Prawda o zachowaniu kiboli w Izraelu podczas meczu Agnieszki Radwańskiej | |
Wpisał: Robert Radwański | |
25.02.2013. | |
Prawda o zachowaniu kiboli w Izraelu podczas meczu Agnieszki Radwańskiej W najnowszym numerze „W Sieci” Cezary Kowalski rozmawia z Robertem Radwańskim, ojcem i trenerem Agnieszki oraz Urszuli, najlepszych polskich tenisistek. W rozmowie z Cezarym Kowalskim Robert Radwański wyznaje, że nie podoba mu się zbyt duży wpływ niektórych osób na jego córki. I choć sam nie mówi im, w jaki sposób mają żyć, podpowiada, że wartości społeczne i narodowe mają ogromne znaczenie i w tym duchu zawsze je wychowywał. Wspomina marsz w rocznicę katastrofy smoleńskiej, na którą Agnieszka poszła z zasłoniętą twarzą, by nie wywoływać sensacji. W trakcie rozmowy Radwański podkreśla: „warto wyświetlić prawdę o zachowaniu kiboli w Izraelu” i wyjaśnia co stało się w Eljacie (Izrael), kiedy na początku lutego, podczas turnieju Fed Cup, doszło do niecodziennego zdarzenia. Najlepsze polskie tenisistki zostały obrzucone przez „kiboli” ksenofobicznymi wyzwiskami, a przecież na trybunach tenisowych podobne sytuacje prawie się nie zdarzają. Sprawę roztrząsały media, którym siostry Radwańskie nie chciały udzielić wyczerpujących wypowiedzi. Media [„tutejsze” md] nie lubią sióstr Radwańskich, twierdzi trener tenisistek, a dziewczyny nie lubią mediów. Ten fakt był wyraźnie widoczny po występie na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Radwański przypomina „TVN24 wyemitowała ewidentny paszkwil na temat mojej córki: jak to zrobiła wszystko, aby zlekceważyć występ olimpijski. To był zlepek materiałów i wypowiedzi pod konkretną tezę, taka agitka. I to zrobiła jakaś dziewczyna z Krakowa”. Cezary Kowalski pyta trenera także o przyszłość polskiego tenisa. Według Radwańskiego w Polsce łoży się za małe środki na rozwój zawodowego tenisa, a wychowanie mistrzów jest kuriozalnie kosztowne. Przecież sport to „szkolenie organizacji, obowiązkowości i solidarności” twierdzi i przypomina, że uprawiając sport jego córki nie zaniedbały też nauki, „poznały świat, języki. Teraz są na drugim roku studiów. Daj Boże, żeby wszyscy szli taką drogą” podsumowuje. Więcej o przyszłości polskiego tenisa i nie zawsze łatwych relacjach córka – ojciec i trener – zawodnik, w rozmowie z Robertem Radwańskim w najbliższym numerze tygodnika „W Sieci”, dostępnym w sprzedaży już 25 lutego. =========================== O tchórzliwym zachowaniu ministra Spraw Zagranicznych Polski - chyba nie ośmielą się powiedzieć? MD |