KIM JEST ANTYCHRYST | |
Wpisał: Ks. Biskup Richard N. Williamson FSSPX | |
12.11.2008. | |
Ks. Biskup Richard N. Williamson FSSPX KIM JEST ANTYCHRYST z języka angielskiego tłumaczył Maciej Przebindowski [z książki, która na okładce ma napis: „Reinhard Raffalt, ANTYCHRYST” Wyd. Wers, Poznań 1996 MD] WSTĘP Należące do Bractwa św. Piusa X seminarium p.w. św. Tomasza z Akwinu w Winonie (USA) to nie tylko ośrodek tradycyjnej formacji kapłańskiej. W seminarium publikowany jest również kwartalnik Verbum a ponadto wiernym wysyłany jest comiesięczny list („news-teller”) rektora seminarium J. E. Ks. Biskupa Richarda N. Williamsona. Dodatkowo od kilku lat w serii" The Faith in crisis" (Wiara w kryzysie) produkowane są kasety magnetofonowe poświęcone aktualnym problemom Kościoła Katolickiego. Trzynasta kaseta serii porusza tematykę eschatologiczną - ściślej traktuje o zagadnieniu Antychrysta. Przedstawiamy ją w niniejszej książce w formie drukowanej. Wykład Ks. Biskupa Richarda N. Williamsona to popis kunsztownej erudycji, ale i niezwykła okazja do praktycznego zaznajomienia się z tematyką która w innych opracowaniach poraża stopniem trudności, tu zaś ujmuje prostotą i bezpośredniością, rysując obraz Dni Ostatecznych niezwykle plastycznie i realnie. Maciej Przebindowski --------- Antychryst to człowiek, który pojawi się pod koniec świata, by zgromadzić wszystkie siły zła aby w jednym finalnym wysiłku szatana zniszczyć Kościół na zawsze i by dokonać zwycięstwa szatana. Antychryst będzie największym sługą szatana w historii świata. Nie jest on figurą, przenośnią, systemem, lecz rzeczywistą osobą . Pismo św. jest w tej materii klarowne. Nie będzie to diabeł, albowiem diabeł nie może przyjąć ludzkiej postaci, tylko Bóg może przyjąć ciało człowieka. Będzie to człowiek zrodzony z mężczyzny i kobiety. Źródła informacji o nim to przede wszystkim Pismo Święte, ale także tradycja Kościoła i nauczanie Ojców Kościoła. Pismo św., a zwłaszcza Apokalipsa, operuje przenośniami, stąd jego egzegeza jest utrudniona, lecz w miarę przybliżania się końca świata będzie czytelniejsza. Antychryst będzie tak naśladowcą, jak i przeciwnikiem Chrystusa, pragnąc czynić zło i być po stronie zła tam, gdzie Chrystus był po stronie dobra, gdyż szatan jest naśladowcą Boga. Antychryst będzie szczytem zła, które obecne jest od upadku Adama. Od czasu gdy Chrystus przyjął ciało człowieka, ludzkość według Pisma św. żyje w czasach ostatecznych, które trwają już ok. 2 tysiące lat. W miarę zbliżania się końca świata Pan Bóg pozwoli na ostateczną, zwycięską bitwę - największą bitwę duchową w historii świata. Bóg zezwoli siłom dobra i zła na konfrontację, która będzie potężną manifestacją chwały i potęgi Kościoła, jakiej dotychczas nie widziano. Nadejście Antychrysta jest konieczne, choć Pan Bóg mógł był w inny sposób zaprojektować historię, tak jak mógł w inny sposób zaprojektować wcielenie. Podobnie jak Pismo musiało się wypełnić i Chrystus umarł na krzyżu, to samo dotyczy przyjścia Antychrysta, dlatego musi on przybyć i nie można nic zrobić, by proces ten powstrzymać - jest to nieuniknione. Wielu współczesnych teologów przekonanych jest, iż Antychryst przyjdzie za naszego życia. Czy jest to pewne? Nie wiemy tego z całą pewnością, lecz biorąc pod uwagę, iż wielu świętych myliło się w swym przekonaniu, że Antychryst już nadszedł (np. św. Wincent w XV w.), mamy poważne powody, by wątpić, że nastąpi to za naszego życia. Tym niemniej, patrząc na dzisiejszy wzrost zła, a proces ten nie może iść wiele dalej, mogłoby to nastąpić za ok. 40 lat - ale to tylko przypuszczenie. Co wiemy o czasie nadejścia Antychrysta? Św. Paweł w Liście do Tesaloniczan powiedział, że coś powstrzymuje Antychrysta: "diabeł nie przyjdzie, zanim pierwej nie nadejdzie apostazja" . Ojcowie Kościoła wskazują, iż Antychrysta powstrzymywało Imperium Rzymskie, dotyczy to także królestw, które powstały po upadku Rzymu. Na planie duchowym natomiast chodzi o Kościół Katolicki. Obie te siły dostarczyły obramowania dla cywilizacji na 2 tysiące lat. Obie te siły są dziś podkopywane. Świeckie Imperium Rzymskie zostało zamienione na całkiem inny system wartości, rządów, polityki, na system judeo-masoński, system jednego światowego rządu, który wzrasta w siłę i wypiera dawny system rządów chrześcijańskich. System judeo-masoński to jeden rząd światowy, który coraz bardziej zyskuje na sile i wypiera dawny styl rządzenia królestwami chrześcijańskimi. Judeo-masoneria jest terminem używanym w tym stuleciu przez katolickich myślicieli i autorów, którzy stwierdzili, że główna opozycja przeciwko Świętemu Kościołowi Katolickiemu organizowana jest przez siły naturalizmu, tj. tych żydów, którzy pracują z wolnomularzami dla triumfu naturalizmu nad nadprzyrodzonością Świętego Kościoła Katolickiego. Nie oznacza to potępienia wszystkich żydów - jest wielu takich, którzy są niejednokrotnie wspaniałymi katolikami. Wielu masonów nie bierze udziału w tym procesie i/lub nie mają pojęcia w czym uczestniczą. Na szczeblu duchowym siły judeo-masońskie przeniknęły do Kościoła Katolickiego po II Soborze Watykańskim. Antychrysta powstrzymywało Imperium Rzymskie. Co prawda Imperium upadło wraz z Konstantynopolem, lecz wielka idea "Miasta Bożego" (św. Augustyn) spowodowała powstanie w oparciu na niej królestw średniowiecznych, aż do Napoleona i w pewnym sensie do Habsburgów, zniszczonych z końcem I wojny światowej. W tym samym czasie gdy upadło cesarstwo Habsburgów, na Wschodzie upadło Imperium Rosyjskie. Być może Antychryst już przyszedł i jest kimś w rodzaju Hitlera lub Stalina? Nie może to być prawdą, bowiem Antychryst będzie o wiele gorszy. Tamci byli jego sługami, tylko jego uczniami. Antychryst będzie władcą świeckim i religijnym. Rozpocznie swe rządy jako władca świecki i przywódca polityczny. Dojdzie do władzy poprzez pochlebstwo, elokwencję, gwałt, sensację. Podbije trzy królestwa, które są w linii Imperium Rzymskiego, a następne podda mu się siedem królestw i w ten sposób uzyska władzę nad światem. Potem, według Pisma św., umieści się w świątyni Bożej, by być adorowanym jak Bóg. Zrobi wszystko, by przedstawić siebie jako Boga. Nastąpi jedna światowa religia. Jego dominującą cechą będzie pycha, podobnie jak u szatana. Jego rządy będą powszechne. Nikt nie będzie mu się opierał politycznie lub militarnie. Czy będzie można się przed nim ukryć? Niektórzy interpretują rozdział II Apokalipsy w ten sposób, że być może znajdą się miejsca dla wiernych, gdzie będą mogli się ukryć. Rządy Antychrysta trwać będą trzy i pół roku, a rozpoczną się najprawdopodobniej w Jeruzalem, które to miasto wybierze on jako stolicę swej władzy po to, by przypodobać się żydom, którzy uznają go za swego długo oczekiwanego Mesjasza. Żydzi odegrają ważną rolę w dojściu Antychrysta do władzy. Aby zyskać ich poparcie i lojalność, będzie gloryfikował Jeruzalem. Antychryst będzie tym, który odbuduje świątynię Salomona. Bezskutecznie próbował tego Julian Apostata. Żydzi czynią wszystko, by wywłaszczyć Arabów, by móc w odpowiednim czasie odbudować świątynię. Jak należy rozumieć Matkę Boską Fatimską, mówiącą, że "Rzym stanie się stolicą Antychrysta"? Można to zinterpretować w ten sposób, że istotną częścią rządów systemu Antychrysta będzie falsyfikacja Kościoła Katolickiego. Falsyfikacja taka ma miejsce dziś - to synkretyzm z jedną światową religią i jednym światowym rządem. Oto jeden z powodów, dla których zdekatolicyzowano