Cep, którym nas okładają trzeba im wyrwać i oddać ciosy z potrójną siłą. | |
Wpisał: biedronka senacka | |
18.02.2021. | |
Cep, którym nas okładają trzeba im wyrwać i oddać ciosy z potrójną siłą. ============= Jak biedronka nauczyła Kaczyńskiego zmywać naczynia, a Niedzielskiego robić kisiel
/Matka Kurka https://www.kontrowersje.net/jak_biedronka_nauczy_a_kaczy_skiego_zmywa_naczynia_a_niedzielskiego_robi_kisiel ============== https://twitter.com/i/status/1361685438533099520 Prawda, że mają nas za idiotów, te złodzieje, te? Przy całej skali upokorzenia i gnębienia narodu, potrzeba było jeszcze czegoś takiego, aby podkreślić, że naród jest tak głupi i niedouczony, jak dziecko w żłobku. Pierwsze skojarzenia u większości to zapewne przedszkole, ale mnie się żłobek kojarzy, gdzie dzieci uczą się podstawowych zachowań i czynności. Myjemy raczki, zjadamy wszystko z talerzyka, wiążemy buciki, bo nie będzie deseru. W tym kretyńskim spocie, wszystkie socjalizacje wyglądają niemal identycznie i sprowadzają się do połykania gorzkiego syropu za mamusię, tatusia, no i oczywiście za babcię i dziadka z grupy ryzyka. Ciekawy i nieprzypadkowy jest zestaw aktorów w tej bajce, to senatorowie, ale też profesorowie i to w dodatku medycyny. Trzy nadludzkie okoliczności, nie dość, że senator i profesor, to jeszcze lekarz. Z takiego połączenia nie może powstać nic innego, tylko półbóg, który z góry przemawia do owieczek. Dorosłych ludzi, nierzadko wykształconych i również z tytułami profesorskimi, traktuje się jak gówniarzy, w poczuciu boskiej wyższości i jak to u samozwańczych bóstw bywa, w poczuciu zbawiania świata. W związku z tym ma parę pytań. Po pierwsze czy te złodzieje, te, którzy mają nas za idiotów, zamierzają nagrać kolejne odcinki edukacyjne. Popisali się senatorowie, chyba w większości z opozycji, czas na rządzących, którzy podobnych bredni wyprodukowali setki. Z mojej strony padnie kilka propozycji. Pierwszy powinien być poświęcony pracom porządkowym w kuchni. Niech do biedronki zapuka Jarosław Kaczyński, najważniejszy polityk w kraju, który z płatnego psychopaty Horbana zrobił naczelnego grabarza, a z Niedzielskiego kopidoła i zapyta „bożą krówkę”, jak pozmywać po obiedzie z Bielanem? A w drugim odcinku do okienka biedronki puka wspomniany Niedzielski i pobiera instrukcje w zakresie planowanej obróbki cieplnej substancji skrobiowej wzbogaconej o naturalne barwniki z użyciem rozcieńczalnika wodnego i przy udziale substancji słodzącej. W taki oto sposób wszyscy Polacy się dowiedzą, że naczynia się same nie pozmawiają i kisiel sam się nie ugotuje. Pozostaje jeszcze wyjaśnić skąd to schematyczne porównanie z PRL-em. Brzydko odpowiem, pytaniem na pytanie. A co się nie zgadza? Poziom zidiocenia, poziom absurdu, poziom oderwania polityków opozycyjnych i rządzących od rzeczywistości? Zmieniło się jedno! Na szczęście nie musimy już gadać do telewizora, możemy i musimy napisać wprost, co o tych kretynizmach i producentach kretynizmów myślimy. Nie Soros, nie chiński sekretarz, nie naczelna rada rabinów i nie opozycja jest formalnym przedstawicielem władzy w Polsce. Władza mieści się w jednym szyldzie „Zjednoczona Prawica” i to oni odpowiadają za to, co się w Polsce dzieje, oni odpowiadają za tę wycieczkę do PRL-u. Cep, którym nas okładają trzeba im wyrwać i oddać ciosy z potrójną siłą, bo to są politycy, odporni na wiedzę i fizycznie nie do zajechania. Nie ma dla mnie już żadnych świętości w polityce, ani partii, ani emerytowanych zbawców narodu. Walczmy ze złem i paranoją organizowaną wyłącznie dla korzyści politycznych. Amen!
|
|
Zmieniony ( 18.02.2021. ) |