"W końcu moje Niepokalane Serce zatriumfuje". Co to znaczy?
Wpisał: o. Paul Kramer   
03.02.2013.

“W końcu moje Niepokalane Serce zatriumfuje”. Co to znaczy?

 

The Devil’s Final Battle
o. Paul Kramer i Stowarzyszenie Misjonarzy (2002)
http://www.devilsfinalbattle.com/content2.htm
Tłumaczenie Ola Gordon

[cd]

Kard. Ratzinger wykonawcą linii partyjnej Sodano

Wracając do “komentarza” po poznaniu tych faktów, można zauważyć, że konferencja prasowa 26 czerwca 2000 roku miała jeden nadrzędny cel: wykonanie nakazu kard. Sodano odnośnie “odpowiedniej” interpretacji Orędzia Fatimskiego.

W momencie kiedy dziennikarze opuścili to pomieszczenie, Orędzie Fatimskie – w całości – miało zostać zakopane. A kiedy już się je zakopie, Orędzie nie będzie już przeszkadzać kard. Sodano i jego kolaborantom w nieustannym dążeniu do nowej, po-fatimskiej orientacji Kościoła, obejmującej (jak zobaczymy) ważne interesy Kościoła w wychwalaniu, biesiadowaniu i kumaniu się w Watykanie z takimi osobami, jak Michail Gorbaczow, w zmuszaniu papieża do przeprosin czerwonego reżimu chińskiego, naciskaniu na rumuńskich katolików, by oddali kościołowi prawosławnemu prawa lokalnego Kościoła Katolickiego do nieruchomości skradzionych przez Józefa Stalina, we wspieraniu a nawet wpłacaniu pieniędzy dla bezbożnego, nierozliczalnego Międzynarodowego Trybunału Karnego pod auspicjami ONZ, który może sądzić katolików z każdego kraju za nieokreślone “zbrodnie przeciwko ludzkości” – podobnie,  jak i inne takie “triumfy” watykańskiej dyplomacji.

Inaczej mówiąc, każde ostatnie gniazdo oporu w Kościele musi zostać podporządkowane nowemu sposobowi watykańskiego myślenia i przemawiania do świata – co nie jest zgodne z proroctwem Matki Bożej Fatimskiej o triumfie Jej Niepokalanego Serca, szerzeniem nabożeństwa do Jej Niepokalanego Serca i konsekwentnym nawróceniu Rosji w wyniku interwencji Niepokalanego Serca.

Takie słowa już nie działają, nawet jeśli pochodzą od Matki Bożej. A zatem dokładnym zadaniem powierzonym kardynałom Ratzingerowi i Bertone dnia 26 czerwca było znalezienie sposobu odcięcia na zawsze wiernych od wyraźnie katolickich aspektów Orędzia Fatimskiego, które zbyt jasno przypominają nam o “zwycięskim” Kościele “przedsoborowego ciemnego wieku”.

Jak napisał Los Angeles Times w nagłówku z 27 czerwca 2000 roku: “Catholic Church Unveils Third Secret: The Vatican’s Top Theologian Gently Debunks a Nun’s Account of Her 1917 Vision That Fueled Decades of Speculation” [Kościół Katolicki ujawnia Trzecią Tajemnicę: wybitny teolog watykański delikatnie obala zapis zakonnicy o jej objawieniu w 1917 roku, który powodował dekady spekulacji]. To było tak rażące, że nawet świecki dziennik nie mógł tego nie zauważyć.

Pokażmy dowód tej zbrodni przeciwko Matce Bożej Fatimskiej i świętym wizjonerom wybranym przez Boga do otrzymania Jej przekazu.

Najpierw była próba kard. Ratzingera w TMF pozbycia się triumfu Niepokalanego Serca:

Na koniec chciałbym wspomnieć kluczowe wyrażenie “tajemnicy”, które stało się słusznie słynne: “moje Niepokalane Serce zatriumfuje”. Co to znaczy? Serce otwarte na Boga, oczyszczone kontemplacją o Bogu, jest silniejsze od dział i wszelkiego rodzaju broni. Fiat [Niech się tak stanie] Maryi, słowo z Jej serca, zmieniło historię świata, gdyż dało światu Zbawiciela – dzięki Jej Tak Bóg mógł stać się człowiekiem i pozostaje nim cały czas.

Uważny czytelnik natychmiast zauważy, że kard. Ratzinger wygodnie usunął pierwsze trzy słowa z proroctwa Maryi: W końcu [ang. in the end]. To wyraźnie umyślne ocenzurowanie Matki Bożej było konieczne do rewizjonistycznej “interpretacji” kard. Ratzingera, zgodnej z liniami podyktowanymi przez Sodano, a mianowicie, że Fatima należy do przeszłości.

A zatem, “W końcu moje Niepokalane Serce zatriumfuje” ma – po celowym usunięciu pierwszych trzech słów – być rozumiane w sposób następujący: “2.000 lat temu moje Niepokalane Serce zatriumfowało”. Proroctwo Matki Bożej o tym, co wydarzy się na końcu, w przyszłości,  jest rażąco zafałszowane, aby stało się wyłącznie potwierdzeniem tego, co wydarzyło się 20 wieków temu, na początku dziejów chrześcijaństwa. Cztery przyszłe wydarzenia – triumf Niepokalanego Serca, poświęcenie Rosji, nawrócenie Rosji i wynikający z tego okres pokoju na świecie – są przerabiane na jedno wydarzenie, które miało miejsce 2.000 lat temu!

To majstrowanie przy przekazie samego Boga, dostarczonym na ziemię przez Jego Najświętszą Matkę, powinno spowodować, by każdy wierny powstał i domagał się sprawiedliwości w imieniu niebios.

Ale uśmiercenie Orędzia Fatimskiego przez kard. Ratzingera na tym się nie kończy; jest jeszcze dużo gorzej. Odnośnie wołania Matki Bożej o ustanowienie nabożeństwa do Jej Niepokalanego Serca na całym świecie, jak “Bóg sobie życzy”, kard. Ratzinger przedstawił takie szyderstwo:

Jak mówi św. Mateusz 5:8, ‘niepokalane serce’ jest sercem, które, z łaski Boga, doszło do idealnej wewnętrznej jedności i dlatego ‘widzi Boga’. A zatem ‘dewocja / nabożeństwo’ do Niepokalanego Serca Maryi oznacza przyjęcie tej postawy serca, która czyni fiat – bądź wola twoja – samym centrum całego życia człowieka. [Typowe posoborowe chachmęcenie i przekręcanie znaczeń słów i zdań: "interpretacja" zamiast dosłownego rozumienia jednoznacznych słów Boga - admin]

Przede wszystkim, zauważmy cudzysłów umieszczony przez kard. Ratzingera przy dewocji i niepokalanym sercu, przez co nie używa dużej litery N – pewny znak tego, że te wyrazy mają nabrać nowego znaczenia.

