O karygodnych zaniedbaniach w utrzymaniu obiektów inżynierskich Trasy Łazienkowskiej

                                                                                         Warszawa , 8.11.2011

Pan dr inż. S. Pyrak

Redaktor naczelny “Inżynierii i Budownictwa”

Szanowny Panie Redaktorze,

      W nawiązaniu do listu pana inż. E. Kosickiego zamieszczonego w numerze 10/2011  „Inżynierii i Budownictwa”, a dotyczącego karygodnych zaniedbań w utrzymaniu obiektów inżynierskich Trasy Łazienkowskiej w Warszawie, znajduje się następujące pytanie : „ Dlaczego naprawa i ochrona tych konstrukcji nie jest wykonywana na bieżąco ? Instytucje i osoby odpowiedzialne dążą zapewne do tego, aby po przekroczeniu stanu krytycznego tych żelbetowych konstrukcji przystąpić do ich wyłączenia z ruchu, rozebrania, a następnie ponownego wykonania. Taki przebieg miały przed kilkoma laty roboty rozbiórkowe i konstrukcyjne przy wjeździe i zjeździe z Trasy Łazienkowskiej w obrębie Wału Miedzeszyńskiego”…

       Pragnę tu dodać od siebie, że dotychczasowe próby rozbiórki i odbudowy wiaduktów na węźle Trasy z Wałem Miedzeszyńskim należy uznać za chybione, gdyż nie nawiązują do pierwotnej i unikalnej koncepcji architektonicznej tych obiektów, które były w latach siedemdziesiątych nagrodzone przez Ministra Budownictwa i Prezydenta Warszawy, stając się wizytówką ówczesnej stolicy.

Omawiana przebudowa wprowadziła rozbudowane oczepy podpór zamiast zintegrowanych z ustrojem nośnym jednoprzestrzennych słupów oraz agresywnie wyeksponowała elementy odwodnienia, burząc tym samym elegancką estetykę obiektów. Trzeba tu niestety przywołać niezrozumiałą arogancję władz miejskich, która pominęła możliwą współpracę żyjących jeszcze twórców tej Trasy, nie mówiąc o pominięciu ich praw autorskich i dobrych obyczajów, obowiązujących w środowisku inżynierskim, reprezentowanym przez Izby Inżynierów Budownictwa.

 Należy mieć tylko nadzieję, że dalszy remont Trasy nie będzie przebiegał w podobny sposób, nie liczący się z osiągnięciami inżynierskimi, który ujawnił się już w rozbiórkach Pałacu Michla czy likwidacji budynku Supersamu na Placu Unii Lubelskiej z unikalnym jego przekryciem autorstwa inżyniera W. Zalewskiego, osiągnięciem powszechnie znanym poza granicami naszego Kraju.

Z poważaniem  -

           Marek Tadeusz Łałowski – współprojektant obiektów inżynierskich Trasy Łazienkowskiej