Wobec mitu reinkarnacji
Wpisał: ks. Aleksander Posacki SJ   
13.12.2008.

Wobec mitu reinkarnacji - ks. Paweł Siwek SJ

ks. Aleksander Posacki SJ  (kopia z Posłańca Serca Jezusowego)

            Czas wakacji jest to także okres wzmożonej działalności rozmaitych sekt i niejasnych ideowo organizacji, które prowadzą w tym cza­sie rozmaite kursy, wykłady i wtajem­niczenia. Oddziaływanie na psychikę dokonuje się także poprzez sferę umys­łu, gdzie próbuje się zaszczepić lu­dziom rozmaite ideologie czy propozy­cje światopoglądowe. Jedną z nich jest teoria reinkarnacji, która leży u pod­staw ideologii 90% współczesnych sekt, zwłaszcza orientalnych, gnostyc­ko-magicznych czy terapeutycznych. Tylko sekty nawiązujące do Biblii odżegnują się od tej teorii; pozostałe czynią z niej podstawę swojego świa­topoglądu. Także wielu psychologów przekracza dziś swoje kompetencje, sugerując pacjentom światopogląd buddyjski czy hinduistyczny, którego filarem jest starożytna doktryna rein­karnacji, czyli nauka o wielokrotnych wcieleniach duszy.

            Problem ten jest więc bardzo aktual­ny, ale wcale nie nowy. Z koncepcją re­inkarnacji polemizował bowiem w swo­im czasie jezuita, ks. Paweł Siwek, na­leżący do najwybitniejszych filozofów polskich o międzynarodowej sławie. W śród bogatych zainteresowań o. Siw­ka, który był w swoim czasie wykładow­cą psychologii racjonalnej i doświad­czalnej w Kolegium Filozoficznym Je­zuitów w Krakowie, były oprócz filozo­fii i psychologii także zagadnienia mis­tyki i religioznawstwa. Zasłynął m.in. krytycznymi pracami o znanej w swoim czasie stygmatyczce Teresie Neumann, polemizując nawet z abp. J. Teodorowi­czem. Wyrazem zainteresowań mis­tyczno-religijnych w okresie między­wojennym profesora na rzymskiej Gre­gorianie była książka pt. Wędrówka dusz. Reinkarnacyjne utopie (Warszawa 1937). W pracy tej omawia on problem metempsychozy, zwanej także wę­drówką dusz (z jednego ciała w inne). Problem ten pod nazwą ,,reinkarnacji" budził wówczas w Europie znaczne zainteresowanie i stał się podstawą dla niektórych modnych wówczas koncepcji para-religijnych, jak: teozofia czy spiry­tyzm. Znacznie zmieniona wersja tej książki ukazała się w Brazylii (w której problem spirytyzmu jest ogromny aż do dziś) w języku francuskim La reincar­nation des esprit (Rio de Janeiro 1942). Ukazała się też jej wersja portugalska i hiszpańska (R. Darowski SJ).

Przyczyny popularyzacji wiary w reinkarnację

            Ks. Siwek na początku swojej książki Wędrówka dusz przedstawia krótką panoramę historyczną, dotyczącą wia­ry w życie po śmierci w różnych reli­giach. Stwierdza on, że nieśmiertel­ność duszy człowieka należy uznać za przekonanie powszechne i wspólne całemu rodzajowi ludzkiemu. Jednak­że nauka o wędrówce dusz, zwana metempsychozą czy też reinkarnacją nigdy nie osiągnęła takiego rozpo­wszechnienia na świecie, aby można było je porównać z powszechnością wiary w nieśmiertelność ludzkiej du­szy. W rzeczywistości bowiem istnieją religie, w których reinkarnacja zawsze lub przez długi czas pozostawała teo­rią całkowicie obcą (np. w starożytnej Persji nie istniała). Jest to istotne roz­różnienie, gdyż wielu zwolenników reinkarnacji utożsamia te dwa fakty.