Tym sposobem “Bóg życzy sobie ustanowić dewocję / nabożeństwo do mojego Niepokalanego Serca” teraz należy rozumieć jako “Bóg chce, by każdy spełniał Jego wolę”. Faktycznie każdy, którego serce jest otwarte na wolę Boga dostaje własne “niepokalane serce”. Tak więc dewocja / nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi oznacza otwarcie własnego serca na Boga, nie szerzenie nabożeństwa do Jej Serca, żeby uczynić świat (szczególnie Rosję) katolickim. Niepokalane z dużą literą N staje się niepokalane z małą literą n, a Jej Serce staje się sercem każdego, przynajmniej potencjalnie. Jak powiedziałby magik: “Hokus pokus – i cóż my tu mamy?”

Istnieje oczywiście  tylko jeden wyraz na opisanie degradacji jedynego Niepokalanego Serca – poczętego bez grzechu pierworodnego i bez żadnego grzechu – do poziomu serca każdego człowieka, który odwraca się od tych grzechów i znajduje wewnętrzną jedność z Bogiem. Ten wyraz to bluźnierstwo. Więcej o tej szczególnej zniewadze w następnym rozdziale.

Nawrócenie Rosji było nieco trudniejsze do usunięcia. Niewiele można powiedzieć żeby ukryć bardzo wyraźne oświadczenie Matki Bożej, że “Ojciec Święty poświęci mi Rosję, która się nawróci“. Ale, jak wykazaliśmy, nawrócenie Rosji już nie jest do przyjęcia dla watykańskiego aparatu. Rozwiązaniem tego problemu było po prostu pominięcie wszelkiej dyskusji na ten temat w TMF, mimo, że słowa Matki Bożej cytuje się bez żadnego komentarza. Nawrócenie Rosji? Jakie nawrócenie?

Ukoronowaniem tej zniewagi było powołanie się kard. Ratzingera na jedyny fatimski “autorytet” w TMF – flamandzkiego teologa Edouarda Dhanisa SJ, którego kardynał uważa za “wybitnego badacza” Fatimy. Kard. Ratzinger oczywiście wie, że Dhanis, modernistyczny jezuita, zrobił prawdziwą karierę poddając w wątpliwość objawienia fatimskie. Dhanis zasugerował, że wszystko w Tajemnicy Fatimskiej, oprócz nawoływania do modlitwy i pokuty, skleciło się w umysłach trojga dzieci z rzeczy, które widziały lub słyszały w swoim życiu. W ten sposób “wybitny badacz” Dhanis skategoryzował jako “Fatima II” wszystkie te rzeczy, które sam jednostronnie odrzucił jako fabrykacje – nawet ani razu nie rozmawiając z s. Łucją, ani nie badając oficjalnych archiwów fatimskich.

Jak napisał Dhanis:

“Biorąc wszystko pod uwagę, nie jest łatwo powiedzieć dokładnie, do jakiego stopnia wiarygodnymi można uznać zapisy s. Łucji. Nie kwestionując jej szczerości, czy zdrowego rozsądku, jaki wykazuje w życiu codziennym, rozsądnym będzie wykorzystywanie jej zapisów, ale tylko z zastrzeżeniami…  Zauważmy także, że dobry człowiek może być szczery i wykazywać się zdrowym rozsądkiem w codziennym życiu, ale mieć skłonności do nieświadomych konfabulacji w pewnych dziedzinach, albo w ogóle tendencję do opowiadania starych wspomnień sprzed 20 lat z upiększeniami i znacznymi modyfikacjami” [31].

Dhanis, który odmówił badania oficjalnych archiwów fatimskich [Sic! to jest, psia jego mać, uczony! - admin], poddaje w wątpliwość każdy aspekt Orędzia Fatimskiego, który nie zgadza się z jego neomodernistycznymi poglądami: modlitwę nauczaną przez anioła nazwał “niedokładną”; wizję piekła “przesadzonym średniowiecznym przedstawieniem”; proroctwo “nocy oświetlonej nieznanym światłem” ogłaszającej początek II wojny światowej “podstawą do podejrzeń”.

A jeśli chodzi o poświęcenie Rosji, Dhanis stanowczo oświadczył, że:

“Rosja nie mogła zostać poświęcona przez papieża, aby ten akt nie wywołał atmosfery prowokacji, zarówno wobec oddzielnej hierarchii [cerkiewnej], jak również Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. To uczyniłoby poświęcenie praktycznie nie do zrealizowania…”

W ten sposób Dhanis oświadczył, że poświęcenie Rosji byłoby “moralnie niemożliwe z powodu reakcji jakie mogłoby normalnie sprowokować” [32]. [Zatem Matka Boska nie wiedziała, co mówi... ech, gdybyż tak mogła w swym czasie skonsultować się z Dhanisem... - admin]

Dekonstrukcja Orędzia Fatimskiego przez Dhanisa jest typowym przykładem tego, jak moderniści podważają prawdy katolickie w oparciu o wymyślone przez siebie [chyba raczej przez Szatana! - admin] przesłanki.

Skoro (wymyślona przesłanka) poświęcenie Rosji jest moralnie niemożliwe, to jak Matka Boża mogłaby o to prosić? Po takim ułożeniu talii kart przeciwko s. Łucji, Dhanis podaje “pewną” konkluzję:

“Ale czy Matka Najświętsza mogłaby prosić o poświęcenie, które, dokonane zgodnie z rygorystycznymi warunkami, byłoby praktycznie nie do zrealizowania?… To pytanie, rzeczywiście, wydaje się wołać o negatywną odpowiedź… A zatem, nie wydaje się możliwe, żeby Matka Boża prosiła o poświęcenie Rosji…”

W oparciu o całkowicie wymyśloną przez Dhanisa przesłankę, świadectwo s. Łucji uznane jest za oszustwo.

I taka jest dokładnie linia przyjęta przez kard. Sodano i jego watykański aparat: Matka Boża nie mogłaby poprosić o coś, co byłoby tak dyplomatycznie żenujące jak publiczne poświęcenie Rosji i dlatego musimy na zawsze zniszczyć tę żenującą ideę.

I to pod tą linią, linią partyjną, podpisał się kard. Ratzinger w swoim “komentarzu”, chwaląc Dhanisa jako “wybitnego badacza” Fatimy. Kard. Ratzinger, stosując się do linii partyjnej, sugeruje, iż Trzecia Tajemnica w szczególności składa się z “obrazów, które s. Łucja mogła widzieć w religijnych książkach i które były natchnione  wieloletnią intuicją wiary“.

Inaczej mówiąc, kto naprawdę może powiedzieć, które części Trzeciej Tajemnicy są prawdziwe, a które tylko osobistymi wspomnieniami czy “intuicją”? A gdyby takie założenie było prawdą dla Trzeciej Tajemnicy, to byłoby także prawdą dla pozostałych części Orędzia Fatimskiego.

Podjęta przez kard. Ratzingera potajemna próba  podważenia wiarygodności s. Łucji, a jednocześnie przyznawanie się do wielkiego szacunku wobec Orędzia Fatimskiego, będzie tematem następnego rozdziału. Tutaj wystarczy powiedzieć, że wyraźna zgoda kard. Ratzingera z Dhanisem co do tego, że wszystkie specyficznie prorocze elementy Orędzia są nierzetelne, służy temu, by zdyskwalifikować je przy podejmowaniu się wszelkiej “interpretacji” Trzeciej Tajemnicy, czy każdej innej części Orędzia Fatimskiego.

