Na 1000 pedofilów, 400 to geje, a tylko 1 ksiądz | |
Wpisał: ks. dr hab. Dariusz Oko | |
14.04.2013. | |
Na 1000 pedofilów, 400 to geje, a tylko 1 ksiądz
..a media skupiają się na mówieniu o pedofilii wśród księży
...na stronach gejowskich w centrum jest seksualność, one ociekają seksem, co świadczy o ubóstwie duchowym gejów, "seks-narkomanów", wręcz opętanych seksem ks. dr hab. Dariusz Oko na-1000-pedofilow Znikoma mniejszość chce zdominować większość, geje terroryzują całe społeczeństwa- mówił ks. dr hab. Dariusz Oko, współautor książki pt. "Bóg kocha homoseksualistów", prezentowanej podczas XIX Targów Wydawców Katolickich. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa AGAPE. Ks. Oko określił jako gigantyczne kłamstwo i gigantyczną manipulację mediów, które skupiają się na mówieniu o pedofilii wśród księży, podczas gdy na tysiąc pedofilów 400 to geje, a tylko jeden ksiądz. Jego zdaniem o pedofilii wśród gejów należałoby mówić 400 razy więcej. To oni chcą nas zdominować, chcą nami rządzić i trzeba się przed tym bronić - mówił wykładowca Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Zwrócił uwagę, że kiedyś bolszewicy byli mniejszością, a potem zawładnęli Rosją, a banda Hitlera z czasem zdominowała Niemcy. Często mniejszość pisze historię - ostrzegał ks. Oko i dodał, że lobby homoseksualne opanowało już wiele organizacji, takich jak Unia Europejska, czy ONZ, które stały się narzędziami propagandy gejowskiej. Przypomniał, że Kościół patrzy na człowieka w głębi metafizycznej, szanując jego wartość i godność. W ten sam sposób patrzy na ludzi, którzy cierpią z powodu skłonności homoseksualnej. Jest ona jednak tylko częścią człowieczeństwa, której nie powinno się absolutyzować. Każdy z nas musi się opanować w sferze seksualnej, pomimo różnych pokus. Tak jak niemal każdy mężczyzna ma pokusy, aby zdradzić żonę, ale nie powinien tego zrobić, tak jak prawie każdy ksiądz ma pokusy, aby złamać celibat, ale nie powinien tego zrobić, podobnie homoseksualista i pedofil mają swoje pokusy, ale nie powinni im ulegać i to jest w ich mocy. Do natury naszego bytowania na ziemi należy to, że jesteśmy kuszeni, i jeżeli pokusie potrafimy stawić czoła, jest to wspaniałe zwycięstwo, które czyni nas wielkimi ludźmi, jeżeli nie - następuje degradacja naszego człowieczeństwa - ocenił ks. Oko. Widać z jak wielkim zakłamaniem mamy do czynienia i jak bardzo temu trzeba się przeciwstawić - stwierdził współautor książki "Bóg kocha homoseksualistów". Jest to bardzo ważne, gdyż homoideologia ma podobne rysy jak ideologia marksistowska, na co zwracał także uwagę prof. Leszek Kołakowski. Zdaniem ks. Oko takie ideologie mają wpisane w siebie tendencje totalitarystyczne. Jak podkreślił, nie można się dać temu zastraszyć, a taka sytuacja wymaga od ludzi Kościoła dużej życzliwości, aby gejom mówić prawdę. Kościół sprzeciwia się jednoznacznie, zawsze i bezwzględnie nie osobom, ale zachowaniom homoseksualnym, zgodnie z tym, co czytamy w Piśmie Świętym, że mężczyźni współżyjący ze sobą nie wejdą do Królestwa Niebieskiego. Nie orientacja sprawia, że ściągam na siebie winę i że ocena mojej osoby przez Kościół jest negatywna, lecz to, co ja z tym zrobię - podkreśliła dr Próchniewicz. KAI/mall |