Kostki domina przewracają się dalej | |
Wpisał: Zbigniew Kuzmiuk | |
14.10.2011. | |
Kostki domina przewracają się dalej13.10.2011 zbigniewkuzmiuk 1. Kilka dni temu pisałem, że mimo ogłaszania przez Kanclerz Angelę Merkel i Prezydenta Nicolasa Sarkozy kolejnych programów pomocowych dla krajów strefy euro (których akceptowane wymusza się następnie na pozostałych 15 członkach tej strefy), jak kostki domina przewracają się elementy składowe europejskiego systemu finansowego. Przedwczoraj słowacki parlament odrzucił możliwość podwyższenia udziału tego kraju w Europejskim Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF) z 4,4 mld euro do 7,7 mld euro. Upadł w ten sposób zaledwie po roku i czterech miesiącach rządzenia gabinet Ivety Radiczowej ale odchodząca Pani Premier namawia w nerwowych konsultacjach opozycyjną lewicę do zorganizowania jeszcze jednego głosowania. Głównym przeciwnikiem takiego rozwiązania jest będąca do tej pory w rządzącej koalicji liberalna partia Wolność i Solidarność na której czele stoi przewodniczący słowackiego parlamentu Richard Sulik, który od wielu miesięcy tłumaczy, że jego zdaniem najbiedniejsza wśród krajów strefy euro Słowacja, nie powinna spłacać długów znacznie od niej bogatszych państw takich jak Grecja czy Włochy Tak przy okazji czy Państwo wyobrażają sobie taką debatę w polskim parlamencie, albo w mediach z poszanowaniem tych ,którzy by takie poglądy wyrażali? A przecież w przypadku Polski ta składka na EFSF byłaby przynajmniej 4-krotnie większa niż w przypadku Słowacji i mimo tego, że byłyby to tylko gwarancje, to udzielenie gwarancji na 30 mld euro dla znacznie od nas zamożniejszych państw niż Polska, byłoby dla naszych finansów publicznych posunięciem wręcz samobójczym. 2. Z kolei w końcówce poprzedniego tygodnia agencja Fitch obniżyła ratingi Włoch i Hiszpanii aż o 2 poziomy co bardzo źle rokuje rentowności papierów skarbowych tych krajów. Już od wielu tygodni EBC skupuje na rynku wtórnym obligacji tych dwóch krajów i dzięki wydaniu na ten cel kilkuset miliardów euro poziom ich rentowności utrzymuje się w przedziale 5-6%. Ale ten wykup nie może trwać wiecznie, a dług publiczny Włoch wynoszący 2 bln euro i Hiszpanii około 0,5 bln euro wymaga na jego obsługę emisji kolejnych transz obligacji, przynajmniej na kolejne kilkaset miliardów euro. 3. W tym tygodniu dwie agencje S&P i Fitch postanowiły obniżyć rating aż 10 banków hiszpańskich w tym dwóch czołowych Santander i BBVA , oceniając dodatkowo ich perspektywę jako negatywną. Agencje te podkreślają, że brak równowagi w hiszpańskiej gospodarce (niski wzrost gospodarczy, wysokie bezrobocie ,duży deficyt sektora finansów publicznych) będzie negatywnie wpływał na sytuację finansową hiszpańskich banków. Złe aktywa tych 10 banków już w tej chwili są oceniane na przynajmniej 300 mld euro. Coraz częściej mówi się, że w najbliższych tygodniach podobne decyzje agencji ratingowych mogą dotyczyć kilku dużych banków włoskich i francuskich, a to byłoby już poważnym zagrożeniem dla całego systemu bankowego Unii Europejskiej. 4. Wszystko to co dzieje się w strefie euro powinno być przyczynkiem do poważnej debaty o stanie naszego systemu finansów publicznych, a także systemu bankowego. Stan naszych finansów publicznych jest owiany ciągle tajemnicą, ale jest coraz bardziej prawdopodobne, że na skutek dewaluacji złotego i wysokiego udziału w długu publicznym tej części wyrażanej w walutach zagranicznych nie uda się utrzymać na koniec roku 2011 relacji długu do PKB poniżej granicy 55% a to oznacza, że budżet na 2013 rok musi być uchwalony bez deficytu. Jeżeli chodzi o stan systemu bankowego to jesteśmy ciągle zapewniani, że banki w Polsce (będące w większości spółkami córkami dużych banków zachodnioeuropejskich) są bezpieczne. Tylko niektórzy ekonomiści podkreślają, że w sytuacji poważnego zagrożenia dla spółek matek w krajach strefy euro, prawdopodobny jest odpływ kapitałów ze spółek córek, a to byłoby poważnym zagrożeniem dla całego systemu bankowego w Polsce. Można jednak odnieść wrażenie, że te przewracające się kostki domina w Europie - rządzącej koalicji w Polsce specjalnie nie interesują. |