Po prostu kard. Ratzinger nie wierzy w to, żeby Matka Boża wzywała do poświęcenia Rosji, do nawrócenia Rosji na wiarę katolicką, prorokowała triumf Niepokalanego Serca i życzyła sobie ustanowienia specyficznie katolickiej dewocji / nabożeństwa do jedynego Niepokalanego Serca na całym świecie.

W takim przypadku kardynał ma obowiązek ujawnić swe poglądy i nie wypowiadać się na ten temat – a nie udawać, że ogłasza “interpretację”, która faktycznie jest próbą obalenia i zdyskredytowania tego, co ma być “interpretowane”.

I co zostało z Orędzia Fatimskiego, kiedy kardynałowie Ratzinger i Bertone uporali się już z nim 26 czerwca? W tym kard. Ratzinger, Bertone i o. Dhanis wszyscy się zgadzają:

“Co pozostało było już widoczne kiedy rozpoczęliśmy nasze rozważania na temat tekstu ‘tajemnicy’: nawoływanie do modlitwy, jako drogi do ‘zbawienia dusz’ (sic), i podobnie, wzywanie do pokuty i nawracania”.

26 czerwca 2000 roku Orędzie Fatimskie stało się Fatimą w wersji “lajt”: rozwodnionym zaleceniem osobistej pobożności, bez żadnego specyficznego znaczenia dla przyszłości. [Każdy normalny człowiek bez glizd w mózgu bez trudu zauważy, że owo rozwadnianie dotyczy nie tylko Orędzia z Fatimy, ale całego Kościoła, który ma zmienić się w stowarzyszenie osób chcących być dla każdego miłymi, w tym także dla czcicieli demonów i pederastów - admin]

Czy po to tylko Matka Boża przyszła na ziemię i pokazała cud słońca?

Warto zauważyć, że przedstawiając nawet tę minimalistyczną wersję Orędzia, kard. Ratzinger nie mógł napisać o zbawieniu dusz bez umieszczania tych słów w jakimś delikatnym cudzysłowie, który wykorzystał w swoim komentarzu by zdystansować się od słów dewocja / nabożeństwo, triumf i niepokalane. Wydaje się, że nawet rozwodniona Fatima “lajt” [light, lite - lekka] nie jest wystarczająco lekka w kontekście katolickim dla ekumenicznych gustów nowoczesnych duchownych.

Jeśli chodzi o prorocze ostrzeżenie Matki Bożej, że “różne narody zostaną unicestwione” jeśli nie dokona się poświęcenia Rosji, to mamy o tym najwyraźniej zapomnieć. Nie będzie żadnego unicestwiania narodów, “Fatima należy do przeszłości”. Tak mówi kard. Sodano. A kard. Ratzinger z tym się zgadza.

Linia partyjna o poświęceniu Rosji

Wspomnieliśmy już o roli abpa Bertone w TMF. Jego wkład w tę farsę był dwojakiego rodzaju:

Pierwszy – Bertone wydał “rozkaz” (nie obowiązujący, oczywiście, nikogo), że wierni muszą przestać prosić o poświęcenie Rosji: “Dlatego wszelkie dalsze dyskusje czy prośby [o poświęcenie] są bezpodstawne”.

Na poparcie tego twierdzenia, Bertone powołał się dokładnie na jeden dowód: jawnie fałszywy “list z 8 listopada 1989 roku” od  “s. Łucji” do pana Noelkera, o którym już wspomnieliśmy – ten sam list, w którym “s. Łucja” pisze o poświęceniu świata przez papieża Pawła VI w Fatimie, którego nie była świadkiem, gdyż nigdy nie miało miejsca.

Wymowne jest, że  Bertonemu nie udaje się zidentyfikować adresata tego listu. Ani też nie pokazuje światu jego kopii do zbadania, żeby nikt nie zauważył fatalnego przejęzyczenia dotyczącego nieistniejącego “poświęcenia świata” przez Pawła VI.

Jeszcze bardziej wymowne jest to, że w TMF nie ma żadnego bezpośredniego świadectwa samej s. Łucji na temat poświęcenia, mimo że sam Bertone rozmawiał z nią o Trzeciej Tajemnicy tylko 2 miesiące wcześniej, a zawsze była dostępna dla kard. Ratzingera i całego watykańskiego aparatu podczas uroczystości beatyfikacji w maju.

Nic dziwnego. Wersja TMF “poświęcenia Rosji” – która jest wersją kard. Sodano – stanowczo zaprzecza niezmiennemu i wręcz przeciwnemu świadectwu s. Łucji. Posłużymy się tu kilkoma przykładami.

Ponad 55 lat temu, 15 lipca 1946 roku, wybitny autor-historyk, William Thomas Walsh, przeprowadził wywiad z s. Łucją, spisany w jego ważnej książce, Our Lady of Fatima [Matka Boska Fatimska], sprzedanej w ponad milionie egzemplarzy. W tym wywiadzie, zamieszczonym na końcu książki, p. Walsh zadawał jej trudne pytania na temat właściwej procedury kolegialnego poświęcenia:

W końcu doszliśmy do ważnego tematu tajemnicy z 2 lipca, o której publikowano tak wiele różnych sprzecznych ze sobą wersji. Łucja powiedziała wyraźnie, że Matka Boża nie prosiła o poświęcenie świata Jej Niepokalanemu Sercu. Czego żądała specyficznie to poświęcenia Rosji. Oczywiście nie skomentowała faktu, że papież Pius XII poświęcił świat, a nie Rosję, Niepokalanemu Sercu w 1942 roku. Ale więcej niż raz powiedziała, z umyślnym akcentem: ‘Czego Matka Boża chce, to żeby papież i wszyscy biskupi świata, w jednym specjalnym dniu, poświęcili Rosję Jej Niepokalanemu Sercu. Jeśli to zostanie dokonane, Ona nawróci Rosję i zapanuje pokój. Jeśli tego się nie dokona, błędy Rosji będą się szerzyć w każdym kraju na świecie‘ [33].

S. Łucja jest jednoznaczna i szczera. Kolegialnym poświęceniem, o które proszą niebiosa, jest poświęcenie Rosji, a nie świata, co musi zostać dokonane przez papieża w jedności z biskupami świata tego samego dnia.

Jest też mało znane objawienie Matki Bożej dla s. Łucji na początku lat 1950, odnotowane w Il Pellegrinaggio Della Meraviglie [Pielgrzymka cudów], opublikowanej pod auspicjami włoskiego episkopatu. Maryja Dziewica pokazała się s. Łucji w maju 1952 roku i powiedziała: “Poinformuj Ojca Świętego, że cały czas czekam na poświęcenie Rosji mojemu Niepokalanemu Sercu. Bez poświęcenia, Rosja nie będzie mogła się nawrócić, ani nie będzie pokoju na świecie” [34].

Tak więc 10 lat po poświęceniu świata przez Piusa XII w roku 1942, mamy nowe objawienie Matki Bożej, przypominającej s. Łucji, że Rosja się nie nawróci, ani nie będzie pokoju, jeśli Rosja nie zostanie poświęcona z nazwy.

