Owsiak mści się na studentce z Kostrzynia
Wpisał: Róbta co chceta   
11.01.2013.

Owsiak mści się na studentce z Kostrzynia, która zdemaskowała jego kłamstwa.

http://dzieckonmp.wordpress.com/2013/01/05/robta-co-chceta/      Róbta co chceta

  [W oryginale sporo zdjęć – straszne... MD]

[----]  Pan Owsiak czuje się pewny siebie i atakuje jedną z mieszkanek Kostrzyna nad Odrą za to, że stanęła w obronie trzeźwości, w obronie młodzieży. Jerzy Owsiak mści się za obnażenie jego kłamstw.

Mieszkanka Kostrzyna nad Odrą pani Renata Głuszko, została pozwana przez pana Jerzego Owsiaka, organizatora Przystanku Woodstock, przed Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim.

P. Owsiak oskarża p. Głuszko o naruszenie jego dóbr osobistych. Domaga się od niej publicznych przeprosin i nałożenia na nią przez sąd kary finansowej. Zarzuca jej, iż w artykule “Zło zwycięża tylko dlatego, że dobro milczy…” (zamieszczonym w “Tygodniku Ziemi Kostrzyńskiej”) zawarła nieprawdę. P. Renata Głuszko napisała tam m.in.:

“[Na Przystanku Woodstock w Żarach] widziałam wiele upojonej alkoholem i znarkotyzowanej młodzieży (…). Słyszałam jak pan Owsiak w wulgarnych słowach wyrażał się o naszym kraju i podburzał młodych przeciwko Polsce. Widziałam w jaki sposób odśpiewany był hymn narodowy. To była istna profanacja, za którą powinni ponieść karę (…).

Ktoś, kto rozpija młodzież jest wrogiem Narodu! Czy prawdziwy Katolik stwarzałby przeszkody “Przystankowi Jezus”, a w niesamowity sposób promowałby Hare Kriszna i inne groźne sekty?!? (…).

Śmiem twierdzić, że wszystko co zostało powiedziane przez pana Owsiaka na konferencji prasowej mogło być kłamstwem. Nawet to, co tyczyło się zabezpieczenia imprezy. W swoim myśleniu posuwam się dalej. Każde słowo i działanie pana Owsiaka może być przesiąknięte kłamstwem!”

Pan Owsiak wyrwał z kontekstu całego artykułu kilka zdań, by poprzeć postawiony p. Renacie Głuszko zarzut. Jednak te zdania bronią się same! Otóż:

1 J. Owsiak zarzuca nieprawdę R. Głuszko, która napisała, iż Ktoś, kto rozpija młodzież jest wrogiem Narodu!

Jest to twierdzenie prawdziwe. Ten, kto rozpowszechnia, promuje i popiera zwyczaj picia alkoholu wśród młodzieży (czyli w grupie szczególnie podatnej na uzależnienia) wzmaga ryzyko, iż młodzież może zacząć nałogowo pić alkohol. Alkoholizm jest groźną chorobą, która stała się w Polsce bardzo poważnym problemem społecznym. Okupanci niemieccy i sowieccy, wrogowie polskiego Narodu, rozpijali Polaków zachęcając do picia alkoholu. Na Przystanku Woodstock pośród handlujących przeważają stoiska z piwem. Wśród kilkuset tysięcy uczestników dominuje młodzież – szkolna, studencka, akademicka. P. Owsiak często podkreśla, że na każdym Przystanku Woodstock będzie łatwo dostępne piwo. Według nas jest to rozpowszechnianie, promocja i popieranie picia alkoholu przez młodzież. A jeśli p. Owsiak odnosi do swojej osoby wspomniane zdanie, sam potwierdza, iż ma nieczyste sumienie w tym względzie.

2 P. Owsiak zarzuca nieprawdę p. Głuszko, która pyta w artykule: Czy prawdziwy Katolik stwarzałby przeszkody “Przystankowi Jezus”, a w niesamowity sposób promowałby Hare Kriszna i inne groźne sekty?!?

Gdzie tu jest nieprawda lub naruszenie dóbr osobistych p. Owsiaka? Czy dlatego się denerwuje, bo uważa się za tego, który promuje Hare Kriszna i inne groźne sekty? W książce “Dwa oblicza Hare Kriszna” p. Owsiak paraduje w stroju wyznawcy Hare Kriszna podczas jednego z Przystanków Woodstock. Znamy historię niebezpiecznego ruchu Hare Kriszna i sekt satanistycznych, znamy satanistyczne znaki, którymi posługują się niektórzy uczestnicy Woodstocku i ich idole (np. grupa Sweet Noise), satanistyczne symbole wszechobecne na Woodstocku (np. pentagram, pacyfa). Tak jak p. Głuszko obawiamy się promocji w naszym mieście niebezpiecznych sekt, ruchów i podkultur.

3 P. Owsiak uznał, że p. Głuszko naruszyła jego dobra osobiste, gdyż stwierdziła iż w obecności licznych dziennikarzy dopuścił się całej listy kłamstw.

Nie oskarżyliśmy go za ubiegłoroczne kłamstwa. Jesteśmy zwykłymi obywatelami mającymi poważniejsze obowiązki i zajęcia niż wieloletnie utarczki sądowe z osobą, która posiada imponujące zaplecze medialno-finansowe i liczy na bezkarność.

Pan Owsiak czuje się pewny siebie i atakuje jedną z mieszkanek Kostrzyna nad Odrą za to, że stanęła w obronie trzeźwości, w obronie młodzieży. Jerzy Owsiak mści się za obnażenie przez Renatę Głuszko jego kłamstw. Żąda kary finansowej, choć wie, że p. Renata jest studentką i nie posiada dochodów pozwalających na poniesienie opłat sądowych i procesowych oraz zapłacenia kary, której domaga się p. Owsiak, że nie stać jej na adwokata.

P. Owsiak wie, że studenci są biedni. Atakuje panią Głuszko, by wysłać ostrzeżenie innym krytykom jego kontrowersyjnych poczynań.

Działania p. Owsiaka są niegodziwe. Atak na p. Głuszko odbieramy jako atak na każdego z nas, na każdą osobę występującą w obronie normalności, trzeźwości, czystości i prawdy. Będziemy więc bronić jej i siebie wszelkimi prawnymi metodami.