Pierwszego czerwca 1945 - angielska zbrodnia w dolinie Drawy | |
Wpisał: niepoprawni | |
02.06.2013. | |
Pierwszego czerwca 1945 - angielska zbrodnia w dolinie Drawy
http://niepoprawni.pl/blog/2334/1-vi-1945
Gdy pierwszego czerwca 1945 wzeszło słońce na doliną rzeki Drawy, płynącej wąskim korytem południowych Alp, oświetliło ono następujący obraz: wielotysięczna ciżba na kolanach zasłaniająca się krzyżem; po łąkach i polach rozbiegane tabuny koni i wielbłądów; kobiety z dziećmi drapiące się na skaliste zbocza, uchodzące w śmiertelnym przerażeniu przez kulami i pałkami chrześcijańskich żołnierzy, zapędzających wszystko w ręce kata... – Co to było? A no, gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym ironicznie: wydawania "Azjatów" w ręce europejskiego marksizmu. …I jeszcze jedno: widziałem tych ludzi latem 1944, gdy przeprawiali się Pilicę. Spotkałem ich w Częstochowie: barankowe czapki w czerwonym denkiem; czarne od wiatru i kurzu, milczące, ponure twarze; chude krowy uczepione do wozów. Żadnej eskorty. To nieprawda, żeby ich kto gnał. Sami ciągnęli na zachód. Nieskończone tabory. Na tle europejskich kamienic robili istotnie wrażenie egzotyczne: "Azja" uciekająca przed bolszewikami. …Zanim ten ponury konwój osiągnął linie sowieckie, dwóch oficerów się otruło, a dziewiętnastu próbowało uciec. Z tych dziewiętnastu ucieczka udała się tylko czterem, piętnastu zastrzelono. Dalsze dane są niepewne. Dwunastu generałów, w tej liczbie Domanowa, Krasnowa, Sułtana-Kelecz-Gireja oraz Szkurę (odstawiony dopiero 31 maja specjalnym samochodem wraz ze swym adiutantem), wysłano do Moskwy i powieszono. Stu dwudziestu oficerów zastrzelił konwój sowiecki po drodze z Grazu do Wiednia. W Wiedniu rozstrzelano tysiąc trzydziestu. Zniknęło bez wieści wywiezionych na dalsze badania dziewięciuset osiemdziesięciu trzech. Dane te nie są ostateczne i wymagałyby sprawdzenia, gdyby takie sprawdzenie było możliwe. Istnieją także obfite materiały dotyczące wydania trzech dywizji XV Korpusu Kozackiego w Judenburgu. Zastosowano tu metody niemal identyczne Tak pisał o tym kozackim Katyniu Józef Mackiewicz. To Anglicy popełnili tę „Zbrodnię w dolinie rzeki Drawy”. Wg Kozaków w tym dniu zabili ponad tysiąc mężczyzn, kobiet, dzieci którzy nie chcieli dobrowolnie się dać przekazać Stalinowi. Mężczyźni byli to jeńcy kozackiego wojska walczącego u boku hitlerowskich Niemiec, reszta to ich rodziny. Wysłano ich do walki przeciw komunistycznej partyzantce Tity. Trochę walczyli też z Sowietami. Przy czym sąd w Moskwie uznał w 1996-7 że ich dowódcy, biali Rosjanie w większości, nie popełnili żadnych zbrodni wojennych. |