30 lat później, w 1982 roku, świadectwo s. Łucji pozostaje niezłomne. 12 maja 1982 roku, w przeddzień planowanego poświęcenia, watykański L’Osservatore Romano opublikował wywiad salezjańskiego księdza o. Umberto Maria Pasquale z s. Łucją, w którym powiedziała ona, że Matka Boża nigdy nie prosiła o poświęcenie świata, lecz tylko o poświęcenie Rosji:

W pewnej chwili powiedziałem: “Siostro, chciałbym zadać ci pytanie. Jeśli nie będziesz mogła mi odpowiedzieć, to trudno. Ale jeśli odpowiesz, byłbym ci bardzo wdzięczny… Czy Matka Boża kiedykolwiek mówiła o poświęceniu świata Jej Niepokalanemu Sercu?”

“Nie, ojcze Umberto! Nigdy! W Cova da Iria w 1917 roku Matka Boża obiecała: Przyjdę by poprosić o poświęcenie Rosji… W 1929 roku w Tuy, jak obiecała, Matka Boża powróciła, by mi powiedzieć, że nadszedł czas żeby poprosić Ojca Świętego o poświęcenie tego kraju (Rosji)”.

To świadectwo potwierdziła s. Łucja w napisanym odręcznie liście do o. Umberto, który ksiądz także opublikował. (Zob. zdjęcie poniżej.) Przetłumaczony tekst tego listu:

Czcigodny o. Umberto, odpowiadając na twoje pytanie, wyjaśniam: Matka Boża Fatimska, w Jej prośbie, odniosła się tylko do poświęcenia Rosji…
Coimbra 13.04.1980 (podpisany) siostra Łucja.

I znowu 19 marca 1983 roku, na prośbę Ojca Świętego, s. Łucja spotkała nuncjusza papieskiego, arcybiskupa Portalupi, dra Lacerda i ojca Messiasa Coelho. Podczas spotkania, s. Łucja potwierdziła, że poświęcenie dokonane przez papieża Jana Pawła w 1982 roku nie spełniło prośby Matki Bożej.

S. Łucja powiedziała:

W akcie poświęcenia 13 maja 1982 roku Rosja nie została ukazana jako przedmiot poświęcenia. I żaden biskup nie zorganizował w swojej diecezji publicznej i uroczystej ceremonii wynagrodzenia i poświęcenia Rosji. Jan Paweł II odnowił tylko poświęcenie świata dokonane przez Piusa XII 31 października 1942 roku. W wyniku tego poświęcenia możemy oczekiwać pewnych korzyści, ale nie nawrócenia Rosji [35].

Zakończyła:

Poświęcenie Rosji nie zostało dokonane w sposób żądany przez Matkę Bożą. Nie mogłam o tym powiedzieć, gdyż nie miałam na to pozwolenia Stolicy Apostolskiej [36].

Rok później, 25 marca 1984 roku, papież Jan Paweł II dokonał aktu poświęcenia, w którym ponownie poświęcił “świat”, a nie Rosję. Podobnie, jak w akcie poświęcenia z 1982 roku, “żaden biskup nie zorganizował w swojej diecezji publicznej i uroczystej ceremonii wynagrodzenia i poświęcenia Rosji”.

Na temat tej ceremonii o. François pisze:

“W miesiącach po akcie poświęcenia 25 marca 1984 roku, który był jedynie odnowieniem aktu z roku 1982, główni badacze Fatimy zgodzili się, że poświęcenia Rosji jeszcze nie dokonano tak jak życzyły sobie niebiosa” [37].

Takie było przekonanie także o. Antonio Marii Martinsa [38] i o. Messiasa Coelho, który w przeddzień 25 marca 1984 roku, ogłosił w Mensagem de Fátima, której jest redaktorem-wydawcą: “Poświęcenie Rosji: nie zostanie jeszcze dokonane tym razem”. Dalej wyjaśnił:

“Jest pewne, że więcej zawiera mniej. Najwyraźniej dlatego ‘poświęcenie świata’ być może sprawi wrażenie posiadania mocy, aby zawierało w sobie również poświęcenie specyficznie Rosji. Ale tego problemu nie można rozwiązać w terminach logicznych, ani nawet w świetle teologii systematycznej” [39].

Ci teolodzy swoje twierdzenia opierali nie tylko na samym fakcie, że poświęcenie Rosji wymaga wypowiedzenia wyrazu “Rosja”, ale także na świadectwie samej s. Łucji.

W czwartek 22 marca 1984 roku, dwa dni przed aktem poświęcenia, zakon karmelitański w Coimbra świętował 77. urodziny s. Łucji. Tego dnia, zgodnie ze zwyczajem, przyjmowała starą przyjaciółkę, panią Eugenię Pestana. Po złożeniu życzeń karmelitańskiej przyjaciółce, p. Pestana zapytała: “I co, Lucy, w niedzielę poświęcenie?” S. Łucja, która już otrzymała i przeczytała tekst papieskiej formuły poświęcenia, uczyniła negatywny znak i oświadczyła: “To poświęcenie nie może mieć decydującego charakteru” [40].

“Decydującym charakterem”, który jest pieczęcią właściwego poświęcenia, jest cudowne nawrócenie Rosji. Chociaż nowa “ekumeniczna orientacja” Kościoła pogmatwała sprawę, nawrócenie Rosji oznacza nawrócenie na katolicyzm. To nie jest tylko sprawa zdrowego rozsądku, ale mamy także świadectwo o. Joaquina Alonso, prawdopodobnie największego eksperta Fatimy XX wieku.

O. Alonso, który przeprowadził wiele wywiadów z s. Łucją, napisał w 1976 roku:

… Powinniśmy potwierdzić, że Łucja zawsze uważała, iż ‘nawrócenie‘ Rosji nie będzie ograniczało się do powrotu narodu rosyjskiego do chrześcijańskich prawosławnych religii, odrzucenia marksistowskiego ateizmu sowietów, a raczej, odnosi się ono wyraźnie, jasno i niedwuznacznie do całkowitego, integralnego nawrócenia Rosji na jeden prawdziwy Kościół Chrystusowy, Kościół Katolicki [41].

W wywiadzie z 1985 roku w Sol de Fatima, s. Łucję zapytano czy papież spełnił prośbę matki Bożej, kiedy poświęcił świat w 1984 roku. S. Łucja odpowiedziała: “Nie było w nim udziału wszystkich biskupów, i nie było słowa Rosja”. Następnie zapytano ją: “Czyli poświęcenia nie dokonano tak jak prosiła Matka Boża?” na co odpowiedziała: “Nie. Wielu biskupów nie przywiązało znaczenia do tego aktu” [42].

Nawet o. Rene Laurentin, towarzysz postępowców, przyznał w 1986 roku, że “s. Łucja jest nadal niezadowolona [43]. . . Łucja wydaje się uważać, że poświęcenie ‘nie zostało dokonane’ tak jak chciała tego Matka Boża” [44].

Później, 20 lipca 1987 roku, s. Łucja udzieliła szybkiego wywiadu poza klasztorem podczas głosowania. Powiedziała dziennikarzowi Enrique Romero, że poświęcenia Rosji nie dokonano w nakazany sposób [45].

