na miejsce Jarka G. wstawić naszą płaczliwą Beatę
Wpisał: Piotr Tomczyk   
04.05.2013.

na miejsce Jarka G. wstawić naszą płaczliwą Beatę

Z pamiętnika Donalda Cudotwórcy

Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia 2013-05-04

Środa, 24.04.2013 r.

W Dortmundzie, w półfinale Ligi Mistrzów, Robert strzelił Realowi Madryt cztery gole! Zadzwoniłem do niego z gratulacjami. To jest wydarzenie nie tylko piłkarskie, bo zrobił świetną reklamę Polsce nowoczesnej, ambitnej i bez kompleksów. Niech ktoś teraz powie, że nie wspieramy Niemców w ich walce z rozrzutnymi Grekami, Cypryjczykami, Hiszpanami czy innymi południowcami… Angela była zachwycona.

Czwartek, 25.04.2013 r.

Chłopaki od pijaru przynieśli najnowsze wyniki badań. Tego można się było spodziewać… Najlepszy jest Bronek. Ufa mu 70 proc. Polaków! Na drugim miejscu pojawił się Olek, były lewicowy prezydent. Cieszy się zaufaniem 54 proc. ankietowanych. A ja? Grupa trzymająca sondaże dała mi tylko 34 procent! Miałem nadzieję, że wyprzedziłem przynajmniej Grzesia… „Donek, zobacz, a Grześkowi dali 35 procent!” – zauważył Igorek.

Piątek, 26.04.2013 r.

Nasza narracja z uratowanymi matkami pierwszego kwartału to był strzał w dziesiątkę. Znaleźliśmy kilka zaprzyjaźnionych pań, zaprosiliśmy dziennikarzy, przez pół godziny „negocjowaliśmy” i wreszcie poszła medialna bomba… „Wielki sukces! Niezwykła decyzja premiera! Będzie roczny płatny urlop dla matek pierwszego kwartału” – relacjonowali rozentuzjazmowani dziennikarze i pokazywali, jak pomagam mamusiom przenosić wózki.

Sobota, 27.04.2013 r.

Z sondaży wynika, że działania rządu dobrze ocenia 18 proc. wyborców, źle – 73 procent. Coś trzeba zrobić! Jakąś roszadę, zamianę. Żeby ludzie widzieli, że coś się dzieje… Bronek wciąż pokazuje się w mediach i nawet w wywiadach daje mi dobre rady. „Donek, mówiłem o tym dziennikarzom, że według mnie pięć lat rządzenia to długo. Przydałoby się jakieś przewietrzenie”– przyznał się nasz strażnik żyrandoli.

Niedziela, 28.04.2013 r.

Grześ wcale nie jest lepszy od Bronka. Ciągle powtarza, że sytuacja jest zła, bo między mną i Jarkiem z Ministerstwa Sprawiedliwości iskrzy… „Potrzebna jest poważna rekonstrukcja rządu. Reset. Nowy początek. Premier ma długopis, premier decyduje… Musimy mieć polityczną inicjatywę. Inaczej kolejnych wyborów nie wygramy” – powtarza nasz głęboki rezerwowy. Może po dymisji Jarka przestanie marudzić?

Poniedziałek, 29.04.2013 r.

Policzyliśmy głosy. Nawet gdyby Jarek odszedł z naszej partii, to i tak nie stracimy większości. Który z naszych posłów przejdzie do nowej, niepewnej partii, gdy każdy wie, że w Platformie najlepiej dbamy o to, by żyło się lepiej nam wszystkim? Ogłosiłem dymisję Jarka! Przyszedł mi nawet do głowy fajny pomysł, żeby na jego miejsce wstawić naszą płaczliwą Beatę, która świetnie sobie radzi z sądami. Chłopaki od pijaru zaproponowali jednak Marka.

Wtorek, 30.04.2013 r.

Radek wpadł do biura z impetem afgańskiego mudżahedina… „Donek, patrz! Zobacz! Zobacz, kto jest na liście 500 najbardziej wpływowych osób na świecie!” – krzyczał od drzwi, wymachując jakąś gazetą. „Tu patrz! I tu!” – emocjonował się szef naszej dyplomacji. Na liście magazynu „Foreign Policy” byłem i ja, i on! „Nie ma Bronka, nie ma Olka, nie ma Grzesia, nawet Adasia nie ma” – cieszył się Radek. Adasia faktycznie nie było…
.

Piotr Tomczyk