Elektrownia w Czarnobylu znów zagraża. Walą się jej ruiny | |
Wpisał: Roger Boyes, Adam Sage | |
14.02.2013. | |
Elektrownia w Czarnobylu znów zagraża. Walą się jej ruiny
Roger Boyes, Adam Sage polskatimes 2013-02-14
Ogromne fragmenty hali turbinowej w nieczynnej, lecz wciąż wysoko radioaktywnej elektrowni w Czarnobylu zawaliły się, wywołując obawy, że miejsce największej w historii katastrofy nuklearnej wciąż nie jest bezpieczne. Około 80 pracowników zostało ewakuowanych w obawie przed napromieniowaniem. Dach pokrywający budynek o powierzchni 600 m2 zawalił się pod naporem świeżego śniegu. Hala znajduje się 70 metrów od uszkodzonego reaktora numer 4, który eksplodował w 1986 roku. Ukraińskie władze szybko zapewniły, że nie ma zagrożenia radioaktywnego.
[Sarkofag jest niszczony od środka przez promieniowania, szczególnie przez, ciągle jeszcze obecne, neutrony. Temperatura roztopionego w 1986 roku rdzenia nie jest dokładnie znana. Dane pomiarowe są tajne – no, może „niedostępne”. MD ] Pracownicy budowlani twierdzą, że nie istnieje duże ryzyko, mimo to zdecydowali, że lepiej się ewakuować. - Zawsze kiedy poruszy się choćby fragment (budowli) istnieje potencjalne ryzyko radioaktywnego pyłu. Stąd podejmujemy wszelkie środki ostrożności - stwierdził rzecznik francuskiej firmy Vinci, której pracownicy zajmują się pozostałościami po elektrowni. Pracownicy, pochodzący z 17 różnych krajów, powrócą na teren dawnego zakładu dopiero po wykonaniu ekspertyz przez grupę fachowców. - Chcemy mieć pewność, że pozostała część dachu się nie zawali i nie wzbije w powietrze radioaktywnego pyłu. Nie będziemy podejmować jakiegokolwiek ryzyka - podkreślił rzecznik francuskiej firmy. Vinci oraz inna francuska firma Bouygues podjęły wspólną inicjatywę, której celem jest wybudowanie konstrukcji, ważącej 25 ton, która ma zapobiec wydostaniu się radioaktywnych substancji z reaktora. Ma ona kosztować 1,2 miliarda euro. Większość ekspertów jest zgodna, że konstrukcja zapobiegnie w przyszłości radioaktywnym wyciekom. Ma ona zapewnić bezpieczeństwo na następnych sto lat. [Lubię takie Większości md] Powodzenie przedsięwzięcia jest bardzo istotne. Ok. 190 ton paliwa wciąż znajduje pod warstwą cementu. Wyciek nawet niewielkiej ilości może być bardzo niebezpieczny. |
|
Zmieniony ( 15.02.2013. ) |