Można cytować więcej potwierdzeń s. Łucji, że poświęcenie w roku 1984 nie spełniało warunków niebios [46], ale tu jest ważny punkt: kardynałowie Bertone i Ratzinger, zgodnie z linią partyjną Sodano, polegali całkowicie na jednym, wyraźnie fałszywym liście, żeby pokonać ponad 50 lat niezachwianego świadectwa s. Łucji o wymogach niebios w kwestii skutecznego poświęcenia Rosji. Sami nie odważyli się zapytać s. Łucji o tę sprawę – gdyby to zrobili, nie udzieliłaby im odpowiedzi zgodnych z linią partyjną [47].

Linia partyjna o Fatimie i pokoju na świecie

To prowadzi nas do drugiego wkładu kard. Bertone w tę farsę. Pokazał się on w postaci następującego oświadczenia:

Ta decyzja Jego Świątobliwości papieża Jana Pawła II by ujawnić opinii publicznej trzecią część “tajemnicy” fatimskiej kończy okres historii zaznaczonej tragiczną żądzą ludzkości do władzy i zła, ale przenikniętą miłosierną miłością Boga i czujną opieką Matki Jezusa i Kościoła.

Trudno jest znaleźć słowa by wyrazić obraźliwość tego absurdalnego twierdzenia. Tutaj linia partyjna Sodano na poważnie ogłasza, że cała era ludzkiej żądzy do władzy i zła została zakończona watykańskim “ujawnieniem” ukrywanej wizji “biskupa w bieli”. W takim razie – dlaczego Watykan czekał aż 40 lat żeby zaprowadzić na świecie pokój, kiedy, według kard. Bertone, wystarczyło by zorganizowanie konferencji prasowej w 1960 roku w celu ujawnienia tej wizji?

Kard. Sodano wyraźnie uznał, że musi wiernym dać pewnego rodzaju podróbkę, żeby zastąpić triumf Niepokalanego Serca, który nigdy się nie zmaterializował po “poświęceniu Rosji” w 1984 roku. Konferencja prasowa z 26 czerwca 2006 roku była więc przedstawiana jako wielki punkt kulminacyjny Orędzia Fatimskiego!

Ale jakoś kardynałom Bertone i Ratzingerowi udało się zignorować oczywiste implikacje listu s. Łucji do papieża z 12 maja 1982 roku, który sami (w części) odtworzyli fotograficznie w TMF:

I jeśli jeszcze nie widzieliśmy całkowitego spełnienia końcowej części tego proroctwa, to idziemy ku niemu wielkimi krokami [48]. Jeśli nie odrzucimy drogi grzechu, nienawiści, zemsty, niesprawiedliwości, naruszania praw człowieka, amoralności i przemocy itp. I nie mówmy, że to Bóg karze nas w ten sposób; wręcz przeciwnie, to ludzie sami przygotowują sobie karę.

Ten list z 1982 roku absolutnie nie nawiązuje  do próby zamachu w 1981 roku; tym mniej charakteryzuje tę próbę, jako jakiś rodzaj wypełnienia Trzeciej Tajemnicy. Oczywiste jest, że rok po próbie zamachu s. Łucja nadal była zmartwiona globalną karą na skutek nie wykonania przez Kościół nakazów Orędzia Fatimskiego. Na pewno nie napisała do papieża o triumfie Niepokalanego Serca, lecz raczej o unicestwianiu narodów.

Bardzo ciekawe jest również, że ten sam list s. Łucji (który, jak mówią Ratzinger i Bartone, był zaadresowany do Jana Pawła II) zawiera wyrażenie: “Trzecia część tajemnicy, którą tak bardzo chcesz poznać (que tanto ansiais por conhecer)”. Dlaczego papież “tak bardzo chciałby poznać” trzecią część Tajemnicy, skoro już miał ten tekst w ręku w Watykanie, od roku 1957? Dlaczego Jego Świątobliwość miałby “tak bardzo chcieć poznać” to, co już przeczytał w 1981 roku (jak twierdzą Bertone / Ratzinger), albo nawet już w 1978, jak papieski rzecznik Joaquin Navarro-Valls powiedział portugalskiej prasie?

Jest bardzo podejrzane to, że wyrażenie “tak bardzo chciałbyś poznać” jest usunięte z każdego watykańskiego przekładu oryginalnego listu z portugalskiego na różne wersje językowe w komentarzu [TMF] kardynałów Ratzingera / Bertone. Nawet portugalska wersja TMF pomija wyrażenie “tak bardzo chciałbyś poznać” z portugalskiego maszynopisu oryginalnego listu. Jest oczywiste, że watykański aparat chciał uniknąć burzy pytań o tym, jak papież mógł tak bardzo chcieć poznać coś, co już znał. Ale kiedy dziennikarze chcieli porównać swoje tłumaczenia z oryginalnym listem po portugalsku, konferencja się zakończyła i nie można było zadawać dalszych pytań.

Możliwe są tu dwa wnioski: albo list nie był naprawdę pisany do papieża, albo było coś więcej odnośnie Tajemnicy, czego papież naprawdę nie wiedział 12 maja 1982 roku, daty rzekomego listu od s. Łucji. Jak mówi słynny aforyzm sir Waltera Scotta: “Och! jaką pleciemy piękną gęstą pajęczynę, kiedy zaczynamy ćwiczyć oszustwo” [49]. Pierwsze kłamstwo – że Fatima należy do przeszłości – prowadzi do splątanej pajęczyny kolejnych kłamstw, żeby ukryć to pierwsze.

Na celowniku o. Gruner

Trzeba było zrobić więcej w tej kampanii żeby zakopać Fatimę w przeszłości. Co z “fatimskim księdzem”, którego publikacje i audycje jego apostolatu bez przerwy i dość skutecznie wbijały do głów wiernych, że watykański aparat, goniąc za nową wizją Kościoła, odwrócił się od próśb Matki Bożej?

Na zakończenie konferencji prasowej 26 czerwca, kard. Ratzinger zrobił wszystko co mógł, by wymienić nazwisko o. Nicholasa Grunera, oświadczając, że o. Gruner musi być “posłuszny nowemu Magisterium” w kwestii poświęcenia Rosji, które (jak mówi linia partyjna) zostało załatwione. Ale Magisterium – autorytatywny urząd nauk Kościoła – nie uczyło nic takiego. Była jedynie Interpretacja Fatimy Sodano i nieobowiązująca “próba” wyjaśnienia przez TMF całej specyficznej proroczej treści Orędzia Fatimskiego [50] (pozostawiająca z niego jedynie modlitwy i pokutę).

Kilka dni przed ową konferencją, nasilając prześladowania, watykańska Kongregacja ds. Księży wysłała o. Grunerowi list zawierający zdumiewającą groźbę, że zostanie ekskomunikowany z Kościoła Katolickiego. Po tym liście był komunikat do biskupów filipińskich (mocno popierających apostolat o. Grunera), informujący o tym, że o. Gruner zostanie ekskomunikowany jeśli (między innymi) nie “pojedna się z władzami Kościoła” – czyli, ma powrócić do Diecezji Avellino, zamknąć swój apostolat i ugiąć się przed linią partyjną o Fatimie.

