Czerwony Krzyż przewiduje gwałtowne zamieszki w Europie

http://www.prisonplanet.pl/polityka/czerwony_krzyz_przewiduje,p480516577

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża ICRC, powiedział we wtorek, że personel organizacji doświadczony w pracy na obszarach ogarniętych konfliktami będzie obecnie koncentrować się na Europie.

"Musimy przygotować się na więcej przemocy", powiedział dyrektor generalny ICRC Yves Daccord duńskiemu dziennikowi Politiken.

"Po raz pierwszy widzimy rosnącą presję na obywatelach Europy, gdzie coraz więcej ludzi jest naprawdę biednych. Po drugie, kraje europejskie wykorzystują mniej pieniędzy na pomoc społeczną ze względu na kryzys gospodarczy," powiedział Daccord. "To stwarza nowe wyzwania dla Czerwonego Krzyża, których wcześniej nie doświadczyliśmy."

W Hiszpanii, ICRC obecnie wspiera około 300.000 "bardzo narażonych" ludzi, którzy nie są w stanie sobie poradzić jak również pomagając kolejnym milionom, które nie mogą związać końca z końcem. Tymczasem w Grecji, działalności organizacji przygotowuje się na bankructwo.
 
Eurostat, biuro statystyczne Unii Europejskiej, donosi, że prawie 120 milionów obywateli UE żyje poniżej europejskiego progu ubóstwa, który jest zdefiniowany na mniej niż 60 procent średniego dochodu.

Komisja Europejska nie przyjęła około 18,6 miliardów euro (24,7 miliardów dolarów) na fundusz ubóstwa. "Potrzebujemy nowych mechanizmów, jeśli chcemy pomóc wszystkim biednym ludziom, którzy w wielu przypadkach żyją obecnie w rzeczywistej potrzebie socjalnej", powiedział Jonathan Todd, rzecznik unijnego komisarza ds. społecznych.

Daccord powiedział, że południowa Europa może doświadczyć podobnego rodzaju przemocy i przewrotów, co tak zwana arabska wiosna w krajach arabskich i muzułmańskich. Rosnące ceny żywności, nieufność w stosunku do rządów oraz potrzeba większej wolności politycznej będą przyczynami powstań, podaje raport Europe Online.
 
W listopadzie, strajki pracowników przeciwnych działaniom oszczędnościowym w Hiszpanii doprowadziły do gwałtownych starć między policją a demonstrantami. W Rzymie studenci zaatakowali policję, a w Belgii międzynarodowy tranzyt kolejowy został przerwany. Pracownicy w Grecji, we Włoszech i we Francji demonstrowali w ramach "Europejskiego Dnia Akcji i Solidarności" w odpowiedzi na masowe bezrobocie i trwający kryzys finansowy w strefie euro.

Obecna sytuacja w Europie podąża w kierunku realizacji scenariusza brytyjskich trendów strategicznych oraz planów ONZ drastycznego obniżenia poziomu życia na zZachodzie (galopujące ceny nie są przypadkowym zbiegiem okoliczności realizując założenia Agendy 21   ):