            Starożytny światopogląd grecki był początkowo bardzo daleki od wszelkiej myśli o reinkarnacji, zaś rozpowszech­nienie tej idei dokonuje się głównie pod wpływem Platona. O. Siwek - znawca Platona (tłumaczył część jego Dialo­gów na język polski) - odpowiada na to, ze nie wszystkie punkty nauki Pla­tona posiadają pełną gwarancję jego autorstwa, zaś wiele błędnych idei zo­stało rozpowszechnionych przez jego uczniów. Również, gdy chodzi o trady­cję egipską, nie ma pewności, by rein­karnacja była w sposób niewątpliwy podstawą religii Egiptu. Także Hindu­si w najwcześniejszym okresie swoich dziejów nie znali reinkarnacji. Zdaniem o. Siwka, reinkarnacja pojawia się jako pogląd, który jest sztuczną deformacją niezgodną z pierwotną koncepcją ,,kar­my". Nie ma idei reinkarnacji w świę­tych księgach narodu żydowskiego, z wyjątkiem ezoterycznych ksiąg kaba­ły, gdzie teoria ta występuje w postaci fragmentarycznej.

            Najbardziej do propagowania idei wędrówki dusz przyczynili się gnosty­cy i manichejczycy, którzy przejęli pewne teorie z Indii czy Egiptu, które zdaniem Siwka nie były pierwotne. Także do kabały trafiły one prawdopo­dobnie za ich sprawą. Ojcowie Kościoła polemizowali z gnozą i manicheizmem, a także z teorią reinkarnacji. Z chwilą jednak, gdy myśl filozoficzna w XVI w. ponownie zwraca się ku platonizmowi, następuje rozwój idei reinkarnacji, szczególnie w hermetycznych koncep­cjach Giordano Bruna i Campanelli, a potem Lessinga i Hume'a. Także ro­mantyzm przejmuje częściowo tę ideo­logię. W XIX w. następuje rozkwit tej teorii za sprawą teozofii, antropozofii i spirytyzmu. Jednocześnie zmienia ona swoje znaczenie w stosunku do starożytnej metempsychozy, wiążącej wcielenie z upadkiem duchowym. W tych nowszych teoriach wyznawcy reinkar­nacji uważają metempsychozę za wy­paczenie sprzeczne z ideą ewolucjoni­zmu, którą także przejęli. Nie istnieje więc tam definitywny upadek ducho­wy, ale jedynie coś w rodzaju niedosko­nałego rozwoju duchowego, który wprawdzie jest zawiniony, ale w innych kategoriach niż w chrześcijaństwie. Człowiek też nie wciela się w inne formy bytu, nie przekraczając granic swego człowieczeństwa. W przeciwnym razie nie mógłby "pokutować" za zło, rozwijać się ewolucyjnie czy czekać na odrodze­nie w nowym wcieleniu. Spirytyzm jed­nak odrzuca koncepcje grzechu w zna­czeniu chrześcijańskim, pomijając oczywisty fakt, że samo wywoływanie duchów jest grzechem (KKK, 2116).

            Tego rodzaju transformacja idei metempsychozy przybiera jeszcze bar­dziej optymistyczną formę w koncep­cjach New Age, gdzie grzechem jest samo poczucie grzechu. O. Siwek, zmarły w 1986 r., prawdopodobnie się z tymi ideami już nie spotkał, chociaż ruch New Age rozwijał się już co naj­mniej od 15 lat. Reinkarnacja popularyzowana w New Age jest już wielką przygodą duchową, rodzajem "podró­ży astralnej", nieustanną ewolucją i wzrostem aż do osiągnięcia statusu nowego bytu (już poza wszelkim wcieleniem), który zbliża się rzekomo ku swoiście pojętej boskości.