Ze swojej strony, biskup Avellino nigdy nie potrzebował usług o. Grunera, nigdy od roku 1978 nie wspierał go finansowo i nigdy nie podjął żadnych kroków, by ułatwić mu otrzymanie wizy imigracyjnej do “powrotu” do Avellino. Biskup Avellino był tylko pionkiem na szachownicy sekretarza stanu (Tą karykaturą sprawiedliwości zajmiemy się w kolejnych rozdziałach).

W swoich uwagach o o. Grunerze pod koniec konferencji prasowej 26 czerwca, kard. Ratzinger zauważył także, że o. Gruner niewątpliwie cierpiał na angoscia – włoskie określenie dla skrajnego lęku psychicznego. Kard. Ratzinger najwyraźniej wiedział o groźbie ekskomuniki, która faktycznie wywołałaby tę chorobę u każdego wiernego, kochającego Kościół księdza. Ale trudny los o. Grunera był tylko symbolem trudnego losu Kościoła jako całości w epoce posoborowej: ksiądz, który nie popełnił żadnego przestępstwa przeciw wierze i moralności, otrzymuje groźbę ekskomuniki od samego szefa Kongregacji ds. Księży, zaś drapieżnicy kościelni w rzymskich koloratkach molestują ministrantów albo głoszą herezje, a ich biskupi przenoszą ich z miejsca na miejsce, albo ukrywają ich działalność i chronią przed karą – a Kongregacja nie robi nic.

Jak można tłumaczyć tę oburzającą dysproporcję sprawiedliwości? Wydaje się, że istnieje tylko jedno rozsądne wytłumaczenie, oparte na tym, co do tej pory pokazaliśmy: w Kościele Katolickim posoborowej adaptacji jedynym niewybaczalnym przestępstwem jest, tak jak w stalinowskiej Rosji, nie podporządkowanie się linii partyjnej. A o. Gruner nie podporządkował się linii partyjnej w sprawie Fatimy.

Wychodzi Matka Boża, wchodzi Gorbaczow

Powiedzieliśmy już o tym, że szydzenie i ukrywanie Orędzia Fatimskiego – linia partyjna  Fatimy – miało zakopać je na zawsze, aby kard. Sodano mógł zająć się gonitwą za nową orientacją Kościoła. Poniżej szczególnie przekonujący tego przykład:

Po “delikatnym obaleniu” (jak napisał Los Angeles Times) Fatimy przez kardynałów Ratzingera i Bertone 26 czerwca, watykański aparat pod kierownictwem kard. Sodano natychmiast zajął się poważną, według niego, sprawą Kościoła. Następnego dnia Michail Gorbaczow zasiadł jako honorowy gość między kardynałami Sodano i Silvestrini na watykańskiej “konferencji prasowej”. Jaki był cel tej konferencji? Zorganizowano ją dla świętowania jednego z kluczowych elementów nowej orientacji Kościoła: Ostpolitik, polityki “dialogu” i kompromisu z komunistycznymi reżimami (łącznie z czerwonymi Chinami) prześladującymi Kościół. Bezpośrednią okazją tej konferencji była pośmiertna publikacja dzienników kard. Cassaroli, wielkiego architekta Ostpolitik i poprzednika Sodano, narzucającego linię partyjną sekretarza stanu [51].

W prawdziwie stalinowski sposób, na tej “konferencji prasowej” nie pozwolono na zadawanie pytań przez dziennikarzy – konferencja prasowa bez pytań ze strony prasy! Najwyraźniej Watykan chciał upewnić się, żeby nikt nie wyłamał się z linii partyjnej żadnymi pytaniami na temat Fatimy, albo dociekaniem dlaczego Watykan honoruje takich, jak Michail Gorbaczow, człowieka, który przyznaje, że nadal jest leninowcem i którego zwolnione z podatku fundacje promują aborcję i antykoncepcję, żeby wyeliminować 4 miliardy ludzi z populacji świata [52].

Tu nawet nie wspomina się o publicznej obronie przez tego pokrytego krwią bohatera sowieckiej inwazji na Afganistan, kiedy jeszcze był szefem sowieckiej partii komunistycznej – ludobójczej kampanii, w której instalowano bomby udające zabawki, żeby afgańskim dzieciom odrywać ręce, nogi i głowy [53].

Czy mogła być bardziej dramatyczna manifestacja fundamentalnej opozycji między Kościołem wszechczasów i Kościołem adaptacji?

26 czerwca 2000 roku Matce Bożej Fatimskiej pokazano drzwi, Jej niebiański przekaz ocenzurowały i skorygowały osoby, które ośmieliły się skazać go na zapomnienie. Następnie, dzień później, Michail Gorbaczow wszedł do Watykanu żeby świętować nową orientację Kościoła, nałożoną przez nieżyjącego kard. Casaroli, i przez jego następcę, kard. Sodano.

Gorbaczow, lider kultury śmierci, był honorowany ponownie przez Watykan 4 listopada 2000 roku, kiedy przemawiał do papieża i innych dostojników na “Jubileuszu / Święcie polityków” – na uroczystej kolacji dla około 5.000 światowych przywódców bezbożnych, świeckich republik. Fotografowie zrobili zdjęcia papieża bardzo uważnie słuchającego przemówienia głównego promotora holokaustu aborcyjnego [54].

Ta groteskowa mieszanka Jubileuszu – duchowa tradycja Kościoła mająca początki w zwyczajach Starego Testamentu – z przemówieniami polityków popierających aborcję o sprawach świeckich, jest bardzo typowa dla nowej orientacji, która ciągle chce łączyć Kościół ze światem poprzez wielką adaptację katolicyzmu do “nowoczesnej cywilizacji”.

Gorbaczow przyznaje, że nadal jest leninowcem, i nadal promuje aborcję, kontrolę populacji i leninowskie zasady na Forum o Sytuacji Świata. Gorbaczow został zaproszony przez kard. Sodano do zajęcia miejsca obok niego w Watykanie na konferencji prasowej 27 czerwca 2000 roku, której celem była promocja dzienników kard. Casaroli, podtrzymujących watykańską ostpolitik, która odmawia krytyki błędów komunizmu i państwowego ateizmu. Powyżej Gorbaczow, zaproszony do Watykanu w listopadzie 2000 roku żeby wygłosił przemówienie do papieża i innych dostojników watykańskich polityków podczas “Jubileuszu / Święta Polityków”.

Przypisy

[1] “The Moscow Patriarchate and Sergianism” [Patriarchat moskiewski i sergianizm] Borys Talantow, z Russia’s Catacomb Saints [Święci z rosyjskich katakumb] (St. Herman z Alaska Press, Platina, Kalifornia, 1982) s. 463-486.

[2] “Patriarchat moskiewski i sergianizm: esej Borysa Talantowa” na http://www.orthodoxinfo.com/resistance/cat_tal.htm

[3] Wypowiedzi z 17.01.1998 konferencji Pomoc dla Kościoła w Rosji, http://www.catholic.net/rcc/Periodicals/Faith/1998-03-04/Russia.html The Catholic Dossier, marzec/kwiecień 1998, s. 4.

[4] L’Osservatore Romano, 26-27.03.1984, s. 1, 6.

[5] Avvenire, 27.03.1984, s. 11.

