Mail z Ambasady RP w Berlinie
Wpisał: Ambasada   
08.10.2011.

Mail, który Ambasada RP w Berlinie rozesłała do polskich korespondentów

Nieoficjalnie wiem, że o wysłanie takiego maila prosił rzecznik MSZ

7 Października 2011

DOSTAŁEM OD KOLEGI. ZDECYDOWAŁEM SIĘ OPUBLIKOWAĆ W CAŁOŚCI !
OTO JAK POMPUJE SIĘ OBURZENIE W NIEMCZECH OCZAMI POLSKICH KORESPONDENTÓW. TO MIAŁO WRÓCIĆ DZISIAJ DO MEDIÓW POLSKICH JAKO KORESPONDENCJE Z NIEMIEC!

"Mail, który dziś popołudniu Ambasada RP w Berlinie rozesłała do polskich korespondentów. Nieoficjalnie wiem, że o wysłanie takiego maila prosił Bosacki - rzecznik MSZ. Możesz robić z tym, co chcesz, ale nie masz tego ode mnie:)

Szanowni Państwo,

w nawiązaniu do wypowiedzi J. Kaczyńskiego o kanclerz Merkel informuję, że od wczoraj Ambasada odbiera mnóstwo telefonów i e-maili od oburzonych obywateli RFN. Dzisiejsze media niemieckie donoszą o reakcjach w Polsce na słowa prezesa PiS, ale nie zmniejszyło to fali interwencji telefonicznych kierowanych do placówki.

Dzwoniący (i piszący) podkreślają, że wypowiedzi J. Kaczyńskiego nie służą dobrym stosunkom polsko-niemieckim, szkodzą one Europie i Polsce, Europa i Polska nie potrzebują tego typu polityków. Część opinii wyrażana jest w b. ostrych słowach ("solche Idioten braucht Europa bzw. auch das polnische Volk wirklich nicht", "er sollte sich einmal auf seinen Gesundheitszustand untersuchen lassen", "nichts für ungut und Entschuldigung, aber so ein Chaot auf der politischen Bühne, das ist ungeheuerlich", "von der Sorte hatten wir auch einen in Deutschland und wo das damals hinführte, das musste das polnische Volk und auch Deutschland sehr leidvoll erfahren").

Może ta część kampanii wyborczej Państwa zainteresuje.

Pozdrawiam

K. W...stinger
I.Botschaftssekretärin
Botschaft der Republik Polen
Lassenstr.
19-21
14193 Berlin

Jednocześnie chciałbym podziękować Dobremu Duszkowi, który przekazał mi tą szokującą informację. Dzięki WIELKIE.