i sprotestantyzowano Mszę św., ażeby zsynchronizować Kościół z innymi sektami. Zachowując formę katolicką, zmienia się treść - Rzym będzie centrum jednej światowej religii, a w tym samym czasie Antychryst będzie władał z Jeruzalem. Czy to możliwe, by Antychryst był papieżem? Raczej nie jest to możliwe, albowiem Antychryst nie rozpocznie swej kariery w Kościele, ale jako polityk, bądź żołnierz - zdobywca. Dopiero potem jego kariera rozciągnie się na Kościół. W jaki sposób Antychryst dojdzie do władzy? Jego wczesne lata są według proroka Daniela ukryte. Będzie żydem, być może z plemienia Dana. Potem stanie się ważną osobistością, będzie wzrastać w złym, zwiedzie ludzi elokwencją, fałszywymi cudami, srogością, oszołomi ich swą błyskotliwością, wiedzą. Działać będzie poprzez zreformowany judaizm by zyskać poparcie Żydów, to zaś umożliwi mu dostęp do mediów, uniwersytetów, świata polityki. Po zdobyciu dziesięciu królestw uzyska powszechne rządy. Co zrobi z tą władzą? Będzie się sam gloryfikował - stanie w świątyni Boga. Rozpocznie straszliwe prześladowanie Kościoła, będzie niszczył wszystko to, co bę dzie mógł i wywyższy sługi zła. Jaka jest relacja pomiędzy Kościołem Katolickim i Antychrystem? Z jednej strony przebiegłość i rzekoma uprzejmość, by manipulować przywódcami Kościoła Katolickiego, z drugiej strony zaś okrucieństwo wobec tych, co go (Antychrysta) nie uznają. Będzie to czas prześladowań, jakich Kościół nigdy nie zaznał, większych, niż za czasów Nerona czy pod rządami komunistycznymi - taka jest nauka Ojców Kościoła. Tortury, wrzucanie w ogień i inne prześladowania będą tak intensywne, że - jak mówi nasz Pan w Ewangelii - gdyby te czasy nie były skrócone, nawet wybrani by się poddali. Czy Antychryst może całkowicie zniszczyć Kościół Katolicki? Jest to niemożliwe, albowiem nasz Pan powiedział, że jest z nami aż do skończenia świata i że bramy piekielne Kościoła nie przemogą. Z drugiej jednak strony Jezus powiedział: "Czy gdy przyjdę, znajdę wiarę na ziemi?" - co oznacza, że pod koniec czasów Kościół będzie w rezultacie prześladowań Antychrysta znacznie zmniejszony. Jaka jest charakterystyka jednej światowej religii Antychrysta? Taka jak nowej światowej religii w 1992 r., która pojawia się z Rzymu, z ekumenicznych spotkań różnych religii pod przewodem samego Papieża w Asyżu w 1987 r., lub jego przedstawicieli od tego czasu. Słyszałem - mówi Ks. Biskup Williamson - że Jan Paweł II wie, że te spotkania mają olbrzymi wpływ na niszczenie wiarygodności Kościoła Katolickiego, a nawet innych religii, gdyż im bardziej sprzeczne religie stawia się razem, tym bardziej idea religii staje się absurdalną. Główną cechą tej religii będzie ekumenizm - będzie to areligijna super-religia, pretendująca do objęcia wszystkich religii i poprzez to uczynienie religii absurdalnymi. Jest bowiem niemożliwym połączyć dwie rzeczy sprzeczne - oto dlaczego ekumenizm jest niszczący względem religii. Gdy połączy się na tej samej płaszczyźnie prawdę i fałsz, czyni to prawdę absurdalną, bezwartościową. Religia Antychrysta nie będzie miała nic wspólnego z prawdą. Czy światowa religia Antychrysta może mieć postać rzymskiego panteonu? Tak, albowiem centrum tego kultu była dawniej osoba cesarza, a teraz będzie nią Antychryst. Lecz Antychryst będzie czystym złem. Jak rozpoznać Antychrysta, skoro będzie tak przebiegły. Jak nie dać się zwieść? Ci, którzy nie chcą być oszukani, nie będą oszukani (II list Św. Pawła do Tesaloniczan). Ci, którzy będą oszukani to ci, którzy tego chcą. Wszyscy, którzy będą chcieli rozpoznać Antychrysta, będą w stanie to zrobić. Tych, którzy rzeczywiście kochają prawdę, Bóg poprowadzi. A więc sama inteligencja nie wystarczy? Sam Antychryst