...Czyli hormonalna antykoncepcja w wodzie | |
Wpisał: Diakon Franciszek | |
21.12.2012. | |
Czysta woda przestaje być czystą, Czyli hormonalna antykoncepcja w wodzie
Z ostatnich badań wynika, że środki antykoncepcyjne - chodzi głównie tu o pigułki hormonalne - szkodzą nie tylko kobietom, ale także niszczą środowisko przyrody. Pierwszym naturalnym środowiskiem człowieka jest łono kobiety, drugim, środowisko przyrody w którym żyjemy. Zawarte w hormonalnych pigułkach składniki są nierozpuszczalne w wodzie, stąd wchodzą w obieg przyrody i ostatecznie drogą okrężną dostają się do organizmów zwierzęcych i ludzkich. Tam gdzie wody jest mało, stężenie ich w wodzie jest bardzo wysokie. Oczyszczalnie nie są w stanie tego wyeliminować. Z badań przeprowadzonych w niektórych krajach, zauważono, że istnieje ścisły związek pomiędzy zanieczyszczeniem tymi składnikami wody, a wzrastającą bezpłodnością nie tylko wśród kobiet, ale i u mężczyzn. Ktoś słusznie zauważył, że w niedalekiej przyszłości, środków antykoncepcyjnych nie trzeba już będzie nawet kupować, wystarczy tylko wypić wodę z kranu. Jakie będą tego konsekwencje dla nas wszystkich, skoro hormonalna antykoncepcja staje się coraz bardziej powszechna? Środki masowego przekazu unikają tego tematu i ogół ludzi prawie nic o tej bombie z opóźnionym zapłonem nie wie. Dlaczego? Obiektywna prawda o antykoncepcji jest zagłuszana przez środki masowego przekazu, gdyż za nimi stoi wielki biznes i olbrzymie pieniądze ze sprzedawanych środków antykoncepcyjnych. Do tego antykoncepcyjnego nurtu przyłączyła się też większość pracowników służby zdrowia. Nieczęsto się słyszy, żeby lekarz zachęcał do stosowania Naturalnej Regulacji Poczęć, obecna nazwa: Naturalne Metody Planowania Rodziny. Jakże może być inaczej skoro w ich interesie jest żeby mieć klientów i coś im sprzedawać. Nic więc dziwnego, że będą wprost narzucali różnego rodzaju preparaty antykoncepcyjne, ośmieszając przy tym, albo wykazując nieskuteczność naturalnych metod. Naturalne metody polegają na znajomości comiesięcznych okresów płodności, względnie niepłodności występujących cyklicznie u kobiet. W okresie płodnym małżonkowie wstrzymują się od intymnego pożycia. Wymaga to pewnej wstrzemięźliwości i dyscypliny. Dzięki jednak takiej postawie małżeństwa umacniają się duchowo, dlatego w trudnych sytuacjach są już zahartowani, aby wychodzić z nich zwycięsko. Po przeciwnej stronie są ci, którzy ulegli hedonistycznej kulturze. Jakie są tego konsekwencje? Obniżenie życia moralnego, traktowanie innych ludzi instrumentalnie; choroby psychiczne i fizyczne, gdyż wszystkie środki antykoncepcyjne są mniej lub więcej szkodliwe, nie mówiąc już o wczesnoporonnym działaniu. W chwilach kryzysowych tacy ludzie nie będą mieli, ani sił, ani motywacji do przezwyciężenia problemów, stąd aborcje i rozwody są naturalną konsekwencją takiego stylu życia. Na pomoc Bożą też nie mogą liczyć, gdyż Pan Bóg może odmówić swojej pomocy tym, którzy świadomie i dobrowolnie łamią ustanowiony przez Niego porządek. Tam jednak gdzie panuje nieświadomość tych grzechów, nieszczęścia, kłopoty i inne dopusty Boże mają niejako doprowadzić tych ludzi do zastanowienia się i przyjęcia Bożego planu wobec małżeństwa i rodziny.Należy zauważyć, że naturalne metody również mogą stać się metodami antykoncepcyjnymi poprzez samą intencję wykluczenia potomstwa w swoim małżeństwie, chyba że są obiektywne przeciwwskazania do posiadania dzieci. Życie intymne skierowane ma być nie tylko na rekreację, ale także na prokreację. Całkowite unikanie potomstwa, nawet gdy stosuje się naturalne metody, mija się z celem małżeństwa. Stanowisko Kościoła Katolickiego w sprawach antykoncepcji jest ogólnie znane. Kościół odrzuca wszelkie sztuczne metody planowania rodziny. Nie wymysł wyłącznie papieża i biskupów. Ich nauczanie jest potwierdzone autorytetem Chrystusa, który powiedział swoim apostołom: „Kto was słucha, Mnie słucha, kto wami gardzi Mną gardzi”. Następcami apostołów są biskupi z papieżem na czele. Wnikliwe i niezależne od rządowych nacisków badania nad środkami antykoncepcyjnymi przyznają słuszność nauce Kościoła. Niestety obiektywna prawda o antykoncepcji nie wszystkich przekonuje. Z przeprowadzonych badań wynika, że znaczna większość małżeństw, w tym również małżeństwa katolickie, stosuje środki antykoncepcyjne. Okres Adwentu jest dobrym czasem refleksji i zastanowienia się nad tym problemem, czy żyjemy zgodnie z zamysłem Stwórcy wpisanym w naturę małżeństwa i rodziny. Czy w tym duchu wychowujemy naszą młodzież?
Diakon Franciszek |