Kuriozum: „dane” przekazane po 15-tu miesiącach..

Następnie oryginał tego trzeciego rejestratora został ponownie przekazany do Rosji.

26  lipca 2011. Poniżej „wiadomość” „przekazana 32 minuty temu”:

Tymczasem w państwie normalnym, to jest nie - zbrodniczym, ta skrzynka w całości, nie tylko „opinia dotyczącą rejestratora Tu-154M” byłaby do dyspozycji prokuratury w kwietniu zeszłego roku.

Natrząsają się z nas. Mirosław Dakowski

===============

Dane z ostatniej czarnej skrzynki w prokuraturze

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dane-z-ostatniej-czarnej-skrzynki-w-prokuraturze,1,4803435,wiadomosc.html

32 minuty temu RC / PAP, TVN24.pl

Wojskowa prokuratura otrzymała od biegłych opinię dotyczącą rejestratora Tu-154M zawierającego m.in. informacje o parametrach lotu i działaniu urządzeń samolotu - poinformował rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa. Nie chciał ujawnić żadnych szczegółów, zaznaczając, że opinia będzie jednym z tematów konferencji prokuratury zwołanej na godzinę 12.

Opinie sporządzali biegli z Warszawy. Chodzi o Rejestrator Szybkiego Dostępu - ATM-QAR - który zawiera m.in. parametry lotu oraz zapisy działania kluczowych urządzeń samolotu.

Rejestrator był polskiej produkcji. Poza nim w Tu-154 M były jeszcze dwa rejestratory produkcji rosyjskiej. ATM po katastrofie trafiło do Polski i z jego zapisów w Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych sporządzone kopie dla badań polskich i rosyjskich. Następnie oryginał tego trzeciego rejestratora został ponownie przekazany do Rosji.

Przygotowanie ekspertyzy na potrzeby śledztwa prokuratura wojskowa zleciła w październiku 2010 r.