Mama zmarła w dniu szczepienia. | |
Wpisał: Córka | |
01.05.2021. | |
Mama zmarła w dniu szczepienia.30 kwietnia 2021 https://stopnop.com.pl/mama-zmarla/ "Moja mama (lat.67) otrzymała szczepionkę przeciwko COVID 19, firmy Astra Zeneca, o godz. 11:40. O 19:30 zaczęła mieć lekki kaszel, nie zgłaszała większych dolegliwości. O 21:07 mój tata zadzwonił do mnie z informacją, że mama źle się czuje, ma krótki oddech i wymioty, jest bardzo osłabiona. Zadzwoniliśmy na pogotowie. W drodze do rodziców ok 21:30 tata zadzwonił z informacją, że mama prawdopodobnie już umiera. Od ok 21:35 prowadziłam reanimację. Mama już wtedy miała zasinienie na twarzy, nie oddychała. Przy próbie sztucznego oddychania, wylatywała wydzielina- sprawiało to wrażenia jakby płuca były zajęte całkowicie przez wydzielinę. Wielokrotnie dzwoniliśmy na nr 112, aby przyspieszyć przyjazd karetki. Ratownicy przyjechali ok 22:10. Kontynuowano reanimację, ale mama już była bez oznak życia, o 22:39 stwierdzono zgon. Objaw, który zwrócił uwagę ratowników to zasinienie na twarzy i sina „obręcz” na szyi. Zawiadomiliśmy lekarza NPL, i po 24:00 przyjechała bardzo młoda lekarka. Poinformowała nas, że kontaktowała się z kilkoma służbami (sanepid, centrum zarządzania kryzysowego i policja) i nie udzielono jej specjalnych instrukcji w sprawie postępowania po zgonie, który nastąpił w krótkim czasie po szczepieniu. Obejrzała wyniki echa serca mamy i wpisała przyczynę jako nieznaną. Chcieliśmy, aby wpisano podejrzenie zatoru, ale lekarka się nie zgodziła. Nalegałam kilkakrotnie na zgłoszenie NOP przez panią dr. za każdym razem pani dr nie była przekonana. Na 2 dzień rano otrzymałam telefon (chyba sanepid) w celu zebrania krótkiego wywiadu. W odpowiedzi na moje pytanie gdzie będzie to raportowane poinformowano mnie, że zostanie to przekazane do URPLiWM oraz Państwowego Zakładu Higieny. Wydaje sie że NOP z dnia 30.03 na oficjlanej liście, jest własnie mój. Samodzielnie zgłosiliśmy do smz.ezdrpwie.gov.pl oraz Astra Zeneca ten przypadek. Otrzymaliśmy od AZ formularz do wydrukowania i uzupełnienia. Odesłaliśmy dokumenty na podany email w dniu 6 kwietnia 2021r. Do dnia 26.04.2021 żadne ze służb się z nami nie skontaktowały ponownie. Mama oczywiście miała choroby współistniejące (nadciśnienie?, choroba wieńcowa NYHA, przebyty bezobjawowo zawał kilka lat temu, uchyłkowatość jelita grubego i nieżyt żołądka z pojedynczymi nadżerkami- odnowiła się ta choroba po ponad 10 latach, mama rozpoczęła leczenie i była od kilku miesięcy na diecie, alergia: salicytany). Była pod opieką od wielu lat tego samego lekarza internisty i kardiologa. Ze względu na problemy żołądkowe ostatnio poddała się badaniom diagnostycznym, w tym była znieczulana do kolonoskopii i gastroskopii w dniu 10 marca 2021, co oznacza, że była wydolna sercowo i oddechowo. Ma więc pełen komplet badań mamy – morfologię, badanie moczu, echo serca, usg jamy brzusznej, ale nikt się nie zainteresował dogłębną analizą wyników tych badań. Każdy z lekarzy, z którymi mama miała kontakt nie odradzał i nie widział przeciwwskazań do szczepionki. Z tego co tata mi powiedział, mama przed szczepionką, w domu, dokładnie wypełniła formularz odpowiedzi na pytania przed szczepieniem. Moim zdaniem, zachodzi tu ewidentna korelacja czasowa pomiędzy szczepionką a pogorszeniem samopoczucia i śmiercią (prawdopodobnie z uduszenia wydzieliną). Jedyną osobą, która się wstępnie zainteresowała jest rzecznik praw pacjenta. Po takim osobistym doświadczeniu, zaczęłam się zastanawiać: 1. Czy można otrzymać szczepionkę przeciw COVID 19, będąc zakażonym? Jeżeli nie, to dlaczego nie robi się badań przed szczepieniem, skoro część osób przechodzi bezobjawowo całą chorobę lub jej początkowe stadium. 2. Czy pacjenci otrzymują jakieś dokumenty, informacje na piśmie? Moja mama miała szczepienie na Stadionie Narodowym i nie znalazłam u niej takiej dokumentacji? Może warto popytać i sprawdzić pacjentów wychodzących z tego lub innego punktu szczepień? Szczepiąc dzieci, zawsze otrzymujemy ulotkę, informacje na piśmie o potencjalnych reakcjach ubocznych i zalecanych działaniach. 3. Dlaczego mówiono o ustawie o odszkodowaniach, a jej nie przyjęto? I dalej, w tej planowanej ustawie nie ma nic o reakcjach niepożądanych najcięższych- zgon oraz nie ma informacji o tym, że spadkobiercy/rodzina może ubiegać się o odszkodowanie!!! Warunkiem uzyskania świadczenia będzie pobyt w szpitalu przez minimum 14 dni lub wystąpienie wstrząsu anafilaktycznego wymagającego, co najmniej obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć – o ile u danej osoby wystąpiło działanie niepożądane określone w Charakterystyce Produktu Leczniczego (ChPL) szczepionki podanej pacjentowi. Nie ma nic innego dla osób które mają inny NOP lub zmarły. 4. Kto bierze odpowiedzialność za te zdarzenia? Do kogo pacjenci mają się zgłaszać? 5. Ile takich zgłoszeń nie jest raportowanych? Jak lekarze są zachęcani/zniechęcani albo szkoleni w tej sprawie? Pacjenci nie są informowani o takiej możliwości, a nawet konieczności. Sami szukaliśmy ludzi, którzy mieli takie przypadki w rodzinie. Wygląda na to, że przypadki zgonów po kilku dniach już nie są raportowane. Oczywiście, to tylko przypuszczenie. 6. Czy jest jakaś procedura dla lekarzy w przypadku zgłaszania zgonu osoby po szczepieniu? Doktor, która u nas była nie miała takich informacji, ani podobno nie mogła ich nigdzie uzyskać. Więcej historia i pomoc dla rodzin zmarłych. www.stopnop.com.pl/smierc-covid Jak zgłosić NOP (niepożądany odczyn poszczepienny)? www.stopnop.com.pl/zglos-nop-covid Wesprzyj zbiórkę na pomoc prawną dla rodzin zmarłych. https://pomagam.pl/yghd |
|
Zmieniony ( 01.05.2021. ) |