Wirtualny samolot

Yurko, 12 kwiecień 2021

Cóż to jest Prawda? - zapytał Jezusa Piłat. Potem jak pamiętamy umył ręce. A naród wybrany wył - chcemy Barabasza! - wrzeszczeli jak w jakimś amoku, nienawidzili Go całym sercem - chcieli sprawdzić, zemścić się - skoro nie mogłeś i nie chciałeś zostać naszym przywódcą, zostaniesz poddany najstraszniejszej z prób. Zostaniesz ukrzyżowany i udowodnij, jakim jesteś Mesjaszem, Prawdziwym, czy oszustem? Damy tobie szansę...

Tak zachował się, poprzez ówczesnych żydów, naród wybrany chcąc uczynić z Boga kłamcę. Czynią to bezczelnie i dzisiaj, gdyż nadal nie chcą uznać Boga w osobie Jezusa Chrystusa.

Dlaczego to odniesienie do najważniejszego wydarzenia w dziejach ludzkości przy okazji już 11-tej Rocznicy zdarzeń około smoleńskich? Dlatego, że mamy do czynienia ze złem, które za wszelką cenę nie chce Prawdy, spycha ją pod dywan jak to się zwykło mówić kolokwialnie, ale to już nie jest dywan tylko jakaś betonowa gruba wylewka. Niestety.

10 kwietnia to dzień szczególny dla polskich patriotów. I takim powinien pozostać. Jednak świat współczesny oferuje ogrom możliwości monitorowania wszelkiego ruchu, zdarzeń, rozmów chociażby telefonicznych. Dysponuje urządzeniami do nagrywania i zmieniania głosu rozmówcy, a także urządzeniami jak transponder 4 służącymi do zlokalizowania ruchomego obiektu np. samolotu. "Obecny Świat" może podmienić w trakcie lotu - drona na prawdziwy samolot i odwrotnie i radar na tym się nie pozna.

Wiemy to dzięki wydarzeniom 9/11, czyli historii zburzenia trzech wieżowców WTC. Paradoksalnie, wiemy to ... dzięki wszechwładnym obecnie mediom i dociekliwym ludziom. I chociaż z mediów korzystamy, nie do nas one należą.

Dlatego tym razem nie wystarczyło umieszczanie przez komisje i podkomisje prezentacji, jak tych wcześniejszych w internecie. Teraz trzeba było to pokazać całej Polsce w TVP. Mowa o filmie "Raport końcowy podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza" (czas trwania filmu: 1godzina 20 minut, emisja TVP1 10.04.20121r.)

Trzeba przyznać, że Internet nadal mimo odgórnej kontroli oferuje sporą przestrzeń wolności, lecz Telewizja jednak to co innego. Plandemia pokazała szczególnie rządzącym, że poprzez telewizję można dowolnie sterować milionami ludzi aby stali się posłuszni i najwidoczniej właśnie to doświadczenie i poczucie siły dotąd nie znanej na taką skalę, zdecydowało o zaprezentowaniu "Raportu" właśnie w TVP, a nie jedynie w internecie. Pokazano o wirtualnym samolocie długi film który robi wrażenie, a kosztowne komputerowe symulacje wykonano na najwyższym poziomie. Jednak nie zamierzam o nich opowiadać, gdyż każdy mógł obejrzeć go 10.04.2021r. lub wyszukać w Internecie.

Zapytam jedynie:

Czy Raport mówił o fałszywych znakach na skrzydłach z tego złomowiska nazywanego miejscem katastrofy, tj. szachownicach nieprawidłowo namalowanych bez szarych ramek? Wszak szachownica to jak odcisk linii papilarnych. Nie pokazano?

Czy Raport mówił o zdublowanych burtach przy-salonkowych bez względu na to, kto je zdublował - z miejsca na prawym boku gdzie widniał napis po angielsku Republic of Poland? Mówił? Pokazano?

Czy mówił, że kiedy opublikowano prawdę o zdublowanych burtach choć inaczej zniszczonych, to "wybuchy" w salonce prezydenta - z prawego boku samolotu przeniesiono wirtualnie na lewy bok do salonki generałów?

Czy mówił, że stateczniki były ręcznie przenoszone, a oficjalna mapa z której korzystały komisje była zmanipulowana i fałszywa, o połowę mniejsza niż prawdziwy obszar niby katastrofy?

Czy w filmie pokazano dwa komplety tzw. czarnych skrzynek?