jest niezwykle inteligentny. Również Żydzi robią użytek ze swej inteligencji, danej im przez Boga. Ci, którzy są inteligentni, lecz nie kochają prawdy, będą zwiedzeni. Niebo jest pełne cnót, a piekło pełne talentów. Inteligencja może zwieść ludzi i uczynić ich dumnymi, a przez to zaprowadzić do piekła. Jakie będą cuda dokonywane przez Antychrysta? Nie jest to opisane w Piśmie św. Antychryst będzie zwodził ludzi. Uda, że umarł i powstanie z martwych, co zaskoczy ludzi. Spowoduje, że bestia przemówi, sprowadzi ogień z nieba. Czy diabeł ma władzę, by umożliwić ludziom czynienie cudów? Tak, choć nie są to prawdziwe cuda. Diabeł jest przecież niewidzialnym aniołem, obdarowanym anielska mocą. O ile Bóg mu dozwoli, diabeł może dokonać działań, które po ludzku są niewytłumaczalne. Czy będą jacyś ludzie, którzy mimo to przejrzą Antychrysta i będą mu się sprzeciwiać? Czy powstanie opozycja? Główna opozycja, według Pisma św., pochodzić będzie od dwóch proroków (Ap XIII), Henocha i Eliasza. Eliasz był Żydem, a Henoch nie. Eliasz będzie głosił prawdę wśród Żydów, a Henoch wśród innych narodów. Eliasz nawróci Żydów, Henoch - inne narody, obaj będą cierniami w boku Antychrysta i wybitnymi głosicielami ewangelii zachowanymi specjalnie na ten czas. Obaj działali w czasach starotestamentowych, a żaden z nich nie zmarł. Obaj przybędą aby stanąć na czele opozycji wobec Antychrysta, który wyda ich na śmierć, i to poprzedzi jego upadek. Prorocy umrą w Jeruzalem, jak mówi Apokalipsa, najpierw jednak będą głosić przez trzy i pół roku. Pośród niegodziwców nastanie wielka radość, gdy dwaj mężowie Boży zginą. Ich śmierć wyda się szczytem potęgi Antychrysta, lecz kilka dni później powstaną z martwych. Będzie to sensacja, która wielu zaskoczy. Aby przeciwdziałać takiej reakcji Antychryst będzie usiłował wstąpić do nieba. Kiedy to uczyni, zostanie odrzucony przez oddech Boga i zginie. Do zakończenia świata zostanie 45 dni. Kim są Henoch i Eliasz? Henoch był patriarchą, który nie umarł i który powróci. Eliasz był wielkim prorokiem w Królestwie Izraela, wybranym przez Boga. W konfrontacji z prorokami Baala sprowadził ogień z nieba i zniszczył kapłanów bożka. Eliasz jest też duchowym założycielem zakonu karmelickiego. Był on obecny wraz z Mojżeszem podczas przemienienia Pana Jezusa na górze Tabor. Dlaczego właśnie oni, a nie inni prorocy Starego Testamentu? Pismo św. nie odpowiada na to pytanie, wspomina tylko, że to będą oni. Co oznacza dziesięciu królów i czerwony smok? Dziesięciu królów to dziesięć królestw powstałych z Imperium Rzymskiego. Smok to być może komunizm, szatan. Bestia z morza to Antychryst, bestia z lądu - pomocnik Antychrysta. Jest to figura Kościoła - może to być papież lub wysoki dostojnik kościelny. Czy taki papież byłby papieżem, czy anty-papieżem? To spekulacja. Ojcowie Kościoła nie mówią, że miałby to być papież. Być może należy to interpretować jako modernizm, coś, co jawi się jako religia, lecz nie ma jej treści (baranek z głosem smoka). Taka osoba byłaby na pewno anty-papieżem. Co będzie potem? Potem nastąpi 45 dni przed końcem świata, i w tym czasie ludzie będą mieli szansę nawrócenia. Nawróci się Izrael, lecz większość ludzi nadal pozostanie w grzechu (Św. Mateusz). Co stanie się po 45 dniach? Po 45 dniach nastąpi Sąd Ostateczny. Wraz z przyjściem Jezusa Chrystusa kończy się świat i kończy się historia zbawienia. Nastąpią wówczas wielkie cuda i znaki, zmarli ożyją. Niebo i ziemia zostaną odnowione. Dusze pozostaną w piekle lub niebie. Co musi się wydarzyć zanim nadejdzie Antychryst? Na ten temat mówi św. Paweł w 2 Liście do Tesaloniczan. Musi zaistnieć wielka apostazja, odstępstwo od wiary. Już dziś widzimy upadek