi Niepodległości jak organizatorom tych brutalnych, piekielnych protestów rozwydrzonych bab.

Dalej opowiada o tym, jak tamta kobieta, Marta Lempart używa brzydkich wyrazów, wymienia wszystkie wyrazy [z kokieteryjnymi kropeczkami, a jakże].

Natomiast potem wymienia pana Roberta Bąkiewicza, który za organizację tych wydarzeń z 11 Listopada odpowiadał i pisze że on również w czasie epidemii zgromadził w stolicy 1000 osób.

Panie propagandzisto ! To nie były tysiące, nas były dziesiątki tysięcy. Część ludzi przyjechała z całej Polski w samochodach, tak jak organizatorzy polecali. Ale już na rogatkach Warszawy policjant kazała im wychodzić z samochodów i dalej iść pieszo. Więc to policja spowodowała że tak duża ilość ludzi była na demonstracji na Marszu Niepodległości pieszo, a nie organizatorzy.

Na koniec tego paszkwilu, zadziwiająco bezczelnie kłamiącego, Autor pisze: Po Marszu Niepodległości Bąkiewicz zażądał dymisji komendanta policji twierdził że funkcjonariusze prowokowali zgromadzony tłum. Oceniał że gdyby podobnie jak w zeszłych latach policjanci stali dalej na trasie przemarszu, a nie mieszali się w tłum, do zamieszek by nie doszło. Całą winę za incydent obwiniał [sic ! tak w oryginale! gdzie się ten człowiek uczył języka?] służbę bezpieczeństwa.

Nie komentuje on tego, czy to co w tych zdaniach napisał jest prawdą czy kłamstwem, ale mętnie sugeruje że to jest kłamstwo.

Jest to przykład zupełnie podręcznikowy,

W jaki sposób można zmieszać dobro ze złem, piękno z brzydotą i powiedzieć: Zobaczcie, wszystko to jest takie brzydkie.

Gdzie się tego autor artykułu nauczył - nie wiem. Wole się nie domyślać.

Ale porównywalną mieszankę kłamstwa z prawdą oraz oszczerstwem [tak!!] zademonstrował parę dni temu sam Prezes Kaczyński komentując obronę kościołów przez Straż Narodową powołaną przez Roberta Bąkiewicza i jego grupę. Działo się to już wtedy, gdy Prezes mianował się super- vice premierem – nad resortami siłowymi właśnie!!

Czy rządzą nami samobójcy, czy pozbawieni poczucia wstydu wariaci?

Tak mi przykro, że muszę pisać źle o partii, z którą niegdyś wiązaliśmy pewne nadzieje.

A i teraz – czyżbyśmy nie mieli wyboru?? Już – czy jeszcze??

Zmieniony ( 19.11.2020. )