Argumenty przeciwko reinkarnacji

            Można wyróżnić zasadniczo dwa ro­dzaje argumentów stosowanych przez o. Siwka. Pierwszy dotyczy prostowa­nia pewnych mitów, propagowanych już przez gnostyków, a zwalczanych przez Ojców Kościoła. Starożytni gnos­tycy bowiem, a następnie podążający ich śladem teozofowie (to samo czynią dziś neo-gnostycy New Age) próbowa­li pogodzić reinkarnację z chrześcijańs­twem na poziomie teologii, tworząc już wtedy swoisty rodzaj synkretyzmu religijnego. Naciągali oni różne argu­menty poprzez dopatrywanie się w cy­tatach Pisma Świętego odpowiednich aluzji czy nawet dowodów na istnienie reinkarnacji. O. Siwek próbuje podwa­żyć tego rodzaju argumentacje, powo­łując się właśnie na Pismo Święte czy Ojców Kościoła, którym (jak np. Ory­genesowi czy Klemensowi z Aleksan­drii) przypisywano głoszenie reinkar­nacji. Filozof wykazuje, że w Ewange­liach nie ma najmniejszej choćby wzmianki o reinkarnacji, zaś Ojcowie Kościoła zgodnie (i nawet z pewnym oburzeniem) odrzucali tę teorię.

            Gdy chodzi o Orygenesa, o. Siwek opisuje też w tym kontekście dyskusje wokół tego teologa, w których jedni twierdzili, że był on wrogiem reinkarna­cji, a inni, za św. Hieronimem, że przyj­mował reinkarnację jako hipotezę. Jesz­cze inni twierdzili, że Orygenes istot­nie skłaniał się w swej młodości do tej teorii, ale później ją odrzucił. O. Siwek sugeruje jednak, że Hieronim nie dość jasno odróżniał reinkarnację dusz od ich preegzystencji. Jednak czyni słusz­ną uwagę, że niezależnie od pozycji Orygenesa głos pojedynczego autora nie może sprawić, że wiara katolicka pierwszych wieków chrześcijaństwa na punkcie reinkarnacji straci swoje jed­noznaczne ,,nie" wobec tej teorii.

            Drugi rodzaj argumentacji polega na ukazywaniu bezpośrednio niezgod­ności teorii reinkarnacji z chrześci­jańską wizją świata, m.in. ze świado­mością moralną, jaką winien posiadać chrześcijanin. Jak stwierdza o. Siwek, teoria reinkarnacji nie zgadza się:

            l) z faktem, że każdy człowiek ma raz umrzeć i być sądzony, tak jak Chrystus raz jeden był ofiarowany (Hbr 9,24-28);

            2) z dogmatem o Zmartwychwsta­niu, który uczy, że w tym samym ciele, które teraz nosimy (a nie w kilkuset róż­nych ciałach!) wstaniemy;

            3) także z nauką Kościoła o nie­powtarzalności niektórych sakramen­tów z tytułu „niezatartego charakteru ", jaki na duszy wyciskają np. chrzest, bierzmowanie, kapłaństwo;

            4) wreszcie z doktryną katolicką o czyśćcu (mimo to, iż próbuje się przy­stosować teorię reinkarnacji do tej dok­tryny), albowiem dusze przebywające w czyśćcu mają z jednej strony zbawie­nie wieczne, lecz z drugiej strony nie mogą zbierać zasług ani pomnażać stopnia miłości Bożej.

            Reasumując, należy rzec, iż o. Si­wek stwierdza, że między "wiarą Chrys­tusową" a reinkarnacją - w jakiejkol­wiek formie wyrażoną - istnieje prze­paść. Są to dwa światopoglądy, które można porównać do przeciwnych bie­gunów lub do krzyżujących się dróg; im dalej jedną ktoś idzie, tym więcej się od drugiej oddala... A w każdym razie obiema na raz kroczyć nie można! Trze­ba się więc zdecydować! Albo na dro­gę Buddy, albo na drogę Chrystusa!

ks. Aleksander Posacki SJ