ZDERZENIA Z BARIERAMI ROZWOJU - a torturowanie Rodowicza-ANODY
Wpisał: Mirosław Dakowski   
15.01.2009.

ZDERZENIA Z BARIERAMI ROZWOJU

 

Przygotowując się na Sąd Boży palę zbędne książki (na pohybel GAZOWATYM). Natknąłem się dziś w piwnicy na książkę :

Wiktor Herer Władysław Sadowski

ZDERZENIA Z BARIERAMI ROZWOJU

Państwowe Wydawnictwo Ekonomiczne Warszawa 1989

 

Prof. Wiktor Herer był w 1980-tym ekonomistą – reformatorem partyjnym. Przyjeżdżał, m.inn. do Inst. Badań Jądrowych w Świerku z wykładami na temat „reform”. Jak na „komucha” pięknie mówił. Mój przyjaciel Andrzej nawet się z nim zbliżył. Później się okazało, że uprzednio był on (WH) w jakichś „strukturach siłowych”, co ostudziło zapał reformatorów świerkowych. Ale „nikomu nie szkodził”...., wg. słów „profesora”.

 

W książce (z dedykacją Profesora) niesionej dziś (15. 01.2009) do pieca, zauważyłem przyklejony na stronie tytułowej wycinek z Rzeczpospolitej, z 7. IV. 1995 roku:

 

Ekshumacja zwłok por. „Anody”

Prokurator Stefan Szustakiewicz pro­wadzący śledztwo mające wyjaśnić oko­liczności śmierci legendarnego żołnierza batalionu AK "Zośka", por. Jana Rodowi­cza ,,Anody", uczestnika m.in. akcji pod Arsenałem i Powstania Warszawskiego, zarządził ekshumację jego zwłok.

Rodowicz, aresztowany 24 grudnia 1948 r. z inicjatywy płk. Julii Brystygie­rowej, dyrektora V Departamentu MBP, miał - według oficjalnej wersji - 7 stycznia 1949 r., podczas doprowadzania na przesłuchanie, spróbować ucieczki, wyskakując przez okno. Skok przypłacił życiem. Najbliżsi nie przyjęli do wiado­mości tej wersji, mieli bowiem informa­cje, że "Anoda" był katowany i wiele wskazywało, że został po prostu zamor­dowany. Żyjący do dziś przesłuchujący go oficerowie UB: Wiktor Herer i Bole­sław Kleina kategorycznie temu zaprze­czyli. Podjęte niedawno śledztwo nie ujawniło jednak niczego nowego i zosta­ło umorzone. Po tej decyzji zgłosił się świadek, który zeznał, iż Rodowicz "mógł ponieść śmierć wskutek przestępstwa".

Prokurator Szustakiewicz zapytał prof. Aleksandra Dobrzyńskiego z Zakładu Me­dycyny Sądowej AM w Warszawie, czy po czterdziestu sześciu latach badanie szcząt­ków zwłok może ustalić przyczynę śmierci. Profesor tego nie wykluczył. W tej sy­tuacji, po dokładnym zlokalizowaniu miejsca pochówku "Anody", wydano de­cyzję o ekshumacji. Dojdzie do niej w najbliższym czasie. J. O.

 

[codziennie o 15-tej (trzeciej) odmawiamy Koronkę do Miłosierdzi Bożego. Jak brzmi Koronka do Sprawiedliwości Bożej – i o której odmawiać? MD]

Zmieniony ( 02.02.2009. )