Sprostowania - do A-bpa Gocłowskiego
Wpisał: Ks. Karl Stehlin   
19.01.2008.

Ks. Karl Stehlin

Jego Ekscelencja
Arcybiskup Metropolita Gdański
Ks. Tadeusz Gocłowski
Gdańsk-Oliwa

Warszawa, dnia 18 stycznia 2008 A.D.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Ekscelencjo,

W oświadczeniu Waszej Ekscelencji z dnia 8 stycznia br. (Gdańsk-Oliwa, dnia 9 stycznia 2008 r., znak: III D 2– 2/2008) znalazły się oczywiste i poważne błędy. Oświadczenie to zostało odczytane w świątyniach archidiecezji gdańskiej w ostatnią niedzielę 13 stycznia 2008 r. Błędy te są krzywdzące i dla kapłanów – członków Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X i dla wiernych świeckich, którzy przychodzą do naszego kościoła, bo w swoich parafiach nie znajdują potrzebnej im strawy duchowej. Przede wszystkim chciałbym stanowczo zaprotestować przeciwko błędnym i niesprawiedliwym tezom zawartym w oświadczeniu Waszej Ekscelencji. Zgodnie z par. 220 KPK, także proszę o sprostowanie zawartych w tym dokumencie niżej wymienionych i zanegowanych błędów.

            1. Nie jest prawdą twierdzenie, iż abp Marcel Lefebvre „odrzucił nauczanie Soboru”. Sformułowanie to sugeruje, że abp M. Lefebvre odrzucił całe nauczanie ostatniego Soboru, tymczasem odrzucił tylko te fragmenty niektórych dokumentów soborowych, które stoją w jawnej sprzeczności z wcześniejszym nauczaniem Urzędu Nauczycielskiego Kościoła.

            2. Nie jest prawdą, że abp Marcel Lefebvre „nie uznawał władzy papieża, jako zastępcy Chrystusa na ziemi i następcy św. Piotra”. Zawsze tę władzę uznawał i w stosunku do Jana XXIII, Pawła VI, Jana Pawła I oraz w końcu Jana Pawła II. Pontyfikatu Jego Świątobliwości Benedykta XVI nie doczekał. Jak wiadomo zmarł w 1991 roku. Zawsze więc tę papieską władzę uznawał. Zawsze walcząc z modernizmem masakrującym życie katolickie na całym świecie, walczył jednocześnie z sedewakantyzmem. Uznanie jednak papieża za papieża nie oznacza ślepego posłuszeństwa. Tym bardziej nie mógł być posłuszny w niektórych kwestiach soborowym i posoborowym papieżom, gdy ci w swych wystąpieniach, nie mających zresztą znamion orzeczeń doktrynalnych i nieomylnych, stawali w jawnej kolizji z nauczaniem swoich poprzedników na Tronie św. Piotra. Zewnętrznym wyrazem naszego uznania władzy papieskiej jest umieszczanie w zakrystiach wszystkich kościołów i kaplic Bractwa na całym świecie portretów aktualnie sprawującego swój urząd papieża. Takich wyrazów jest więcej. Nasi kapłani i wierni codziennie modlą się za aktualnie sprawującego władzę nad Kościołem papieża uznając jego autorytet dokładnie w tym znaczeniu jakie zdefiniował Sobór Watykański I.

            3. Nie jest prawdą jakoby Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X było „schizmatycką grupą”, by „burzyło jedność Kościoła”. Absurdalność tych oskarżeń widać jak na dłoni gdy weźmie się pod uwagę, że Ekscelencja nigdy nie nazwie schizmatykami prawosławnych, których diecezja swym obszarem w znacznej mierze pokrywa się z obszarem archidiecezji, której Ekscelencja jest pasterzem. Oto schizma: dublowanie struktur kościelnych. Nie nazwie Ekscelencja schizmatykami prawosławnych, którzy nigdy nie ukrywali, że biskup Rzymu nie jest – ich zdaniem – zastępcą Chrystusa Pana i następcą św. Piotra, czyli Głową Kościoła Powszechnego. Wyświęcenie biskupów bez zgody papieża jest niewątpliwie aktem nieposłuszeństwa, dodam z całą mocą, nieposłuszeństwa uzasadnionego i wręcz w stanie konieczności obowiązkowego. Nie jest jednak schizmą. Konsekrowani przez abpa M. Lefebvre'a i bpa A. de Castro Mayera biskupi nie zrobili nic co stwarzałoby choćby pozór schizmy. Są to biskupi pomocniczy. Nie posiadają jurysdykcji zwyczajnej. Ich posługa biskupia ogranicza się więc zasadniczo do udzielania sakramentu kapłaństwa i bierzmowania oraz do konsekracji świątyń i ołtarzy. Nasza świątynia w Gdyni nie jest kościołem parafialnym. Nasi biskupi nie mają władzy erekcji parafii. Jesteśmy na terenie jednej z parafii archidiecezji gdańskiej, dlatego w zakrystii naszego kościoła wisi także portret Waszej Ekscelencji. Wybudowaliśmy ten kościół bez zgody Waszej Ekscelencji ponieważ prosili o to wierni, którzy w swoich parafiach nie znajdowali ani tradycyjnych obrzędów sakramentów świętych, ani tradycyjnej Ofiary Mszy świętej, ani tradycyjnej, integralnej nauki katolickiej. Niechęć, pisząc najłagodniej, Waszej Ekscelencji do katolików wiernych Tradycji jest sprawą powszechnie znaną. Dlatego też byliśmy zmuszeni wznieść kościół w Gdyni bez zgody Księdza Arcybiskupa. Warto dodać, że zapytany w sprawie rzekomej schizmy Bractwa kard. Edward Cassidy, ówczesny prefekt Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan, w odpowiedzi wystosowanej dnia 3 maja 1994 r. na pytanie o status Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X, stwierdził wyraźnie: „Sytuacja członków tego Bractwa jest wewnętrzną sprawą Kościoła. Bractwo nie jest innym Kościołem lub związkiem wyznaniowym”. Kard. Dario Castrillón Hoyos podkreślił kilkakrotnie oficjalnie i publicznie, że Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X nie jest schizmatyckie.

