Dziecko w łonie chroni matkę | |
Wpisał: Aleksandra Michalczyk | |
12.01.2013. | |
Dziecko w łonie chroni matkę
Prawda: "Propagujemy i wykonujemy aborcję dlatego, że to ogromne pieniądze i dlatego, że lubimy zabijać." 11 stycznia 2013 http://www.naszdziennik.pl/swiat/20660,dziecko-w-lonie-chroni-matke.html
Aleksandra Michalczyk, członek Fundacji PRO - Prawo do Życia
Naukowcy z Seattle przeprowadzili badania, z których wynika, że komórki dziecka poczętego mogą przedostawać się do organizmu matki. Ulokowują się one m.in w płucach, wątrobie czy sercu kobiety, przekształcając się w komórki tych organów, co może np. leczyć te organy bądź zapobiegać rakowi. Ostatnie odkrycie naukowców potwierdziło, że komórki te mogą przedostawać się również do mózgu. Udowodniono, że kobiety z większym skupieniem komórek pochodzących od swoich dzieci (dokładnie synów) rzadziej zapadają na chorobę Alzheimera. Natura po raz kolejny potwierdza, że się nie myli. Proaborcyjne media często mówią o dziecku jako "zagrożeniu", a wręcz "intruzie", próbując przedstawić aborcję jako terapię. Tymczasem okazuje się, że dziecko w łonie jest dla matki jednocześnie lekarzem i lekarstwem. Okazuje się więc, że aborterom wypadają z rąk nawet pseudo-argumenty w postaci: "Będziesz zdrowsza, jak kogoś zabijesz". Jak tak dalej pójdzie, nie ostoi się już żaden pseudo-argument i zostanie tylko prawda: "Propagujemy i wykonujemy aborcję dlatego, że to ogromne pieniądze i dlatego, że lubimy zabijać." |