Ardanowski: UE ogranicza produkcję żywności. To oznacza jej import z innych kontynentów. | |
Wpisał: Jan Krzysztof Ardanowski | |
15.09.2021. | |
Ardanowski: UE ogranicza produkcję żywności.To oznacza jej import z innych kontynentów.
Zdaniem Ardanowski największym problemem rolnictwa jest polityka Zielonego Ładu, siłą i bez konsultacji narzucana przez Komisję Europejską. ============== - Nikt nie pytał ministrów rolnictwa o to, czy jest to dobry program. Pan Frans Timmermans i europejska Lewica nakazała rozwiązanie, które zostało zaakceptowane przez Komisję Europejską. Założenia Zielonego Ładu będzie trudno naprawić w Planach Strategicznych danego kraju. Co więcej, KE nie przedstawiła żadnych wyliczeń dotyczących tego, jak te założenia wpłyną na ceny i produkcję żywności oraz na dochody rolników (…). Naukowcy wyliczyli, że jeżeli ten utopijny plan zostanie wdrożony, to zbiory zbóż w Europie spadną o ok. 11 proc., czyli ponad 40 mln ton rocznie. Podaż mięsa spadnie o blisko 15 proc., a podaż mleka o ok. 10 proc. Taki scenariusz oznacza wzrost cen - mówił Ardanowski na antenie TV Trwam. Zdaniem Ardanowskiego narzucona przez KE polityka doprowadzi do spadku produkcji żywności w krajach, które mogłyby produkować jej więcej. Jednym z takich krajów jest Polska. - Członkowie Rady poruszyli również aspekt etyczny mówiąc, że kraje – w których można zwiększać produkcję żywności – czują się odpowiedzialne za wyżywienie nie tylko swojego społeczeństwa, ale całego świata - powiedział. Wskazał także, że unijne cele dotyczące redukcji emisji gazów cieplarnianych bezpośrednio uderzą w rolnictwo. - Unia Europejska z uporem maniaka chce redukować emisję gazów. Do 2030 roku ma zostać ona ograniczona o 55 proc. Koszty, jakie będzie musiało zapłacić europejskie społeczeństwo, wynoszą 1 bln 100 mld euro. W przypadku rolnictwa nastąpi ograniczenie produkcji żywności, a to oznacza konieczność importu z innych kontynentów - stwierdził. jkg/tv trwam |
|
Zmieniony ( 15.09.2021. ) |