Niejaki Simon a namordniki: "Żadnego etycznego problemu z udziałem w reklamie nie miałem".
Wpisał: Krzysztof Simon - reklamiarz   
11.05.2021.

Niejaki Simon: Żadnego etycznego problemu z udziałem w reklamie nie miałem.

"Dlaczego nie mogę zarabiać na życie promując prozdrowotne zachowania i wyroby?"

11.05.2021

Na podst.: https://prawy.pl/113992-prof-simon-w-reklamie-maseczek-dlaczego-nie-moge-zarabiac-na-zycie-promujac-prozdrowotne-zachowania-i-wyroby-video/

Śmierdzącym echem odbiła się reklama maseczek, w  której wystąpił jeden z czołowych doradców pandemicznych, prof. Krzysztof Simon. „Covidowy guru” wziął w niej udział, mimo że kodeks lekarski zabrania takich praktyk.

Członek Rady Medycznej przy premierze w komercyjnej reklamie wychwalał maski marki B!SAF, należącej do wrocławskiej firmy Crusar. Do tej pory zajmowała się ona jednak głównie usługami transportowymi, magazynowaniem, czyszczeniem oraz dezynfekcją pojemników.

Polska firma, polski produkt. 95 proc. skuteczność, 5-krotnie mniejszy opór oddychania. Zachęcam do stosowania – dla państwa i państwa najbliższych – zachwala w reklamie prof. Simon.

Reklamowana przez prof. Simona maska posiada filtr FFP2. To właśnie m.in. takie maski szczególnie zalecano po tym, jak rząd doszedł do wniosku, że przyłbice „nie chronią” i trzeba ich zakazać. Od tamtej pory zezwolono Polakom wyłącznie na używanie masek – materiałowych, chirurgicznych i z filtrem FFP2. Pojawiały się nawet pomysły, by docelowo nakazać tylko noszenie tych ostatnich.

Zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej, lekarze oraz lekarze dentyści nie powinni brać udziału w żadnych promocjach i reklamach. Chodzi nie tylko o reklamy leków – tego bowiem zabraniają przepisy prawa farmaceutycznego – lecz także innych produktów.

Przepisy Kodeksu Etyki Lekarskiej stanowią:

Art. 1. 3. Naruszeniem godności zawodu jest każde postępowanie lekarza, które podważa zaufanie do zawodu.

Art. 63. 1. Lekarz tworzy swoją zawodową opinię jedynie w oparciu o wyniki swojej pracy, dlatego wszelkie reklamowanie się jest zabronione.

2. Lekarz nie powinien wyrażać zgody na używanie swego nazwiska i wizerunku dla celów komercyjnych.

Swój udział w reklamie skomentował sam prof. Simon, który jednak nie widzi w tym nic złego.

– To polska firma, polskie maseczki i to co teraz zrobiłem w reklamie uważam za słuszne. Skoro stałem na wrocławskim rynku, poproszony przez Ratusz, o rozdawanie masek i informowanie o przestrzeganie dystansu, to kiedy poproszono mnie o poparcie polskiego produktu, nie odmówiłem – tłumaczył w rozmowie z wp.pl.  

Żadnego etycznego problemu z udziałem w reklamie nie miałem, ponieważ preferuję dobre, przebadane, jakościowo sprawdzone maseczki. Wspieram polski przemysł w sytuacji kompletnej zapaści – dodał.

Dlaczego nie mogę zarabiać na życie promując prozdrowotne zachowania i wyroby? Nie leki, bo to są dwie różne sprawy – mówił z kolei w programie „Fakty po Faktach” w TVN24.

Zmieniony ( 11.05.2021. )