[6] O. Fabrice Delestre, “Fatima: Why Isn’t the Mother of God Being Obeyed as She Should Be?” [Fatima: dlaczego nie słucha się Matki Bożej tak jak się powinno?], Angelus, czerwiec 2000, t. 23, nr 6. Zob. także o. François de Marie des Anges, Fatima: Joie Intime Événement Mondial, (wyd. francuskie, Contre-Réforme Catholique, Francja, 1991) s. 363-364; o. François de Marie des Anges, Fatima: Tragedy and Triumph [Fatima: tragedia i triumf] s. 168-172.

[7] Uwagi o. Maurera w wywiadzie dla Catholic World Report, luty 2001. Streszczenie i komentarz o wywiadzie w “The Myth of a Converted Russia Exposed” [Ujawniony mit o nawróconej Rosji], dr Marian Horvat, Catholic Family News, marzec 2001.

[8] Zob. Mark Fellows, “This Present Darkness” [Panująca ciemność] cz. III, Catholic Family News, październik 2000.

[9] Odnośnie aloholu w Rosji, badacze wywnioskowali: “Wskaźnik spożycia alkoholu w Rosji, tradycyjnie wśród najwyższych na świecie, i wzrastający Regarding alcohol in Russia, researchers concluded: “Russia’s rate of alcohol consumption, traditionally among the highest in the world, znacząco w latach 1990, stanowi główny czynnik w kryzysie zdrowia kraju. . . alkoholizm osiągnął epidemiczne proporcje, zwłaszcza wśród mężczyzn. . . Badanie rosyjskie z 1995 roku wykazało, że regularne upijanie się występowało wśród 25-60% robotników. . . W 1994 około 53.000 osób zmarło w wyniku zatrucia alkoholowego, wzrost o około 36.000 od 1991 roku”. W ciągu 10 lat od rzekomego nawrócenia Rosji, gwałtownie wzrosło także spożycie nielegalnych narkotyków: “W 1995 roku szacowane 2 miliony Rosjan używało narkotyki, ponad 20 razy więcej całkowitej liczby odnotowanej 10 lat wcześniej w całym Związku Sowieckim, z liczbą użytkowników rosnącą o 50% każdego roku w połowie lat 1990″. Mark Fellows, “Panująca ciemność”, cz. II, Catholic Family News, wrzesień 2000.

[10] “Satanism on the Rise in Russia” [Wzrost satanizmu w Rosji] John Vennari. Zob. http://www.fatima.org/satanism. html

[11] “Russia Legalizes Homosexuality” [Rosja legalizuje homoseksualizm], United Press International, 28.05.1993: “W piątek rosyjscy działacze homoseksualni świętowali zwycięstwo praw gejów w posowieckiej Rosji anulowaniem Art. 121 sowieckiego kodeksu karnego, który zakazywał seks między mężczyznami za obopólną zgodą”. “To wspaniała wiadomość dla gejów i lesbijek w Rosji” powiedział Wladislaw Ortanow, naczelny moskiewskiego czasopisma gejowskiego Risk.

[12] “Activist Says Child Porn Prosecutions Will be Difficult in Indonesia, Russia” [Działacz: skazywanie za dziecięcą pornografię będzie trudne w Indonezji, Rosji], Christine Brummitt, Associated Press, 9.08. 2001

[13] “Big Brotherski goes too far for Staid Russians” [Big brotherski idzie za daleko dla statecznych Rosjan], Mark Franchetti, Sunday Times (London), 25.11.2001.

[14] “New Visa System Seen Choking Russia’s Catholic Parishes” [Nowy system wizowy dusi rosyjskie parafie katolickie], Russia Reform Monitor, nr 485, 28.07.1998. Także “Catholic Clergy in Siberia Face Growing Visa Difficulties” [Duchowieństwo katolickie na Syberii i zwiększające się trudności wizowe] , Catholic World News, 19.11.1997.

[15] Sarah Karush, “Foreign Priests Spark Controversy” [Zagraniczni księża wywołują kontrowersję], Associated Press, 12.02.2002.

[16] Radio Free Europe Report [Raport Radia Wolna Europa] 20.06.2001.

[17] Ibid. Zob. także Catholic News Service, 17.02.2002.

[18] Fatima: Tragedy and Triumph [Fatima: tragedia i triumf] s. 189-190.

[19] Analiza sfałszowanego listu do Noelkera, Mark Fellows, “This Present Darkness” [Panująca ciemność] cz. II, Catholic Family News, wrzesień 2000.

[20] Zasada wymagająca, żeby władzę realizowć na poziomie najniższym możliwym w celu uniknięcia tyranii przez nadmierną centralizację władzy. Na przykład budżet miasta powinien być określany przez ojców miasta, a nie przez rząd stanowy czy federalny.

[21 Według starej struktury, papież przewodniczył Rzymskiej Kurii. Według nowej, od 1967 roku, watykański sekretarz stanu przewodniczy tej kurii. Można sprawdzić w Annuario Pontificio przed I po 1967 by zobaczyć zmianę w strukturze Rzymskiej Kurii.

[22] Francuski ksiądz pokazał masoński dokument, m.in., amerykńskiemu księdzu o. Paul Kramer.

[23] Paul Fisher, Their God is the Devil [Ich bogiem jest szatan] (American Research Foundation, Waszyngton, DC, 1990) s. 40.

[24] Zob. Francis Alban i Christopher A Ferrara, Fatima Priest [Fatimski ksiądz] wyd. IV (Good Counsel Publications, Pound Ridge, Nowy Jork, 2000), Rozdz. 12, 14, 17-22; App. I, App. II.

[25] Szczegóły długich i męczących “procedur” w uciszaniu o. Grunera: “Fatimski ksiądz” wyd. IV, A Law for One Man [Prawo dla jednego](obie dostępne Fatima Center, 17000 State Route 30, Constable, Nowy Jork 12926) lub http://www.fatima.org.

[26] O ‘tak’ i ‘nie’ ceremonii beatyfikacji i sprawach wokół niej: dziennik Correio da Manhã 14.10.1999, artykuł s. 12; tygodnik Jornal de Leiria 14.10.1999, ps 24; tygodnik A Ordem 22.10.1999, s. 1; oficjalny tygodnik Patriarchatu Lizbony Voz da Verdade 31.10.1999, s. 6, artykuł “The Beatification of the Little Shepherds Definitely Will Be At Rome” [Beatyfikacja małych pastuszków na pewno w Rzymie]; Voz da Verdade 5.12.1999: “The Pope Will Return to Portugal; Fatima is the Place of the Beatification” [Papież wróci do Portugalii; Fatima miejscem beatyfikacji]; artykuł w Euronoticias 24.03.2000, s. 8, “Bishop of Leiria-Fatima” [Biskup Leira-Fatimy] konferencja prasowa 21 marca; tygodnik Euronoticias 24.03. 2000, s. 8, “Crisis: The Bishop of Leiria-Fatima Creates A Mystery Around the Visit of the Pope Without Telling the Patriarch What It Concerns, Will the Pope Reveal the Third Secret?” [Kryzys: biskup Leiria-Fatima robi tajemnicę z papieskiej wizyty nie mówiąc patriarsze czego dotyczy, czy papież ujawni Trzecią Tajemnicę?]; Euronoticias 24 marca, artykuł s. 9 “Analysis: Persons Who Have Studied the Apparitions Say That the Third Secret Could Concern the Destruction of the Faith. A Crisis in the Interior of the Church Would be the Third Secret” [Analiza: osoby badające treść objawień mówią, że Trzecia Tajemnica może dotyczyć zniszczenia wiary. Kryzys wewnątrz Kościoła będzie Trzecią Tajemnicą].