moralny, dekadencję, dezintegrację - wszystko to daje przedsmak tego, jak będzie wyglądać apostazja. Czy więcej jest grzechu na ziemi obecnie niż np. w XVIII wieku? Ktoś powiedział, że jeśli rzeczy nadal tak się będą miały, to Pan Bóg będzie musiał przeprosić Sodomę i Gomorę. Bez wątpienia jest gorzej. Wyrazem obecnej sytuacji jest to, co się dzieje w sztuce, muzyce, literaturze, które są odbiciem duszy człowieka. Chruszczow po wizycie w galerii sztuki nowoczesnej powiedział: "Osioł zrobiłby lepiej ogonem". Zdrowy rozsądek mówi, że jest to sztuka bezwartościowa, bez znaczenia, chyba że jako protest przeciwko dzisiejszym wartościom. Podobnie w muzyce. Beethoven, Bach reprezentują wartości, które dziś zaniknęły. Lecz przecież w przeszłości ludzie także grzeszyli? To prawda, lecz wielu z nich wiedziało, że robią źle i nie kwestionowało tego, podczas gdy dzisiaj dobro i zło są przemieszane. Dla przykładu dziś homoseksualiści traktowani są jak bohaterowie, a w średniowieczu zasady były jasne. Dzisiaj nie tylko się grzeszy, ale mamy też do czynienia z kryzysem świadomości. Jeśli świadomość jest skonfliktowana, nie zachowuje moralności. Jeśli umysł zaaprobuje niemoralność, sytuacja jest nie do odwrócenia. Jaka jest rola współczesnej filozofii w tym procesie przewartościowania? Św. Pius X powiedział, że współczesną herezją jest kantyzm. Kant twierdził, że to nie umysł ma być podległy obiektom, ale obiekty umysłowi, co oznacza, że "ja staję się bogiem, panem świata, gdyż wszystko podlega mojemu umysłowi". Oznacza to, że umysł nie rozpoznaje rzeczywistości taką, jaką ona jest, ale że umysł tworzy swoją rzeczywistość, co jest absurdem. Ta idea, tak bardzo sprzyjająca ludzkiej pysze, prowadzi do szaleństwa. Oto jest klucz do modernizmu, oto dlaczego jest prawie niemożliwe odrodzenie upadłej moralności. Kardynał Pie w XIX w. powiedział, że tak długo jak zachowana jest zasada, idee mogą być uratowane, a kiedy upada zasada, sytuacja jest nie do uratowania. Ludzie dziś uznają, że zasady i idee się nie liczą, a przecież, jak zawsze nauczał Kościół, mają one kluczowe znaczenie. Descartes twierdził - "myślę, wiec jestem" - tak jak gdyby rzeczywistość uzależniona była od myśli. Rousseau był romantykiem, pierwszym który wyzwolił uczucia: "rzeczywistość podlega moim uczuciom". Zwalczał nauczanie o grzechu pierworodnym. Według niego człowiek jest naturalnie dobry, a psuje go społeczeństwo. A przecież społeczeństwo istnieje z woli Bożej, jest rzeczą naturalną. To grzech pierworodny korumpuje społeczeństwo. Takie wywrotowe idee legły u podstaw Rewolucji Francuskiej. Wolter niszczył stary porządek, Rousseau tworzył nowy. Co stało się w polityce w związku z Rewolucją Francuską i po niej? Rewolucja Francuska umieściła człowieka w centrum świata, pozbawiając tego miejsca samego Boga, niszcząc ołtarz i tron przy pomocy współczesnej idei demokracji. Istnieje idea demokracji akceptowana przez Kościół Katolicki, tj. gdy społeczeństwo desygnuje władcę, który otrzymuje władzę od Boga. Współczesna idea demokracji polega na tym, że władca otrzymuje władzę od ludzi, a społeczeństwo ma prawo wedle swych życzeń usunąć władcę i desygnować innego. To nieprawda. Rewolucja Francuska reprezentuje triumf nowoczesnej idei demokracji, która jest zdetronizowaniem Boga i deifikacją człowieka. Dziś w imię demokracji tłum jest gloryfikowany, podczas gdy przez wieki mędrcy nie ufali tłumowi, albowiem łatwo kierować jego namiętnościami, emocjami, łatwo kierować tłumem. Współczesna demokracja to nie są rządy ludzi wybranych przez tłum, lecz są to rządy tajnej oligarchii - mniejszości, kontrolującej większość. Oligarchia ta działa tajnie i jest dla tłumu niedostrzegalna. |
|
Zmieniony ( 18.02.2010. ) |