Kolektywne sterowanie | |
Wpisał: Małgorzata Todd | |
23.03.2013. | |
Kolektywne sterowanie
Szanowni Państwo!
Czy „demokracja ludowa” rzeczywiście przegrała z demokracją nie ludową? Najlepiej to widać na przykładzie kultury, gdzie język wulgarny (wszędzie słyszany) wyparł ten literacki (prawie zapomniany). To tylko taki jaskrawy przykład zwycięstwa komuny, ale są i inne tego świadectwa. Za czasów ustroju, rzekomo minionego, filmy, na które partia dawała pieniądze, robili mniej lub bardziej utalentowani reżyserzy. Film czy serial telewizyjny jest sztuką zbiorową i każdy biorący w nim udział ma prawo do swojego kawałka tortu, ale po jego upieczeniu, nie wcześniej. Obecnie o kształcie dzieła decydują producenci i żeby chociaż przypadał jeden producent na jeden film, to może nie powstawałyby takie gnioty, jakimi ostatnio raczy nas TVP1. Producenci z wielu krajów połączyli się żeby wyprodukować seriale: a to o jakichś szpiegach w Warszawie, a to o znanej i powszechnie lubianej piosenkarce. Nieporadność w obydwu wypadkach jest wręcz porażająca. Najwyraźniej „tfurcy” nie mają pojęcia o tym, że w prawdziwej sztuce, podobnie jak w zdrowym organizmie, wszystko czemuś służy. Nie ma zbędnych kształtów, barw, dźwięków, słów.
Do następnej soboty.
Pozdrawiam Małgorzata Todd www.mtodd.pl
========================
Teatrzyk Zielony Śledź ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Wynalazek
Występują: Uczestnik, Pośrednik.
Uczestnik – Szkoda. Tak już byliśmy blisko wygranej. Pośrednik – Masz na myśli te marne 50 tysięcy? Uczestnik – A co by innego? To przecież kupa forsy! Pośrednik – Żartujesz chyba. Co z taką drobną sumą mógłby zrobić prawdziwy wynalazca? Uczestnik – Podpuszczasz mnie, oczywiście. Wiem mój pomysł nie był wystarczająco dobry. Pośrednik – Na nasze potrzeby wystarczający. Uczestnik – Jakie nasze? O czym ty mówisz? Pośrednik – O moim prywatnym wynalazku, a właściwie odkryciu. Naprawdę nie zauważyłeś, że ten cały konkurs, to czysty pic na wodę? Uczestnik – Co to jest pic? Pośrednik – Tak się dawniej mawiało. Podpucha, kumasz? Uczestnik – Ale po jakiego czorta ten cały „szoł”? Nikt tak na serio nie jest zainteresowany wynalazkami? Pośrednik – Ależ jest! Powstała nawet tajna korporacja mająca na celu wychwytywanie najlepszych pomysłów. Uczestnik – A widzisz! Jednak. Coś więcej wiesz o tej organizacji? Pośrednik – Główni udziałowcy to przemysł farmaceutyczny i paliwowy. Uczestnik – Szkoda, że mój projekt nie podpada pod te dziedziny. Pośrednik – Nie masz czego żałować. W ten sposób masz większe szanse na realizację swojego pomysłu. Uczestnik – Jak to? Chyba mniejsze! Pośrednik – Nadal niczego nie zrozumiałeś. Uczestnik – To mnie oświeć. Pośrednik – Koncerny są zainteresowane w wyłapywaniu pomysłów takich jak tanie paliwa alternatywne, czy skuteczne lekarstwa, po to, by je zdusić w zarodku. Zdajesz sobie sprawę o jakie tu pieniądze chodzi? Gdyby komuś udało się rozpowszechnić prawdziwie skuteczny wynalazek, koncerny by pobankrutowały z dnia na dzień.
KURTYNA
|
|
Zmieniony ( 23.03.2013. ) |