Idź przecz szatanie! Bóg z nami, gdy... | |
Wpisał: Ks. St. Małkowski | |
17.10.2011. | |
Idź przecz szatanie! Bóg z nami, gdy...
Ujawni się niebawem pustka, bezsens i daremność dążeń ludzi uzależnionych od szatana. Bóg dopuszcza kurację wstrząsową, aby obudzić śpiących, skłonić do opamiętania walczących po złej stronie i zapewnić dobrych: „stać się to musi, ale nie na tym koniec”.
Ks. St. Małkowski, Warszawska Gazeta, połowa października
Błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko, którego liturgiczne wspomnienie obchodzimy 19 października, znalazł od maja roku 1980 oparcie i zrozumienie w osobie ks. prałata Teofila Boguckiego - proboszcza u św. Stanisława Kostki w Warszawie, kapłana wiernego Bogu i Ojczyźnie. Nie byłoby błogosławionego Jerzego męczennika bez wiary i ojcowskiej miłości ks. Teofila. Gdy ks. Jerzy odprawiał Msze święte za Ojczyznę, ks. proboszcz Teofil spełniał posługę egzorcyzmów, aby poskromić działanie złych duchów obecnych z różnymi funkcjonariuszami państwowych służb PRLu.
Ludzie czyniący zło są zawsze narzędziami osobowych bytów demonicznych, które dążą do zniszczenia zarówno prześladowanych za wiarę i wierność, w myśl hasła „Bóg, Honor, Ojczyzna”, jak i sprawców krzywd i prześladowań. W gorszej sytuacji są prześladowcy od ofiar. Ofiary są ogarnięte Bożym miłosierdziem, natomiast niemiłosierni, okrutni prześladowcy zdążają ku wyrokowi sprawiedliwości Bożej. Walka ze złem za pomocą dobra służy wyzwoleniu jednych i drugich. Owocem październikowych wyborów jest zdominowanie Parlamentu III RP przez gromadę błaznów i złoczyńców. Dyktatura III RP spełnia się według słów: „rządzą gromadę błaznów koło siebie mając na pomieszanie dobrego i złego.” Ta sytuacja może sparaliżować wszelkie dobre dążenia. Większość parlamentarna coraz bardziej przypomina poselską tłuszczę z lat minionych. Dlatego należałoby wznowić egzorcyzmy odnosząc je nie tylko do pojedynczych, indywidualnych przypadków diabelskiego opętania lecz również do społecznych, instytucjonalnych postaci działania niewidzialnych ale rzeczywistych przeciwników Boga i człowieka, Kościoła i Ojczyzny. Złe duchy skłoniły wielu wyborców do poparcia ludzi złych i odrzucenia dobrych a jednocześnie wzmocniły złą wolę niesłusznie wybranych. Moc egzorcyzmu zawiera się w różańcu. Tak więc krucjata różańcowa za ojczyznę, jeżeli się rozwinie, może spowodować w Polsce pokonanie za przyczyną Królowej Korony Polskiej widzialnych i niewidzialnych sił niszczących nasze wspólne dobro duchowe i materialne, prowadzących kraj ku ruinie. Gdy siły polityczne nie wystarczą, aby Polskę uratować przed działaniem nieprzyjaciół zewnętrznych i wewnętrznych, tylko odwołanie się do Boga, Chrystusa i Maryi kraj nasz ocali. „Beze mnie nic nie możecie uczynić” mówi Jezus. Ci wszyscy, którzy chcą budować bez Jezusa, są budowniczymi wieży Babel z Księgi Rodzaju.
Jako uczeń III Klasy szkoły podstawowej w latach 1952-53 zapamiętałem pieśń masową: „Budujemy nową Polskę, budujemy taki świat, w którym wszystko będzie lepsze, w którym nowy będzie ład.”
Do tych słów nawiązuje pseudo-program „Polski w budowie”. Ale: „jeśli Pan domu nie zbuduje, na próżno trudzą się ci, którzy go wznoszą”. Ujawni się niebawem pustka, bezsens i daremność dążeń ludzi uzależnionych od szatana. Bóg dopuszcza kurację wstrząsową, aby obudzić śpiących, skłonić do opamiętania walczących po złej stronie i zapewnić dobrych: „stać się to musi, ale nie na tym koniec”. Błogosławiony Jan Paweł II powiedział dwadzieścia lat temu we Włocławku, iż ks. Jerzy jako męczennik jest patronem naszej obecności w Europie. Mamy więc być w Europie na Bożych warunkach, czy w ogóle nie być, czyli nie istnieć jako naród? „Być albo nie być” - to jest szekspirowskie pytanie, ukazujące nasz dylemat. Widać podział na tych, którzy Polski chcą i tych, którzy jej nie chcą. Po stronie pierwszych jest Bóg, a „jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?”. Bóg jest z nami, gdy My jesteśmy z Nim. |