Ujawnić co tajne | |
Wpisał: Mirosław Dakowski | |
29.03.2008. | |
Krzysztof Wyszkowski (z Gazety Polskiej 19 marca ’08 – Adm.) Ujawnić co tajne Podczas wizyty w Izraelu - w 2001 r. Aleksander Kwaśniewski w wywiadzie dla dziennika "Jedijot Aharonot" obiecał wypłacenie przez Polskę odszkodowania za mienie ofiar Zagłady. Po powrocie do Polski uznał, że musi się z tego wytłumaczyć i poprosił "Tygodnik Powszechny" o przeprowadzenie z nim wywiadu, w którym powiedział: "gdyby Polska zanotowała, w najbliższych latach spektakularny rozwój gospodarczy, to można rozważyć pójście tropem Niemiec w stosunku do przymusowych robotników i utworzenie funduszu, który wypłacałby odszkodowania. Kłopot w tym, czy mielibyśmy pieniądze, które mogłyby być przyjęte jako minimum tego „historycznego rachunku" ("TP";11 kwietnia 2001 r.). Projekt Kwaśniewskiego, by Polskę zrównać z Niemcami, okazał się wówczas niemożliwy do realizacji. Od tego czasu sprawy posunęły się naprzód o tyle, że polska gospodarka zaczęła się rozwijać. Premier Donald Tusk na spotkaniu w Nowym Jorku zobowiązał się do zapłacenia organizacjom Żydów amerykańskich takiej daniny. Ponadto mają oni uzyskać specjalne, nie dostępne dla Polaków uprawnienia do odzyskiwania mienia nie przez sądy, lecz drogą, "konsularną", choć byłoby to oczywiste bezprawie. Dotychczas Żydzi amerykańscy, wymuszając kontrybucje na państwach, które współpracowały z III Rzeszą w czasie II wojny światowej w organizacji Zagłady, powoływali się na racje moralne. Można było mniemać, że ponieważ ani rząd polski, ani żadne inne polskie instytucje nigdy takiej współpracy z Niemcami me podjęły, Polska będzie wolna od prób takich wymuszeń. Premier Tusk usiłuje ukryć podjęte zobowiązania i ich wymiar finansowy. Chce ukryć coś jeszcze gorszego - zapłacenie choćby dolara oznaczać będzie de facto uznanie za prawdziwe oskarżenia, że Polacy współdziałali z Niemcami w eksterminacji polskich Żydów, a w konsekwencji - że Polska, tak samo jak inne kraje okupowanej Europy, ponosi wraz z Niemcami współodpowiedzialność za Holokaust. Chce ukryć, że wyrażona przez niego zgoda na wypłacenie odszkodowań zagranicznym organizacjom żydowskim, zamiast osobom bezpośrednio poszkodowanym, oznacza poniżenie Polski przez wyparcie się największej ofiary narodowej, jaką było odrzucenie' współpracy z III Rzeszą i nieutworzenie rządu kolaboracyjnego. Premier Tusk sprzeniewierzył się polskiej racji stanu i dlatego okłamuje polską opinię publiczną, że chodzi tylko o reprywatyzację. Reprywatyzacja trwa i zagraniczni właściciele żydowscy odnoszą w niej większe sukcesy niż Polacy w kraju. Ustawa reprywatyzacyjna powinna tę nierówność zlikwidować i umożliwić wszystkim odzyskanie znacjonalizowanych majątków. Prace nad ustawą reprywatyzacyjną, a szczególnie rozmowy z organizacjami Żydów amerykańskich, muszą być od tej chwili prowadzone jawnie i w obecności przedstawicieli środowisk społecznych. Ukrywanie negocjacji i podejmowanych zobowiązań, jak te się stało w czasie wizyty premiera Donalda Tuska W USA, nie może mieć więcej miejsca. Roszczenia Organizacji Żydów amerykańskich do reprezentowania wszystkich interesów Żydów polskich, włącznie z prawami majątkowymi i spadkowymi, są bezpodstawne i muszą zostać w całości odrzucone. Dlatego szczegóły rozmów premiera Tuska w Nowym Jorku i wszystkie wcześniejsze negocjacje rządu w tej sprawie winny być bez zbędnej zwłoki i w jak najszerszej formie zaprezentowane polskiej opinii publicznej. Sejm powinien podjąć w tej sprawie specjalną uchwałę. [Te same argumenty dotyczą prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który podobne obietnice tajnie składał – MD] |