Benedykt XVI: wiara Maryi podstawą nadziei chrześcijan | |
Wpisał: Benedykt XVI | |
22.12.2012. | |
Benedykt XVI: wiara Maryi podstawą nadziei chrześcijan
- Wierze Maryi zachęcającej chrześcijan do życia tą samą pokorą i posłuszeństwem poświęcił Benedykt XVI swą katechezę podczas środowej audiencji ogólnej, ostatniej przed uroczystością Bożego Narodzenia. W auli Pawła VI zgromadziło się według danych Prefektury Domu Papieskiego około 4,5 tys. osób.
Benedykt XVI przypomniał, że Najświętsza Maryja Panna zajmuje szczególne miejsce w rozważaniach adwentowych. Nawiązując do tajemnicy Zwiastowania zaznaczył, iż w pozdrowieniu anioła zawarta jest zachęta do głębokiej radości „zapowiadającej kres smutku, obecnego w świecie w obliczu ograniczoności życia, cierpienia, śmierci, nikczemności, ciemności zła które zdaje się przesłaniać światło Bożej dobroci. Jest to pozdrowienie, które oznacza początek Ewangelii, Dobrej Nowiny” – stwierdził Ojciec Święty. Dodał, że powodem radości Maryi jest fakt, że w niej spełnia się oczekiwanie na ostateczne przyjście Boga, w niej zamieszkuje żywy Bóg. „Żyje ona w pełni relacją i w relacji z Panem. Przyjmuje postawę zasłuchania, uważając, aby rozpoznawać znaki Boga na drodze swego ludu jest włączona w historię wiary i nadziei w Boże obietnice, stanowiącej istotę jej życia. Jest w sposób wolny poddana otrzymanemu słowu, woli Bożej w posłuszeństwie wiary” – powiedział papież.
Ojciec Święty wskazał, iż św. Łukasz opowiadając dzieje Maryi posługuje się subtelnym paralelizmem z historią Abrahama. Tak, jak wielki patriarcha był ojcem wierzących, odpowiadając na wezwanie Boga, by opuścić ziemię, w której mieszkał, swoje zabezpieczenia i podjąć drogę do nieznanej ziemi, posiadanej jedynie w Bożej obietnicy, tak Maryja powierza się z pełnym zaufaniem słowu, które ogłasza jej posłaniec Boga i staje się wzorem i Matką wszystkich wierzących. Podobnie, jak Abraham dochowuje wierności Bogu nawet w czasie próby na górze Moria i gotów jest złożyć swego jedynego syna w ofierze, tak wiara Maryi choć żyje radością zwiastowania, to przechodzi także przez ciemność ukrzyżowania Syna, aby dotrzeć do światła Zmartwychwstania. Również w życiu chrześcijan wiara, obok doświadczeń światła, napotyka też przejścia, w których Bóg wydaje się nieobecny, jego milczenie ciąży w naszym sercu, a jego wola nie odpowiada naszej, temu czego byśmy chcieli. „Ale im bardziej otwieramy się na Boga, przyjmujemy dar wiary, w Nim całkowicie pokładamy nasze zaufanie - jak Abraham i Maryja – tym bardziej czyni On nas zdolnymi, ze swoją obecnością, by każdą sytuację życiową przeżywać w pokoju, będąc pewnymi Jego wierności i Jego miłości. Ale oznacza to wyjście z samych siebie i własnych planów, aby Słowo Boże było lampą kierującą naszymi myślami i czynami” – podkreślił Benedykt XVI. Zgoda Maryi na wolę Bożą, w posłuszeństwie wiary powtarza się przez całe jej życie, aż do chwili najtrudniejszej, do momentu krzyża. Podkreślił, że siła jej wiary wypływała z nieustannego dialogu z Bogiem. Maryja nie zatrzymuje się na pierwszym powierzchownym rozumieniu tego, co ma miejsce w jej życiu, ale umie spoglądać w głębię, pozwala, by wydarzenia stawiały jej pytania, zastanawia się nad nimi, rozpoznaje i zyskuje to zrozumienie, jakie może zapewnić tylko wiara. Głęboka pokora posłusznej wiary Maryi, przyjmująca w sobie nawet to, czego z Bożego działania nie rozumie, pozwala, aby to Bóg otworzył jej umysł i serce. W obliczu zbliżającego się Bożego Narodzenia Benedykt XVI zachęcił, by wierni żyli tą samą pokorą i posłuszeństwem wiary. „Chwała Boża nie objawia się w tryumfie i władzy króla, nie jaśnieje w jakimś słynnym mieście, w bogatym pałacu, ale zamieszkuje w łonie dziewicy, objawia się w ubóstwie dziecka. Wszechmoc Boga, także w naszym życiu, działa za pomocą często cichej siły prawdy i miłości. Tak więc wiara nam mówi, że bezbronna moc tego Dziecięcia zwycięża ostatecznie zgiełk mocarstw świata” – stwierdził Ojciec Święty. KAI Mat |