Recepta na pozbycie się strachu przed zagładą, szerzonego

przez wszystkie oficjalne władze i ich postępowe media.

[MeRdia].

Mirosław Dakowski 29 listop. 2020

Odpowiem jedynie na część pierwszą powyższego zdania. Część druga powinna już być, dla mnie i moich czytelników, oczywista, choć tak trudno z tym się zgodzić. Grożą nam, że Covid jest wieczny, będzie druga, potem trzecia, n-ta fala. Zaszczepią nas, nawet siłą, nawet przez felczera i policjantów. Każą unikać słońca i świeżego powietrza. Ultrafiolet zabija ludzi, nie zaś, jak uczono dotąd w szkołach i na uczelniach, również medycznych, drobnoustroje. Staruszków do łóżka, w pasy i pampersy. itp.

Podobne groźby czy brednie głoszą nie tylko w Polsce, ale w całym cywilizowanym świecie. Bill Gates, Soros, Biden itp się uśmiechają, zza nich wychyla się uśmiechnięte oblicze Humanisty, Wybawiciela, Mesjasza, Antychrysta.

Dość tego koszmaru. Obudźmy się.

Oni mają media, więc skutecznie ukrywają najprostsze, ale wytrącające im broń Terroru z rąk - fakty. Dr Włodzimierz Bodnar, a za nim po cichu co najmniej setki uczciwych lekarzy w Polsce, leczą Covid w ciągu dwóch dni.

To leczenie pochodnymi amantadyny rozszerzyło się już na Francję, Stany Zjednoczone; mam również doniesienia z Wielkiej Brytanii i Kanady. Jak tłumaczy pulmonolog z 30-letnim stażem, jest to leczenie przyczynowe. Blokuje namnażanie się wirusów, w tym też tych Covidowych.

Najgorsze, co nas dotknęło to jest rozszerzanie się paniki.

A na to jest prosta rada, prosty sposób: Należy poprosić znajomego lekarza, może być pediatra, chirurg, okulista, niekoniecznie pulmonolog. On może wystawić nam receptę na amantix, najlepiej prosić o opakowanie 30 kapsułek. Kosztuje ono około 18 zł i wystarcza na wyleczenie trzech naprawdę chorych na covid pacjentów. Kto ma bardzo wielu przyjaciół, może wziąć op. 100 kaps – jest bardziej dostępne.

Bez konieczności kwarantanny, udawania się do szpitala, wkładania namordników czy podobnych tortur.

Uwaga: Sieci aptek chyba z sobą brzydko konkurują, bo np. https://ktomalek.pl/

https://pacjent.gov.pl/szukam-leku

https://www.luxmed.pl/dla-pacjentow/szukaj-leku.html

- podają spanikowanemu klientowi [a kto – szukając nagle leku – nie jest spanikowany?] różne apteki, pomijają apteki najbliższe pytającego – a dostępne w innym programie.

Ludzie czy lekarze wykupują – w aptece, gdzie kupiłem w piątek wieczorem – w sobotę już nie było.

Ważniejsza rola tego pudełeczka z 30-ma pastylkami to uwolnienie od strachu dla co najmniej kilku czy kilkunastu zaprzyjaźnionych rodzin. Bo przecież nie musimy już bać się siłowego wzięcia nas do szpitala. Wystarczy, że zawiadomimy te zaprzyjaźnione rodziny, iż to lekarstwo jest u nas, dostępne dla nich. Mała jest szansa, żeby rzeczywiście nastąpiło zarażenie covid’em, ale gdyby tak było, to wtedy w ciągu godzinki, dwóch już pacjent [oczywiście pod opieką rozsądnego lekarza] może przyjąć te kilka czy najwyżej kilkanaście pastylek amantixu.

Wybierz amantix, bo podobny środek Vigeryt K, który jest refundowany [dla parkinsonów i staruszków w 100%] , jest niedostępny, na skutek znanej rzutkości naszych działaczy zdrowia, różnych medialnych Flisaków i podobnych. Przecież gdyby hurtownie zauważyły, że jest zapotrzebowanie na jakiś lek, to oczywiście kupią go od razu żeby mieć większy zysk. Tymczasem coś czy ktoś zakup tej większej ilości Vigeryt K blokuje.

Ale nie szkodzi, spokojnie jak na wojnie, damy sobie radę. Kupienie tego amantix-u [co wychodzi na pacjenta - przypominam - 6 zł] jest dla Polski o wiele tańsze i rozsądniejsze niż wydawanie miliardów na jakieś blokady, lockdown’y, szczepienia Gates’em, na kupowanie przez krewnych pana Szumowskiego respiratorów niechodzących, czy na przykład przylot największego samolotu świata [An-225 Mrija] w którym wyładowują pod okiem kamer telewizyjnych jakieś idiotyczne graty z Chin.

Możemy się leczyć sami. Leczyć się tak z covid, a głównie z tego narzuconego nam siłą - obezwładniania terrorem.