[27] o. Herman Bernard Kramer, The Book of Destiny [Księga przeznaczenia] (wyd. I, 1955, ponowne TAN Books and Publishers, Inc., Rockford, Illinois, 1975) s. 279-284.

[28] Ibid.

[29] Ibid.

[30] Zob. artykuły: Euronoticias z 24.03.2000, s. 8, “Biskup Leiria-Fatima” konferencja prasowa 21.03. Euronoticias z 24.03.2000, s. 8, “Kryzys: Biskup. . .”; Euronoticias 24.03. s. 9 “Analiza: Osoby które. . .” [31] Tezy Dhanisa przeciwko Fatimie wyjaśnione w o. Michel, “Cała prawda o Fatimie” – t. I, cz. II, Rozdz. 1. Wszystkie cytaty pochodzą z tego źródła.

[32] Ibid.

[33] William Thomas Walsh, Our Lady of Fatima [Matka Boża Fatimska], (Image-Doubleday, Nowy Jork, Imprimatur 1947) s. 221.

[34] Il Pellegrinaggio Della Meraviglie, s. 440. Rzym, 1960. Ta sama praca, opublikowana pod auspicjami włoskiego episkopatu, potwierdza, że orędzie przekazano papieżowi Piusowi XII w czerwcu. Także kanonk Barthas wspomniał o tym objawieniu na Kongresie Mariologicznym w Lizbona-Fatima 1967; zob. De Primoridiis cultus marianae, Acta congressus mariologici-mariana in Lusitania anno 1967 celebrati, s. 517. Rzym, 1970. Zob. Fatima: Tragedia i triumf, s. 21, 37.

[35] Fatima: Tragedia i triumf, s. 165.

[36] Relacja w artykule o. Pierre Caillon z Centre Saint Jean 61500 Sees, (Orne) Francja. Artykuł opublikowany w miesięczniku Fidelite Catholique, B.P. 217-56402. Auray Cedex, Francja. Przekład ang. z The Fatima Crusader, nr 13-14, (październik-grudzień 1983) s. 3.

[37] Fatima: Tragedia i triumf, s. 172.

[38] Zob. Fatima e o Coraçao de Maria, s. 101-102.

[39] Fatima: Tragedia i triumf, s. 172-173.

[40] Ibid., s. 167-168.

[41] La Verdad sobre el Secreto de Fatima, Fatima sin mitos, o. Joaquin Alonso, (wyd. II, Ejercito Azul, Madryt, 1988) s. 78. Przekład ang. Josepha Caina. Oryginalny tekst hiszpański: “… podriamos decir que Lucia ha pensado siempre que la “conversión” de Rusia no se entiende solo de un retorno de los pueblos de Rusia a la religion cristiano-ortodoxa, rechazando el ateismo marxista y ateo de los soviets, sino que se refiere pura y llanmente a la conversion total e integral de un retorno a la unica y verdadera Iglesia, la catolica-romana.”

[42] Sol de Fatima, wrzesień 1985.

[43] Chrètiens-Magazine, marzec 1987, #8. Cyt. z Fatima: Tragedia i triumf, s. 189.

[44] o. Laurentin, “Multiplication des apparitions de la Vierge aujourd’hui, s. 45, Fayard, wrzesień 1988. Cyt. z Fatima: Tragedia i triumph, s. 189.

[45] To świadectwo s. Łucji opublikowane na początku sierpnia (1987) w Para Ti, Argentyna. Zob. World Enslavement or Peace … It’s Up to the Pope [Zniewolenie świata. . .to zależy od papieża] o. Nicholas Gruner (Immaculate Heart Publishing, 1989), s. 212-213.

[46] C.d. świadectwa Rozdz. VI Fatima: Tragedia i triumf.

[47] 17.11.2001 wywiad abpa Bertone z s. Łucją w Rozdz. 14, “Let us Hear the Witness, For Heaven’s Sake” [Na litość boską, wysłuchajmy świadka].

[48] Watykański przekład “we are going towards it little by little with great strides” [stopniowo idziemy w tym kierunku] jest wyraźnie niepoprawny. Wyrazy “little by little” nie występują w oryginalnym rękopisie portugalskim opublikowanym na s. 9 TMF dokonanym przez sam Watykan. Dlatego pokazaliśmy nasze dokładne tłumaczenie.

[49] “Marmion: A Tale of Flodden Field” , Canto 6, stanza 17. Poemat Sir Waltera Scotta.

[50] Należy zauważyc, że sam kard. Ratzinger powiedział o watykańskiej interpretacji Trzeciej Tajemnicy: “Kościół nie chce dyktowac interpretacji”. Ten cytat pochodzi z “Final Secret of Vatican Published by Vatican” [Watykan publikuje ostatnią tejemnicę] Boston Herald, 27.06.2000; “Vatican’s Secret is Out” [Ujawniona tajemnica Watykanu], The Express, 27.06.2000; “Vatican Unease as it Reveals the Full Third Secret of Fatima” [Niepokój Watykanu przy ujawnianiu pełnej Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej], Financial Times (Londyn), 27.06.2000; “Fatima ‘Snapshot of Martyr’s Past Century’” [Fatima 'Obraz męczennika ubiegłego wieku], The Irish Times, 27.06.2000.

[51] Wiadomości z 27.06.2000 o konferencji prasowej. “Gorbachev Helps Introduce Casaroli Memoirs” [Gorbaczow pomaga w prezentacji dzienników Caaroli], Catholic World News, 27.06.2000.

[52] Wrzesień 1995, Gorbaczow zorganizował “Forum o stanie świata” w San Francisco. Ponad 4.000 członków światowej “elity” zapłacili po $5,000 od osoby za uczestnictwo w 5-dniowej imprezie. Na ostatniej sesji tego forum, filozof / autor Sam Keen przedstawił podsumowanie i uwagi końcowe konferencji. Pokazuje on przeciwny życiu i antychrześcijańśki etos Forum. Uczestnikom konferencji Keen powiedział: “było bardzo mocne porozumienie, że instytucje religijne muszą przejąć główną odpowiedzialność za eksplozję populacji. Musimy dużo wyraźniej mówić o seksualności, o kontracepcji, o aborcji, o wartościach kontrolujących populację, poniewać kryzys ekologiczny, mówiąc w skrócie, jest kryzysem populacji. Zredukujemy populację o 90% i nie pozostanie wystarczająco dużo ludzi by uczynili wielką szkodę ekologiczną“. Zob. “World’s elite gather to talk depopulation” [Światowa elita gromadzi się na rozmowy o depopulacji] John Henry Western, The Interim, kwiecień 1996.

[53] Zob. wywiad z afgańskim urzędnikiem Abdulem Shams w Review of the News, lipiec 1985.

[54[ Zdjęcie opublikowane w Catholic Family News, styczeń 2001, s. 13.

Za http://gazetawarszawska.com

Zmieniony ( 03.02.2013. )