Gdzie zaginął trzeci silnik i kokpit samolotu i dlaczego tych części nie ma, jak też 60 proc. kadłuba?

Czy film pokazał czerwone trumny przywożone gruzowikami, a potem ładowane z TIRa do rosyjskiego helikoptera transportowego? Co oznacza, że były przeładowywane? Czy były to te same trumny? Jeśli tak, dlaczego je przeładowywano na inne pojazdy, potem do helikoptera, a do Polski ciała (? ) ofiar przylatywały jeszcze w innych trumnach. Kto wie co zawierały, skoro do prosektorium były przywożone gruzowikami w workach a nie czerwonych trumnach? Świadkiem był Andrzej Duda.

Czy w filmie pokazano pożar po wybuchach i kłęby czarnego dymu, oraz wypadnięte szyby w oknach w okolicznych budynkach i w samym samolocie? Nie ma takiego materiału? Ponoć było 200 świadków - i nikt nie miał przy sobie telefonu komórkowego w czasach filmowania wszystkiego by choć skrawek takiego zdarzenia zarejestrować?

Nie? To o czym był ten film?

Jeśli zatem szczątki były nie-prawdziwe, to czy "tym" samolotem "przyleciała" Delagacja? A jeśli nim nie przyleciała, bo nie był tym prawdziwym, to gdzie poleciał samolot prawdziwy?

To nie wszystkie pytania.

Czy prokuratura państwa prawa wyjaśniła już okoliczności zaginięcia chorążego szyfranta Stefana Zielonki i śmierci dr. Eugeniusza Wróbla?

Już wielu ludzi w związku z Wydarzeniami około 10.04.10 zmarło w tajemniczy sposób i nie tylko ci tu przywołani:

- 23 grudnia 2009 r. popełnił samobójstwo Grzegorz Michniewicz, dyrektor generalny Kancelarii Premiera Donalda Tuska, a wcześniej członek Rady Nadzorczej PKN Orlen, zaufana osoba premiera i ministra Tomasza Arabskiego. W dniu jego śmierci z remontu w Samarze wrócił samolot TU-154 M, który potem "rozsypał się w drobny mak na Siewiernym".

- Ks. Mieczysław Cieślar zginął w wypadku samochodowym 18 kwietnia 2010 r. Miał być następcą ks. płk. Adama Pilcha, który zginął w Smoleńsku. Mówił, że po katastrofie otrzymał telefon ze Smoleńska od ks. Pilcha. (mieliśmy wypadek, ale żyjemy).

- Krzysztof Knyż, operator „Faktów TVN” (pracował z Wiktorem Baterem, 10 kwietnia 2010 r. Zmarł w Moskwie na sepsę 2 czerwca 2010 r. Ponoć

- Prof. Marek Dulinicz, szef grupy archeologicznej - zginął 6 czerwca 2010 r. w wypadku samochodowym w trakcie oczekiwania na wyjazd do Smoleńska.

- Dr Eugeniusz Wróbel, wiceminister transportu w rządzie PiS, wykładowca na Politechnice Śląskiej, specjalista od komputerowych systemów sterowania samolotem, jako pierwszy podał w wątpliwość autentyczność złomu z polany smoleńskiej- został 16 października 2010 r. pocięty piłą mechaniczną według oficjalnej wersji przez swego syna, bez pozostawienia śladów krwi, zawieźć i wrzucić pocięte zwłoki do jeziora, wrócić i zapomnieć wszystko (choroby psychicznej syna nie zauważyła przez ponad 20 lat matka, która jest psychiatrą).

- Dariusz Szpineta, zawodowy pilot i instruktor pilotażu, ekspert i prezes spółki lotniczej - został znaleziony martwy w łazience ośrodka wczasowego w Indiach. Wcześniej parokrotnie wypowiadał się w mediach w sprawie Smoleńska, wskazując, że lot Tu-154 M był lotem wojskowym oraz podważając wersję wydarzeń z raportu MAK i Jerzego Millera.

oraz:

Były generał GROMU Sławomir Petelicki. Technik z Jaka Remigiusz Muś i Krzysztof Zalewski redaktor m. ,,Lotnictwo,, zamordowany 10.12-2012, zmarły w tajemniczych okolicznościach słynny bloger Paweł Konrad L @3ZET Sirkpl i 7 kwietnia został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu na warszawskim Grochowie przez znajomą Wiktor Bater.

+ Cześć ich pamięci.

Yurko