USA: Zaufanie do mediów głównego nurtu na najniższym poziomie w historii. 46.%
Wpisał: Firma PR Edelman   
23.01.2021.

USA: Zaufanie do mediów głównego nurtu na najniższym poziomie w historii.

Ponad połowa Amerykanów jest przekonana, że kłamią

Marcin Kozera

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zaufanie-do-mediow-glownego-nurtu-na-najnizszym-poziomie-w-historii-ponad-polowa

Firma PR Edelman co roku przeprowadza badanie skali zaufania obywateli Stanów Zjednoczonych do mediów mainstreamowych. Tegoroczne wyniki powinny mocno dać do myślenia największym koncernom.

Zaufanie Amerykanów do największych korporacji medialnych, które ostatnio zasłynęły głównie bezpardonowym, zmasowanym atakiem na Donalda Trumpa, przy jednoczesnym przykrywaniu afer związanych z Joe Bidenem, co wypaczyło wynik wyborów, osiągnęło najniższy poziom w historii i spadło do zaledwie 46 procent.

To pierwszy przypadek w historii badania, gdy mniej niż połowa mieszkańców USA ma zaufanie do mediów głównego nurtu.

Gwałtownie spadło także zaufanie Amerykanów do mediów społecznościowych. Ono także jest najniższe od początku przeprowadzania odpowiednich badań - wynosi tylko 27 procent.

Cenzorskie działania Facebooka, Google i Twittera zaczynają odbijać się tym firmom czkawką.

Ogólnoświatowe zaufanie do mediów społecznościowych jest trochę wyższe. Wynosi 35 procent.

56 procent Amerykanów jest zdania, że główne media „celowo próbują wprowadzić ludzi w błąd, mówiąc, o rzeczach, o których wiedzą, są fałszywe”. Uważają, wprost, że media kłamią, oraz że „rażąco przesadzają”.

58% obywateli Stanów Zjednoczonych zgadza się także z twierdzeniem, że większość mediów jest „bardziej zainteresowana wspieraniem ideologii lub stanowiska politycznego niż informowaniem opinii publicznej”.

Tylko 17% zwolenników Donalda Trumpa uznaje mainstreamowe media za godne zaufania. Co ciekawe, w wypadku wyborców Joe Bidena ten odsetek jest znacznie wyższy i wynosi 57 procent. Nadal jednak z punktu widzenia tychże mediów jest to wynik mocno rozczarowujący.

Giganci medialni pracują na to od lat. Cenzurowanie, maksymalne zaniżanie standardów dziennikarskich oraz etycznych, tworzenie fasady demokracji oraz iluzji pluralizmu - to tylko niektóre z zarzutów, jakie można im postawić.

Im mniej ludzi będzie oglądało główne telewizje, im większy odsetek społeczeństwa przestanie korzystać z najpopularniejszych narzędzi internetowych, tym większa szansa na to, że zmusimy te koncerny do podcięcia gałęzi, na której one siedzą.

Zmieniony ( 23.01.2021. )