Amerykański Episkopat krytykuje kłamstwa Obamy

Kościół punktuje kłamstwa Obamy

"ciąża nie jest żadną dolegliwością", w związku z czym "środki antykoncepcyjne nie chronią przed chorobą".

29 września 2011 naszdziennik

Amerykański Episkopat krytykuje administrację prezydenta Baracka Obamy. Diagnoza: oszukuje obywateli, doprowadza do łamania konstytucji, przeprowadza ideologiczną czystkę i eliminuje z życia publicznego chrześcijan.

W liście wystosowanym do wiernych z okazji rozpoczynającego się w sobotę w USA miesiąca obrony życia ks. kard. Daniel DiNardo napisał, że Barack Obama i związane z nim media konsekwentnie i z premedytacją "oszukują społeczeństwo w sprawie środków antykoncepcyjnych, promując je jako alternatywę aborcji, środek profilaktyczny i warunek kobiecego szczęścia".

 "Jako takie Biały Dom każe je refundować wszystkim zakładom ubezpieczeń, nie licząc się z prawem do sprzeciwu sumienia" - czytamy w liście, którego fragmenty przywołuje Radio Watykańskie. Tymczasem, jak zauważa ks. kard. DiNardo, najnowsze dane wyraźnie stoją w opozycji do tego, co mówią prezydent i jego poplecznicy. Ksiądz kardynał DiNardo dodaje, że mówienie o "profilaktyce" w przypadku antykoncepcji jest oszustwem, bo "ciąża nie jest żadną dolegliwością", w związku z czym "środki antykoncepcyjne nie chronią przed chorobą". - Przeciwnie - zwiększają ryzyko zakażenia drogą płciową (w tym m.in. wirusem HIV), sprzyjają rozwojowi raka piersi (ze względu na nadmiar estrogenu) i mogą prowadzić do wylewu w wyniku działania sztucznego progesteronu. Ksiądz kardynał porusza też inny ważny problem, a mianowicie, generowane przez Biały Dom nieprawdziwe informacje, jakoby administracja pozostawiała instytucjom religijnym wolną rękę w tej kwestii za sprawą tzw. klauzuli sumienia. "W istocie stosowana przez Obamę definicja klauzuli jest tak wąska, że nie zmieściłby się w niej nawet sam Jezus" - pisze ks. kard. DiNardo. "Dążąc do wyrugowania ludzi wierzących i instytucji religijnych z amerykańskiego życia, Biały Dom łamie konstytucję i zrywa z wizją ojców-założycieli Stanów Zjednoczonych" - konkluduje przewodniczący komisji amerykańskiego Episkopatu ds. obrony życia. Dlatego też w imieniu całego Episkopatu ksiądz kardynał zwraca się do wiernych, by zdecydowanie sprzeciwili się takiemu oszukiwaniu społeczeństwa i łamaniu konstytucji. "Jako katolicy musimy się temu przeciwstawić" - apeluje w liście. Prosi również wiernych, by w październiku w sposób szczególny pamiętali o wszystkich ofiarach aborcji, zarówno o dzieciach nienarodzonych, jak i tych wciąż żyjących, oraz o ich matkach i ojcach, i otaczali ich modlitwą.