            4. Nie jest prawdą, że „nie wolno pod sankcją karną uczestniczyć w liturgii sprawowanej przez to (czyli nasze – ks. K.S.) Bractwo”. Proszę łaskawie wskazać wiernym przepis prawa kanonicznego, który by tego zabraniał. W liście do zapytującego o tę sprawę wiernego z 6 października 1995 r. (Nr 123/95) abp Kamil Perl z Pontyfikalnej Komisji „Ecclesia Dei” stwierdził, że uczestnictwo w Mszach i sakramentach szafowanych w kaplicach Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X nie posiada formalnie charakteru popełnienia schizmy. W komunikacie Komisji „Ecclesia Dei” z 18 stycznia 2003 r., można przeczytać, że „W ścisłym sensie można wypełnić swój niedzielny obowiązek uczestnicząc we Mszy odprawianej przez kapłana Bractwa św. Piusa X (...) Nie jest grzechem uczestniczyć w takiej Mszy, o ile uczestniczący nie wyraża chęci zerwania łączności z Ojcem Świętem (...) Wydaje się, że skromna ofiara na tacy podczas takiej Mszy może być usprawiedliwiona”. Bardzo pouczająca historia spotkała bpa Józefa Ferrario z Honolulu na Hawajach, który 1. maja 1991 r. ekskomunikował kilku wiernych świeckich za uczestnictwo w liturgii sprawowanej przez kapłanów naszego Bractwa. „Ekskomunikowani” odwołali się do Stolicy Apostolskiej w wyniku czego nuncjusz apostolski w Waszyngtonie, na polecenie kard. Józefa Ratzingera, ówczesnego prefekta Kongregacji Nauki Wiary, wydał 28. czerwca 1993 r. oświadczenie, w którym uznał decyzję bpa Ferrario za pozbawioną podstaw i ważności.

            5. Nie jest prawdą by członkowie Bractwa działali pod jakimkolwiek „pozorem”, by kogokolwiek „wprowadzali w błąd”. To są wielce krzywdzące oskarżenia. Działamy jawnie. Nie mamy nic do ukrycia. Nie stwarzamy żadnych pozorów i nikogo nie wprowadzamy w błąd. Niestety, to oświadczenie Waszej Ekscelencji z 8 stycznia br. trzeba uznać za próbę wprowadzenia wiernych Archidiecezji Gdańskiej w błąd. Dziękujemy za modlitwę o nasze nawrócenie jeśli pod tym terminem Ekscelencja rozumie zwycięstwo nad wadami, doskonalenie żalu za grzechy i aktów pokuty. Nie potrzebujemy natomiast nawrócenia rozumianego jako powrót do Kościoła katolickiego. Byliśmy, jesteśmy i z Bożą łaską oraz dzięki wsparciu Niepokalanej pozostaniemy, wiernymi synami Kościoła katolickiego, który to Kościół został założony przez Chrystusa Pan nie na Soborze Watykańskim II tylko ponad dwa tysiące lat temu. Z całą natomiast pewnością takiego nawrócenia do Kościoła katolickiego potrzebują wyznawcy fałszywych religii, heretycy depczący katolicką prawdę a także schizmatycy dublujący struktury kościelne i nie uznający władzy papieskiej. Oni wszyscy z całą pewnością bardziej potrzebują modlitwy Ekscelencji niż my.

            Z wyrazami należnego Osobie sprawującej Urząd Arcybiskupi i Metropolitalny uszanowania, w Chrystusie Panu i Maryi zawsze Dziewicy

Ks. Karl Stehlin

BRACTWO KAP?A?SKIE ŚW. PIUSA X
ul. Garncarska 32, PL 04-886 WARSZAWA, POLSKA
Tel. + 48 22 615 28 60 Fax + 48 22 615 52 09
Email: stehlin@piusx.org.pl

Zmieniony ( 02.05.2008. )